Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
sajfler
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 24 maja 2019, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dziekuje za odpowiedz

Te plamy teraz przystopowały - te które już wcześniej powstały - ściemniały. Kolejne liście nie zostały tknięte, nie rozprzestrzeniło sie. Po przesadzeniu do nowej ziemii ostatnio- przystopował się rozwój plam.. który jakby nie było - w ciągu 2-3 dni - był ekstramalnie szybki. Może nowa ziemia przystopowała rozwój chociaz jeśli to było mechaniczne uszkodzenie płytek lisci to nie wiem czy nowa ziema ma coś do tego... Nie znam sie na tyle.

Mimo wszystko użyję preparatu na grzyb - jego sie daje do ziemii czy spryskuje liscie też?
Dziekuje
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Możesz tu i tu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zielonkawa11
100p
100p
Posty: 105
Od: 9 mar 2018, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Pytanie o doniczkę. Kupiłam wczoraj Kencję, doniczka śr/wys 19, wyjęłam bryłę korzeniową, oczyściłam delikatnie ze starego torfu, ale okazało się, że palmówki które mam są jednak za małe biorąc pod uwagę rozmiary korzeni (sic!). Nie chciałam zostawiać palmy bez podłoża więc wróciła do tej samej wielkości pojemnika lecz z nowym podłożem. Chcę dziś kupić palmówkę, ale niestety nigdzie nie ma mojego modelu doniczki w odpowiednim wymiarze (zapewne śr21 wys26 byłaby ok). Nie będzie mnie dwa tyg, współlokator podleje kiedy trzeba, no, ale kencja wciąż w złej doniczce. Opcja nr1 mogę kupić większą śr26 wys31, czy od biedy mogę wsadzić palmę w większą doniczkę? Wtedy pewnie by w niej już została. Opcja nr2 spróbować zostawić w tej ciasnocie i przykrótkiej, a zamówić przez net śr21 wys26 i za 2 tygodnie ją przesadzić do właściwej. Co lepsze, i czy faktycznie za duża doniczka może stanowić taki problem?

Z innej beczki pytanie, taki podłoże robiłam tylko dla filodendronów i monster, ale czy dodajecie trochę podłoża kokosowego do palm, w szczególności kencji? Myślę o kombinacji ziema:kokos:żwirek/kamyki 3:1:1, no i może odrobinkę keramzytu, ale i tak szybko wyskakuje na powierzchnię (ten z ziemi, nie z drenażu).
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Masz Castoramę albo LM. W dziale ogrodowym powinny być palmówki w różnym rozmiarze.
śr. 21, a 26 to zbyt duża różnica.
Jeśli chodzi o podłoże, lepiej nie dawać włókna kokosowego (reszta może być).
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
zielonkawa11
100p
100p
Posty: 105
Od: 9 mar 2018, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dzięki norbercie76, po gonitwie udało mi się znaleźć śr21, już przesadzona :)
martija90
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 21 lip 2019, o 09:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Witam,

wynajęłam mieszkanie i dostalam w pakiecie palmę w takim stanie.

postanowiłam ją zraszać i niestety na razie nie widzę efektów. Kentia stoi przy blisko okna ale nie jest wystawiona bezpośrednio na słońce. Stoi raczej w półcieniu.

Proszę o poradę czy liście z suchymi końcówkami obciąć? jeśli tak to w którym miejscu, cały liść z łodygą, czy tylko suche końcówki?
Jeśli nie to co mam zwrobić.

