Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
serwum
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lut 2013, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Odkopałem trochę korzeń tej palmy tak jak mówiłeś.
Zamieściłem również krótki filmik obrazujący stan tej palmy.
Kupię jeszcze ten środek grzybobójczy i spryskam ziemię.
http://www.youtube.com/watch?v=RFYMnpr_HYI
Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Ta chwiejność mnie zastanawia, nie powinno tak być chyba że nie uzupełniłeś od góry ziemi odpowiednio w bryle korzeniowej lub ta bryła jest całkiem rozbita a palma swoim ciężarem powoduje chwiejność kłodzin, mam wrażenie że jeszcze ziemi jest za dużo wokół kłodzin tzn. że są za głęboko wsadzone. :wink:
serwum
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lut 2013, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Zdjęcie raczej nie oddaje faktycznego stanu. Ziemi odsypałem na tyle że widać już prawie pojedyncze korzenie. Może po prostu usztywnię ją poprzez wbicie delikatnych kijków i obwiązaniem jej jakimś delikatnym sznureczkiem. Co myślisz o stanie liści które troszkę widać na filmiku ? Czy one dojdą do siebie czy już jest po nich ?
serwum
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lut 2013, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

a spryskać tym topsinem też liście ?
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Liście do normalności nie wrócą ale tym bym się nie martwił wyrosną nowe, możesz ją usztywnić delikatnie. Opryskać końcówki liści nie zaszkodzi, podłoże po powierzchni również. :wink:
serwum
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lut 2013, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Witam. Palma niestety umiera ;:98 z każdym dniem liście tracą swoją barwę z zielonej na żółte plamy a później na na całych liściach. Odcinam je razem z łodygą przy korzeniu. Osadzenia łodyg przy korzeniu jest dość słabe tek że jakbym mocno pociągnął to z łatwością bym urwał. Myślę że nowe liście już nie wyrosną ponieważ są takie dwie nowe łodygi ale one były już jak kupiłem palmę i z nich nie wychodzą żadne nowe liście. Obawiam się że to jakaś poważniejsza choroba. Szkoda bo palma nie należała do tanich.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc Przemku.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

serwum wklej aktualne zdjęcia. :wink:
serwum
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 21 lut 2013, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Witam.
Tak to wygląda na dziś.
Sory za jakość tych fotek.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Rosa111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 16 sty 2014, o 05:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Palma Howea (Kencja) - szkodniki

Post »

Bardzo proszę o pomoc ....z moją palmą coś się dzieje zupełnie nie wiem co mam robić. Kupiłam ją 3 tygodnie temu podlewam ją raz w tygodniu pół litrem wody , zraszana jest co drugi dzień .Wiem że muszę zmienic ziemię tylko nie wiem na jaką i mam pytanie czy ta donica jest odpowiednia i czy można od razu do niej dać palmę czy musi być w plastikowej oj nic nie wiem :oops:

http://images62.fotosik.pl/560/892f993eddaf7ae6.jpg
http://images61.fotosik.pl/558/78c7e8ca29bb483b.jpg

http://images65.fotosik.pl/559/cdb271c221a2f474.jpg

http://images61.fotosik.pl/558/872b4bb28cddadf4.jpg

Zdjęcia sa za wielkie § 3.7 regulaminu ,
zamieniłam je na linki/KaRo
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: palma

Post »

