Palma królewska (Phoenix canariensis) - sianie,pielęgnacja,problemy w uprawie

x-C-j · Post » 7 maja 2007, o 07:32

Zbyt wysoka temp. zimowania poczytaj tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... highlight=
jeżeli nie jesteś w stanie takiej zapewnić musisz w jakiś sposób obniżyć temp. chociaż do 15- max 18 stopni, może do północnego pokoju przy samym oknie tam jest z reguły chłodniej(chyba że grzejesz zimą równo w całym domu), poza tym czekam na fotki bym mógł coś więcej powiedzieć muszę zobaczyć zdjęcie całej palmy, kłodziny z ziemią, pojedynczego łamiącego sie liścia(ze zbliżenia), jak możesz to doczytaj na opakowaniu od nawozu skład i go podaj. Myślę że dwa razy na tydzień to za często jak na podlewanie a jednocześnie za mało jeżeli masz zbyt płytki podstawek, podlewaj normalnie na ziemię, z tego co czytałem wcześniej Twoja palma rośnie teraz w doniczce o wymiarach 25 cm szerokości i 30 cm wysokości na taką doniczkę wystarczy wlać raz w tygodniu 0,5 litra wody z biohumusem(dla wzmocnienia) a co drugi tydzień dodać oprócz biohumusu nawóz dla palm-mineralny. Czy przy przesadzaniu dałeś jajko kurze w bryłę korzeniową? Poczytaj mój ostatni post na tej stronie oraz zobacz jak zrobiła to Nela na stronie 14-stej w tym samym temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ajko+kurze
i tutaj moją odpowiedź do Łukasza
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ajko+kurze.
Czekam na zdjęcia.

zbyszek69 · Post » 7 maja 2007, o 22:25

witam przemo. dziękuje za zainteresowanie moja palmą . z tego co dowiedziałem się z twoich stron to wychodzi na to że wszystko robię żle ,żle nawożę żle podlewam i żle przesadziłem dlatego kupiłem dziś ziemię do palm żeby ją przesadzić według twoich wskazówek jeśli chodzi o składniki nawozu jaki stosowałem to3%(N)azot całkowity2%(k) potas 400mg/l(fe)zelazo70mg/l(cu)miedz170mg/l(mn)mangan oraz cynk wapń i magnez pH nawozu to 3,3-4,3 wysyłam ci 3 fotki bardzo słabej jakości bo z telefonu nie posiadam cyfrówki

x-C-j · Post » 8 maja 2007, o 13:57

Kup nawóz o takim lub podobnym składzie: Azot - 1%, Fosfor - 0,5%, Potas - 1% oraz pozostałe mikroelementy. Co do palmy musisz ją przesadzić w odpowiednią ziemię, poczytaj o jajku kurzym w linkach jakie Ci wcześniej podałem, zastanawiam się jeszcze czy przypadkiem nie uszkodziłeś głównego korzenia "palowego" w systemie korzeniowym przez co mogą lecieć po kolei wszystkie liście? Na dno doniczki daj drenaż, w bryłę jajko, posadź tak by kłodzina była w doniczce na takiej wysokości jak u mnie na tych zdjęciach zobacz

Te łamiące liście obetnij przed sadzeniem prostym cięciem przy kłodzinie, po przesadzeniu podlej palmę 0,5 litra odstanej wody i dwie szklanki biohumusu na wilgotną już ziemię a za cztery dni podlej ją drugi raz tą samą ilością wody ale z jedną szklanką biohumusu(najpierw woda potem szklanka biohumusu), potem raz na tydzień 0,8 litra wody z dodatkiem biohumusu (według dawki na opakowaniu) i raz na dwa tygodnie nawóz mineralny+ biohumus (każdy w dawce z opakowania) oczywiście rozrobione w wodzie. Raz na tydzień zraszaj palmę lekką mgłą letniej wody ze spryskiwacza(w rannych godzinach) i nie podlewaj nigdy palm i innych roślin na noc - kwiaty doniczkowe podlewa się rano lub do południa.

zbyszek69 · Post » 8 maja 2007, o 22:47

Dziekuje za cenne wskazówki, mam nadzieje że da się jeszcze uratować tę palmę .Cieszę się że jest ktoś taki jak ty co pomaga bezinteresownie innym.Widzę że kłopoty z roslinkami mam nie tylko ja .Odkąd dołączyłem do forum przede wszystkim śledzę twoje wskazówki i rady kórych udzielasz wielu chodowcą kwiatów i nie tylko .O postępach mojej palemki oczywiście cię powiadomie ,z poważaniem. Zbyszek

circo2007 · Post » 11 maja 2007, o 10:39

ja w sprawie tej palmy znowu

wkurzyłem sie i zdjałem tą torebkę bo ona prawie w ogóle nie robiła mikroklimatu tak jak było widać u Ciebie na zdjęciach Przemo. Zamiast niej naciągnąłem na doniczkę taką folię śniadaniową i teraz w ogóle nie przepuszcza powietrza i światło super dochodzi.wyłączyli już nam ogrzewanie więc od czasu do czasu podgrzewam ją suszarką

