Zielistka(Chlorophytum) - ukorzenianie

[socurek]

Mam pytanie... byłabym strasznie wdzięczna gdyby ktoś mi powiedział jak to się ukorzenia?



Nie potrafię nawet wymyśleć z której strony się za to zabrać, czy przy listkach, czy na końcu łodyżek? Da się coś z tego zrobić?

[AlfaXIII]

Jasne, że się da :P To jest Zielistka (Chlorophytum) i ukorzenia się w wodzie. Po prostu wsadź te szczepki do słoika z wodą. Byle zielonym do góry ;) Masz odmianę czysto zieloną poszukaj w necie a znajdziesz wiele innych.
Życzę powodzenia
Jak widzę jesteś z Krakowa. Mam sporo ukorzenionych sadzonek pasiastych. Jeśli reflektujesz... proszę bardzo.

Ps. Nieco pomyliłaś działy. To pytanie powinno być w dziale identyfikacji. Ale myślę, że moderator szybko się z tym upora

[x-M-8]

Tak to zielistka,bardzo łatwo się to ukorzenia.Możesz poeksperymentować..kilka włożyć do słoika z wodą a kilka do ziemi i zobaczysz które szybciej puszczą korzonki.
Pozwoliłem sobie wkleić fotkę z zaznaczonymi objaśnieniami,nie wiem czy są dość czytelne.Najlepiej potnij sobie to na kawałki tak jak zaznaczyłem kreską i najlepiej do połowy włożyć rozetkę do wody.Jeżeli posadzisz prosto do ziemi to same końcówki przysyp ziemią tzn w miejscu gdzie zaczyna się roślinka.




a tak powinna wyglądać gotowa sadzonka wystarczy ją tak włożyć do ziemi albo wody

[radocha]

WItam, mam Zielistkę, tzn młodziutkie szczepki zerwane z pędu. Siedziały we wodzie aż 3 tygodnie i nie puściły korzeni jeszcze. Dzisiaj wsadziłem do ziemi i mam pytanie: czy to się przyjmie i wypuści korzenie i chociaż troszkę podrośnie do wiosny??

Załączam zdjęcie:

[Ala1207]

Mi sie wydaje ze pusci bez problemu

[raflezja]

Trochę mała sadzonka.
Ja zawsze ukorzeniałam w wodzie a potem dopiero sadziłam do podłoża.
Nakryj czymś. To znaczy woreczkiem, butelką plastikową lub słoikiem. Jeśli nie ma korzeni, czyli nie pobiera wody, w warunkach domowych, wskutek transpiracji może się odwodnić.

[JakubS]

Witam.

Są dwa sposoby sadzenia: tak jak Koleżanka wspomniała pierwszy ukorzeniamy w wodzie a potem do gruntu - sposób najprostszy
lub bezpośrednio do gruntu.

Ten który został zastosowany na fotografii nie jest zły a i porada jest też dobra:), mogę dodać że gdy sadzimy do gruntu roślinę bez korzeni musi być ziemie przepuszczalna ale stale wilgotna. przepuszczalność gleby stymulujemy żwirkiem lub piaskiem. Jest to ważny zabieg w dolnej części donicy może osiadać się woda i tworzą się grzyby i inne ustroństwa, które po długim czasie mogą zaszkodzić roślinie ... wiec wystarczy podlewać codziennie ziemie tak by byłą wilgotna i pamiętaj o tym, by dać sadzonkę na najbardziej jasne stanowisko:)

pozdrawiam

[pablo33-33]

Najlepiej zostawić w wodzie,aż wypuści korzenie,a latem można wystawić na zewnątrz w cieniste miejsce wtedy roślina ładnie się zahartuje.

[Foxowa]

Ku mojej uciesze zielistka wreszcie mi puściła odrosty. Dość sporo. Mam zamiar je ukorzenić,wiem jak tylko wolałabym wzbogacić się o nowe sadzonki dopiero wiosną.
Pytanie więc - czy można odrosty zostawić na roslinie przez cała jesień i zimę a dopiero wiosną rozsadzić czy jakoś ją to osłabi itp?

[radocha]

Można z pewnością i na wiele dłużej zostawić. Wtedy po prostu będą większe .

[Foxowa]

No to fajnie, bo pasuje mi bawić się dopiero na wiosnę a zastanawiałam się czy np te młode nie będą np w jakiś sposób pasożytować na starej.