Więc, po pierwsze to jest kencja, czyli inaczej howea. Jeśli chodzi o objawy, to wg mnie na 99% sądząc po zdjęciu nr 2, są to przędziorki. Obejrzyj dokładnie liście z obu stron, szczególnie po spodniej stronie, powinny być albo, takie białe kropki, albo/i czerwone - te czerwone to są dorosłe owady. Na przędziorki jest dużo preparatów, np. karate zeon to do oprysku, albo BI58 Nowy to do podlewania. Proponuję kupić taki i taki oraz jednocześnie dokładnie spryskać i podlać. Ten do podlewania działa systemicznie, czyli jest wciągany przez roślinę. Powtarzaj zabieg parę razy co 7 dni. Najbardziej zarażone liści usuń i wyrzuć i tak z nich już roślina nie będzie miała pożytku. Po zakończeniu kuracji, co jakiś czas obserwuj dokładnie liście, bo przędziorki lubią wracać.
Co do ziemi, najlepsza będzie ziemia do palm, proponuję zmieszać ją z agroperlitem, ziemia będzie jeszcze bardziej przepuszczalna i korzenie będą lepiej napowietrzone.
Co do doniczki, ta jest nieodpowiednia, przede wszystkim jest za duża, w stosunku do tej, w której rośnie. Zasadą jest, że kolejna doniczka, powinna być o ok. 1 cm większej średnicy od poprzedniej. W handlu są dostępne palmówki, są to wysokie doniczki, gdyż korzenie palm rosną bardziej w głąb, niż na boki.
Oczywiście z przesadzaniem musisz poczekać do wiosny. Podlewanie ok., zresztą palma ładnie wygląda, przynajmniej na pozostałych zdjęciach.
pozdrawiam :wit
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
Rosa111
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 16 sty 2014, o 05:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Palma

Post »

Bardzo dziękuję za odpowiedz i informacje i zamęczam następnymi pytaniami :heja nie chcę ją stracić,(jedną już pochowałam ) więc trochę Norbercie głowę ci pozawaracam ;:307 i liczę na twoją pomoc ...więc tak przyznam się podlewam ją wodą mineralną (oczywiscie nie gazowaną :D )Nestle czy to szkodzi ? i czy mogę ją umyć z tych pędziorków może jest jakiś domowy sposób na ich usunięcie ,mieszkam za granicą rynek kwiatowy jest spory , ale o różnych rodzajach mieszanek ziemi czy rożnych preparatów do nie ma za wiele ;:224 ....dołaczam jeszcze fotki.... tamto białe w doniczce to chyba odżywka, bo jak rozgniotłam to strzeliło . z góry dziękuję za pomoc ;:7 Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Palma

Post »

Hmmm, jasne są domowe metody ;-) Możesz przemyć liście ciepłą wodą zmieszaną z mydłem w płynie (to chyba jest zagranicą dostępne?);-), wacikiem, albo gąbką. Trzeba to zrobić dokładnie - ważne, żeby często maczać wacik/gąbkę. Po kuracji, odczekujesz trochę do wyschnięcia, a potem dokładnie spłukujesz czystą wodą - najlepiej, jak przy tym włożysz doniczkę, w jakiś worek (np. do śmieci), żeby nie zamoczyć zanadto korzeni, wsadzasz do brodzika, czy co tam masz i robisz palmie ciepły prysznic. Tak, jak w przypadku chemii, powtarzasz zabieg co kilka dni. Też powinno pomóc.
Co do podlewania wodą mineralną, tak, ale zwracaj uwagę, żeby była, jak najmniej zmineralizowana, im mniejsza wartość, tym lepiej.
Co do ziemi, ważna żeby nie była za bardzo zbita, ale przepuszczalna. Możesz kupić zwykłą ziemie i zmieszać ją z piaskiem (na dwie garści takiej ziemi, powiedzmy garść piasku).
PS. Tam gdzie mieszkasz, nie ma sklepów ogrodniczych? ;-)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Palma

Post »

Jeśli chodzi o przędziorki, to zastosowanie chemii wydaje się być nieuniknione, choć rozumiem, że się jej obawiasz.

I nigdy nie uwierzę, że w Emiratach Arabskich, które podałaś jako miejsce Twojego zamieszkania nie ma środków ochrony roślin.
Kraj ten wprawdzie nie żyje z rolnictwa, czy ogrodnictwa, ale rośliny ozdobne ma.
Natomiast na świecie jest wystarczająco dużo sklepów internetowych. Wystarczy zamówić.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”