. mam nadzieje że to nie jest zły pomysł i z jednym i drugim. a tak poza tym kupiłem młodą cytrynke i granat i mam pytanie gdzie je postawić czy w pełnym słońcu czy mogą sobie stać w takim półcieniu. pozdrawiam

x-C-j · Post » 12 maja 2007, o 09:33

ja w sprawie tej palmy znowu wkurzyłem sie i zdjałem tą torebkę bo ona prawie w ogóle nie robiła mikroklimatu tak jak było widać u Ciebie na zdjęciach Przemo. Zamiast niej naciągnąłem na doniczkę taką folię śniadaniową i teraz w ogóle nie przepuszcza powietrza i światło super dochodzi.

Z tym światłem to nie powinno go dochodzić zbyt dużo bo urośnie Ci mech na powierzchni ziemi, lepiej by doniczka była w półcieniu a jak wybiją pierwsze liście palemki dopiero wystaw na słoneczko.

wyłączyli już nam ogrzewanie więc od czasu do czasu podgrzewam ją suszarką . mam nadzieje że to nie jest zły pomysł i z jednym i drugim.

Nie potrzeba podgrzewać tym bardziej że przez coś takiego ziemia raz jest cieplejsza a raz się ochładza, lepiej pozostaw je bez podgrzewania bo możesz tylko zaszkodzić, wykiełkują same tyle że trochę później niż w prawidłowej temp. ziemi. Jeśli masz w pokoju 22 stopnie lub więcej to nic nie rób nie ma takiej potrzeby.

a tak poza tym kupiłem młodą cytrynke i granat i mam pytanie gdzie je postawić czy w pełnym słońcu czy mogą sobie stać w takim półcieniu. pozdrawiam

Możesz je postawić w miejsce słoneczne ale nie bezpośrednio nasłonecznione bo będą narażone na poparzenie przez promienie słoneczne.

zbyszek69 · Post » 12 maja 2007, o 22:39

Witaj Przemo ,widzę że ty więcej siedzisz przy komputerze niż ja ,ale nie otym chcę pisać . Z żywienia roślin jesteś chyba prymusem ,bo odpowiadasz na każde pytania ,więc spytam cię o taką roślinę jak DIPLADENIA ponieważ niedawno kupiła ją moja żona. Początkowo miała jeden piękny kwiat ale po dwóch dniach opadł a roślinka rośnie jak wściekła jej pnącze w ciągu 3 dni urosło z 10 cm i jest prawie bez liści ,stoi na oknie południowym lecz nie jest narażona na promienie słoneczne nie wiem czy to normalne i pojawią sie na pnączu liście czy jest coś nie tak .Początkowo miała z15cm z dużymi licznymi listkami a teraz rośnie samo pnącze (proszę o pomoc )Zbyszek69

x-C-j · Post » 13 maja 2007, o 09:52

Amanda pisze:te torebki to chyba niestety "pic na wode". Mnie rowniez sie nie udalo mimo ze sie stosowalam do wskazowek Przema. Nasiona splesnialy, podobnie jak moja palma kokosowa ktora uschla. Niestety Przemo jest na forum a na gg nie odpowiada Coz....

Co do nasion niestety nie zawsze kiełkują jak mają za zimno a przy tym wilgotno to normalne że spleśnieją dlatego palmy wysiewane zimą muszą stać np. na kaloryferze. Nie miej do mnie pretensji o to że nasiona zgniły, mnie się to nie zdarzyło(jeśli chcesz kup profesjonalną mnożarkę z grzałkami w dnie i odpowiednim systemem stworzenia mikroklimatu a nasiona Ci nie zgniją - torebki to mój sprawdzony sposób domowy pod warunkiem że zapewni się odpowiednią temp.)

Co do palmy mówiłem Ci że palma kokosowa nie toleruje przesadzania i przyjmie się po przesadzeniu(pod warunkiem że nie uszkodzisz i nie naruszysz korzeni - ma je bardzo wrażliwe), przesadzałem palmy kokosowe u znajomych i rosną dalej tak więc widocznie to Ty popełniłaś jakieś błędy, pisałem Ci że palmę kokosową trzeba wyjmować z doniczki delikatniej niż jajko(z uwagi na korzenie) a jeśli nie chce wyjść po pierwszej próbie to zostaje cięcie doniczki.

