Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
kinga9
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 24 lut 2019, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

norbert76 mam go w ziemi z dodatkiem perlitu.
Masz rację, już go dziś wyniosłam na balkon do półcienia aby sie przyzwyczaił, na wieczór zostaje w domu :wink: bo jednak temtepratura mocno spada...ja to się mam z tymi kwiatami. . Wszystkim na raz coś dolega :roll:
Bikowa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 6 cze 2018, o 08:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

problem z cycasem

Post »

Cześć,
mam problem z cycasem.
Dostałam go 2 tygodnie temu. Podlałam wedle zaleceń pani z kwiaciarni i po 3 dniach wyszedł na ziemi nalot.
Przesuszyłam więc kwiat, ściągnełam wierzchnią warstwę z nalotem i podlałam ( zaczeły mu żółknąć liście).
Pleść/ grzyb wyszedł znowu.
Liścię są okej - ani nie pozwijane, ani nie żółte. Na szyszce nie ma pleśni, jest tylko na ziemi.

Jak mu pomóc?

Stoi na południowym parapecie, podlewam kwiatki odstaną wodą.

Będę wdzieczna za poradę :)



Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Wywal osłonkę, doniczkę postaw na podstawce - jak ma być zapewniony dostęp powietrza w obrębie bryły korzeniowej, skoro doniczka siedzi wciśnięta w ciasną osłonkę. Przesadź do nowego podłoża, mieszanki ziemi do palm i żwirku.
Zapewnij cyrkulację powietrza.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Narvi
50p
50p
Posty: 57
Od: 28 mar 2020, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Witam,

Od około pół roku posiadam Sagowca Odwiniętego (Cycas Revoluta).
Po zakupie roślina została przesadzona do doniczki palmowej, mieszanki ziemi palmowej i żwirku.
Stała ok 1-1,5m od południowego okna (w chwili obecnej znacznie bliżej).
Podlewany raz na tydzień, w miarę oszczędnie, codziennie razem z resztą roślin zraszany.
Zasilany florovitem do roślin zielonych raz na dwa tygodnie, połową dawki.
Pod moją dłuższą nieobecność roślina była pod "opieką" i po powrocie zauważyłem, że sporo liści (igiełek) pożółkło.
Sprawdziłem bryłę korzeniową i tu najprawdopodobniej jest problem.
Cycas w chwili zakupu stał w ciasnej donicy ze zbitą bryłą korzeniową.
Przy przesadzaniu bałem się ją rozbić, by nie uszkodzić delikatnych korzeni.
Doszło do sytuacji, w której zbita bryła korzeniowa (ze starą, startową mieszanką) dłużej utrzymuje wilgoć, a wokół niej jest moja mieszanka która przesycha znacznie szybciej dając złudzenie przesuszenia podłoża.
Rozpisałem się trochę, ale dążę do pytania: czy warto ryzykować rozbicie zbitej bryły korzeniowej, cy dać roślinie trochę czasu aby sama się tym zajęła?
Ja skłaniam się do rozbicia, uwolnienia korzeni i pełnej wymiany mieszanki na luźniejszą, ale potrzebuję chyba potwierdzenia bardziej doświadczonych osób ;:173

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Po pierwsze zraszanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu. Sagowce w żadnym wypadku nie potrzebują specjalnie podwyższonej wilgotności powietrza, dają całkiem nieźle radę przy suchym powietrzu.
Nie rozumiem po co te białe kamyki pod doniczką, są zupełnie niepotrzebne.
Po drugie, sagowce wymagają posadzenia w większych doniczkach w stosunku do bryły korzeniowej, niż w przypadku bryły korzeniowej. Oprócz tego, że lepiej rosną w większych pojemnikach, to są to rośliny które nie lubią przesadzania. Dlatego sagowce powinno się przesadzać jak najrzadziej, nawet co około 4 - 5 lat.
Podłoże musi bardzo przepuszczalne, nie wolno sadzić do samej ziemi, co zresztą dotyczy innych roślin doniczkowych, ale do mieszanki ziemi do palm oraz żwirku albo perlitu w proporcji około 2 :1.
Korzenie sagowców są bardzo wrażliwe, również na przelanie więc trzeba podchodzić z tym ostrożnie i wierzchnia warstwa podłoża powinna przeschnąć przed kolejnym podlaniem.
Nie wiem czy mocna ingerencja w bryłę korzeniową będzie dobrym rozwiązaniem. Najlepiej wpierw delikatnie wyciągnij doniczkę i sprawdź czy nie są pogniłe. Jeśli nie to lepiej zostaw, tylko jak napisałem wyżej posadź do nieco większej doniczki i przepuszczalnego podłoża.
Sagowce naturalnie gubią co jakiś czas część albo nawet wszystkie liście, wtedy powinny wypuścić nowe. Tutaj jednak może został przelany.
Kolejna sprawa, nawożenie. Z tym też trzeba podchodzić ostrożnie, są to rośliny które nie wymagają zbyt częstego. Wystarczy w sezonie raz naokoło trzy tygodnie pełną dawką.