Pomocy!!

https://imageshack.com/i/pon2qyY3j
https://imageshack.com/i/pocqbGhbj
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Wyciągnij z doniczki, sprawdź korzenie, przesadź do właściwego podłoża - mieszanki ziemi i żwirku.
Przejrzyj wątek w kwestii właściwej pielęgnacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anuszka116
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 lip 2019, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dzień dobry.
Od około 2 miesięcy jestem posiadaczką kencji. Palma została zakupiona w cieszącym się dobrą opinią sklepie. Na pierwszy rzut oka wydawała się zdrowa. Dopiero w domu zauważyłam delikatne przeschnięcia na końcach. Po jakimś czasie rozwinął się też jeden z liści, jak się okazało od samego początku pozbawiony końcówek (widoczny na zdjęciu). Poczytałam na temat uprawy i wyciągnęłam wnioski, że mam za niską wilgotność powietrza w pokoju. Zaczęłam 2 razy dziennie zraszać liście, jednak nic to nie dało. Delikatne zasychanie końcówek zaczęło się pogłębiać a dodatkowo niektóre liście zaczęły schnąć (?) szybciej. W tej chwili wygląda to tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Palmę wciąż często zraszam, podlewam raz w tygodniu, ma otwory w donicy. Roślina nigdy nie była przesadzana. Domyślam się, że będzie to pierwszy zarzut. Pytanie czy czy na podstawie zdjęć można ocenić, że dolega jej coś oprócz niewłaściwej gleby?
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Zraszanie nic nie daje! Jeśli masz niską wilgotność powietrza to tylko nawilżacz powietrza, który będzie włączony przez większość dnia.
Na marginesie powinnaś ją po zakupie przesadzić do nowego przepuszczalnego podłoża - mieszanki ziemi do palm i żwirku. Takie plamy na liściach mogą wskazywać na przelanie. Podłoże produkcyjne nie nadaje się do długotrwałej uprawy, bardzo łatwo w nim przelać.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anuszka116
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 27 lip 2019, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Dziękuję za informację! Klimatu w pokoju niestety nie zmienię ale spróbuję przesadzić. Czy przesadzając powinnam spróbować pozbyć się spomiędzy korzeni starej ziemi? Ziemię dla palm mam pomieszać z żwirkiem tak? Jaki to ma być żwirek? Bo rozumiem, że na spód donicy keramzyt...
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

No, tak jak było nie raz poruszane w wątku. Ziemię ze żwirkiem - najlepiej zwykłym kwarcowym w proporcji ok. 3:1. Na dno drenaż z keramzytu.
Natomiast akurat wilgotność powietrza ma znaczenie w przypadku uprawy przynajmniej tych palm. Jeśli nie chcesz zmieniać warunków dopasowując pod wymagania rośliny, trzeba było przed zakupem o nich poczytać. Inaczej w dłuższej perspektywie, a zwłaszcza w okresie grzewczym będzie cierpieć.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
poziomki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 5 sie 2019, o 20:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Cześć wszystkim!
W kwietniu kupiłam kencję (również z ponoć dobrego sklepu), a w maju wyjechałam na dwa miesiące. Moja znajoma podlewała roślinę regularnie, żeby ta nie miała ani za sucho, ani za mokro.
Kilka tygodni temu wróciłam do mieszkania, ale dopiero niedawno zauważyłam wysyp czegoś, co wygląda jak jakiegoś rodzaju pasożyty. Kencja stoi sama w pokoju, więc nie mogła tego złapać od innych roślin. Zauważyłam też, że natężenie szkodników jest największe na łodydze, przy samej ziemi, więc przypuszczam, że korzenie mogą wyglądać podobnie.
Czy ktoś mógłby pomóc mi w rozpoznaniu, co to za nikczemne stworzenia i czy dobrze myślę, że mogły siedzieć w ziemi jeszcze zanim kupiłam palmę? Poniżej wrzucam linki do zdjęć w dużej rozdzielczości. Dzięki!

https://ibb.co/CwRq6t1
https://ibb.co/8B7625f
https://ibb.co/kG5z70V
https://ibb.co/qC1GvLx
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18642
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Post »

Tarczniki.
viewtopic.php?f=19&t=1518&hilit=Tarcznik

Nie żerują na korzeniach.

Na marginesie przesadzałaś po zakupie?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”