Co do GG bywam na forum i tu odpowiadam na problemy wszystkich którzy o to pytają, jeśli ktoś chce porozmawiać jest też skype. Na GG nie odpisuję bo to tylko info dla danej osoby a na forum inni też mogą mieć podobne problemy co Ty więc mogą skorzystać z już podanych informacji.

x-C-j · Post » 13 maja 2007, o 10:05

zbyszek69 pisze:Witaj Przemo ,widzę że ty więcej siedzisz przy komputerze niż ja ,ale nie otym chcę pisać . Z żywienia roślin jesteś chyba prymusem ,bo odpowiadasz na każde pytania ,więc spytam cię o taką roślinę jak DIPLADENIA ponieważ niedawno kupiła ją moja żona. Początkowo miała jeden piękny kwiat ale po dwóch dniach opadł a roślinka rośnie jak wściekła jej pnącze w ciągu 3 dni urosło z 10 cm i jest prawie bez liści ,stoi na oknie południowym lecz nie jest narażona na promienie słoneczne nie wiem czy to normalne i pojawią sie na pnączu liście czy jest coś nie tak .Początkowo miała z15cm z dużymi licznymi listkami a teraz rośnie samo pnącze (proszę o pomoc )Zbyszek69

Dipladenia powinna stać w miejscu oświetlonym lecz półcienistym, od marca roślina potrzebuje większej wilgotności powietrza do pobudzenia formowania pąków(należy ją codziennie spryskiwać letnią odstaną wodą). W styczniu i lutym przechodzi krótki okres spoczynku i powinna zimować w temp. 12- 15 stopni. Podlewamy wtedy bardzo oszczędnie. Od kwietnia do końca sierpnia należy dipladenię nawozić co tydzień nawozem do roślin np. kwitnących lub ewentualnie zielonych w dawkach o 1/4 mniejszych niż podaje producent. Przesadzać należy w marcu w niewiele(o 2 cm) większą doniczkę z dobrym drenażem. Suche powietrze i zbyt ostre światło powodują zwijanie się liści oraz zahamowanie wzrostu nowych listków przez co rośnie sam pęd. Myślę że to Ci pomoże.

x-C-j · Post » 14 maja 2007, o 00:38

Amanda pisze:Czy ktos jest mi wstanie pomoc ? Mam problem z nasionami daktylowca. Dostala sie do nich plesn mimo ze ziemie ususzylam i jest prawie ze na sloncu. Z kolei palma kokosowa mi prawie zgnila.

Mam wysiane nasiona palm daktylowych jak wyrosną wyślę Ci sadzonkę na mój koszt za to że po moich radach nasiona daktylowca u Ciebie zgniły.

leo · Post » 19 maja 2007, o 00:53

Hej, mam problem z draceną (draecena marginata). Gdy ją kupowałam liście miała skierowane ku górze,a po pewnym czasie liscie opusciły się i tylko wierzchołek wzrostu nadal pnie się do góry. Ogólnie jest zdrowym, dorodnym okazem. A jednak straciła cały swój urok. Bardzo mi zależy aby go odzyskała, ale nie potrafię jej pomóc. Może ktoś wie jak tego dokonać? Proszę o poradę i pozdrawiam zwłaszcza eksperta od dracen Przemo.

x-C-j · Post » 19 maja 2007, o 07:12

Witaj Leo najprawdopodobniej liście które się opuściły już się nie podniosą to całkowicie normalne po zmianie klimatu w jakim rosła Twoja dracena a w jakim rośnie teraz, napisz jakie ma teraz warunki - gdzie stoi, jaka jest temp. otoczenia rośliny, jak często podlewasz i jaką wodą, czy zraszasz, czy i kiedy była przesadzana, w jakiej rośnie ziemi i doniczce? Jeśli możesz zrób zdjęcie i pokaż mi swoją dracenę( może ma przerośniętą bryłę korzeniową) wiele czynników może wpływać na to że opuściła większość liści. Jak możesz pisz w tym temacie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3937 a tu masz linka z informacjami o wymaganiach dracen http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5007

leo · Post » 19 maja 2007, o 09:50

Wielkie dzięki za zainteresowanie. Już zapoznałam się z informacjami na temat dracen z linku, który od Ciebie Przemo otrzymałam. Zrobię oczywiście zdjęcie i póżniej pokażę moją roślinę. Nie wiem jednak (z racji że jestem mało zorientowanym użytkownikiem forów internetowych) w którym linku mam pisać dalej, bo jest ich kilka. Czy to jest obojętne?