Stanowisko oczywiście pełne słońce. Przy wystawieniu na zewnątrz trzeba wpierw stopniowo aklimatyzować do słońca, gdyż inaczej popali liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Narvi
50p
50p
Posty: 57
Od: 28 mar 2020, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Dziękuję Norbercie za kolejną konstruktywną odpowiedź ;:333 .

Kamyki z wodą trzymam pod wszystkimi roślinami, większość z nich potrzebuje wysokiej wilgotności więc Sagowiec też tak skończył.
To samo tyczy się zraszania, wszystkie rośliny z rana mają "kąpiel".
Donica w której obecnie stoi jest sporo większa od tej, w której został zakupiony, ale mogę znaleźć coś większego.
Mieszankę ziemi mam podobną jak napisałeś, palmowa i żwir 3:1. Niestety bryła korzeniowa jest ciągle w mieszance startowej, która jest bardziej chłonna i dłużej trzyma wilgoć. Tu widziałem problem i dlatego chciałem ją rozbić, pozbyć się tej mieszanki i uzupełnić właściwą.
Korzenie ostatnio sprawdzałem i nie wyglądały źle. Są ciągle mocno zbite, ale pojedyncze końcówki nieśmiało zaczynają wychodzić poza obrys tej oryginalnej bryły.

Piszesz, że przesadzanie powinno odbywać się rzadko, co kilka lat.
Kolejny rozmiar donic, które używam jest sporo większy (na zdjęciu jest w niej Daktylowiec, obok donica Sagowca), nie wiem czy nie będzie za duża ;:218

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Powtórzę, zraszanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu. W ten sposób w żaden sposób nie podniesiesz wilgotności powietrza. Druga sprawa, kamyki/keramzyt wysypujemy na dużą tackę, na to podstawka i doniczka. W Twoje rozwiązanie jest całkowicie niepraktyczne. Kup sobie zwykły wilgotnościomierz, a zobaczysz jakie będziesz miał wartości.
W ogóle w przypadku dużych roślin, przy zbyt suchym powietrzu się również nie sprawdzi takie rozwiązanie, bo jest po prostu niewydajne. Tylko nawilżacz powietrza, który będzie włączony przez większość doby.
Ale w przypadku sagowca, jak pisałem wcześniej jest zbędne. Ponadto te rośliny powinny być zimowane w niższej temperaturze od pokojowej, mniej więcej w okolicach 12 - 15 stopni.
Doniczka, jak w przypadku palmy może być.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Narvi
50p
50p
Posty: 57
Od: 28 mar 2020, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Norbercie,

Moja praca wiąże się z częstymi podróżami. Jak tylko jestem w domu nawilżacz chodzi całą dobę.

Obrazek

Sposób z kamieniami i wodą na podstawkach testowałem jako alternatywną opcję nawilżania podczas dłuższych wyjazdów.
Czy pomaga ciężko powiedzieć, być może minimalnie, miejscowo podnosi wilgotność, ale na dłuższą metę nie zastąpi nawilżacza.
Podczas ostatniej nieobecności pomimo nadzoru zaufanej osoby i tak straciłem Palmę Kokosową, zmarniała Kalatea i Sagowiec.

Donica dojechała, wygląda wielgaśnie przy tej obecnej ;:202

Obrazek

Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
ori17
50p
50p
Posty: 92
Od: 23 mar 2019, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Ja na pozbycie się ziemi z korzeni po zakupie mam sposób - moczę bryłę korzeniową w misce z wodą i ziemia "rozmięka" i się wypłukuje.
dominikt
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 31 lip 2020, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Mam taki oto nabytek, jak widać ma swoje problemy. Jak poczytałem zapewne został przesuszony. Czy mogę mu w tym momencie jakoś pomóc ? Odcinać przeschnięte liście ?
Jakie podjąć dalsze kroki ?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Nic nie przycinaj dopóki liście całkowicie nie zżółkną.
Przesadź do właściwego podłoża, jak zostało napisane w wątku oraz zapewnij słoneczne stanowisko bezpośrednio przy oknie.
O reszcie pielęgnacji postępuj również wg wątku.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Magda997
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 kwie 2021, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Cześć,
kupiłam sagowca około miesiąc temu w sieciówce. Stoi przy samym oknie, podlewam go około raz na tydzień przefiltrowaną wodą.
Gdy go kupiłam miał lekko przyschnięte końcówki liści i kilka pojedynczych żółtych, jednak widzę nowe, które żółkną. Gdy się przyjrzę ma niewielkie brązowe plamki na liściach. Ktoś wie co może być przyczyną?


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18667
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Post »

Powinnaś go przesadzić od razu do nowego przepuszczalnego podłoża z drenażem oraz wywalić osłonkę, a doniczkę postawić na podstawce.
Plamy mogą być od przelania.
Przejrzyj wątek.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”