Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
To zależy, jak mocno przemarzł to starych liści można nie uratować, ale jeśli stożek wzrostu przeżył to jest szansa że wypuści nowe.
Zapewnij teraz ciepło i czekaj.
Zapewnij teraz ciepło i czekaj.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Można próbować, chociąż szanse małe jeśli był mróz za oknemSpeed024 pisze:..wiało na roślinę zimnym powietrzem, teraz ma całkowicie opadnięte liście, można ją jakoś jeszcze uratować?
Duży przezroczysty worek foliowy (może masz z pralni lub np z biedronki zabierz sobie po ręcznikach papierowych itp) i włóż doniczkę do wewnątrz, spryskuj letnią wodą, worek ma być zamknięty. Co nie przeżyło to przynajmniej wcześniej zobaczysz.
Tylko coś podłóż pod worek gdyby był nieszczelny, żeby podłogi nie zniszczyć
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 9 gru 2019, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Skrzydłokwiat brązowe kwiaty i liście
Cześć,
Mam problem z moim skrzydłokwiatem. Kupiłam go w wakacje do tej pory wszystko było w porządku. Od jakiegoś miesiąca mam problem- zaczęły usychać mi końcówki liści. Czytając informacje były dwie główne podpowiedzi albo za dużo albo za mało wody. Zdaje sobie sprawę, że zaczął się sezon grzewczy ale ja już nie wiem czy ma za sucho czy za mokro. Proszę o pomoc bo chciałabym uratować moją roślinkę. Teraz żółkną i brązowieją całe te białe kwiaty. Przesyłam zdjęcia. Moja pielęgnacja:
- okno wschodnie jest firanka
- spryskiwanie odstaną wodą co dwa dni (ostatnio wstrzymałam trochę nie wiedząc czy przelewam)
- nie stoi przy grzejniku i nie ma przeciągu
- podlewam go mniej więcej raz na tydzień, wlewam do miski wodę i wstawiam go żeby się napił.
Dziękuje !
Mam problem z moim skrzydłokwiatem. Kupiłam go w wakacje do tej pory wszystko było w porządku. Od jakiegoś miesiąca mam problem- zaczęły usychać mi końcówki liści. Czytając informacje były dwie główne podpowiedzi albo za dużo albo za mało wody. Zdaje sobie sprawę, że zaczął się sezon grzewczy ale ja już nie wiem czy ma za sucho czy za mokro. Proszę o pomoc bo chciałabym uratować moją roślinkę. Teraz żółkną i brązowieją całe te białe kwiaty. Przesyłam zdjęcia. Moja pielęgnacja:
- okno wschodnie jest firanka
- spryskiwanie odstaną wodą co dwa dni (ostatnio wstrzymałam trochę nie wiedząc czy przelewam)
- nie stoi przy grzejniku i nie ma przeciągu
- podlewam go mniej więcej raz na tydzień, wlewam do miski wodę i wstawiam go żeby się napił.
Dziękuje !
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Jeśli chodzi o kwiaty, to wygląda na normalny proces przekwitania.
Jeśli chodzi o liście, to masz za suche powietrze. Spryskiwanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu, nawet jeśli będziesz to robić codziennie. Wilgotność powietrza spada gwałtownie po wyschnięciu liści.
Jeśli masz wilgotność powietrza na poziomie 30 - 40% musisz zainwestować w jakiś nawilżacz powietrza. Możesz też zrezygnować z grzania. To, że stoi dalej od grzejnika to nie ma znaczenia, bo przecież powietrze krąży po całym pomieszczeniu.
Druga sprawa, firanka zabiera cenne światło, którego brakuje w tym okresie jesienno-zimowym. Odsłoń ją, żeby do rośliny docierało bezpośrednie światło. W jakiej odległości stoi w ogóle od okna? Skrzydłokwiat powinien stać nie dalej niż około metra od niego.
Jeśli chodzi o liście, to masz za suche powietrze. Spryskiwanie liści nic nie daje oprócz zmycia kurzu, nawet jeśli będziesz to robić codziennie. Wilgotność powietrza spada gwałtownie po wyschnięciu liści.
Jeśli masz wilgotność powietrza na poziomie 30 - 40% musisz zainwestować w jakiś nawilżacz powietrza. Możesz też zrezygnować z grzania. To, że stoi dalej od grzejnika to nie ma znaczenia, bo przecież powietrze krąży po całym pomieszczeniu.
Druga sprawa, firanka zabiera cenne światło, którego brakuje w tym okresie jesienno-zimowym. Odsłoń ją, żeby do rośliny docierało bezpośrednie światło. W jakiej odległości stoi w ogóle od okna? Skrzydłokwiat powinien stać nie dalej niż około metra od niego.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
yanina_19 pisze:Można próbować, chociąż szanse małe jeśli był mróz za oknemSpeed024 pisze:..wiało na roślinę zimnym powietrzem, teraz ma całkowicie opadnięte liście, można ją jakoś jeszcze uratować?
Duży przezroczysty worek foliowy (może masz z pralni lub np z biedronki zabierz sobie po ręcznikach papierowych itp) i włóż doniczkę do wewnątrz, spryskuj letnią wodą, worek ma być zamknięty. Co nie przeżyło to przynajmniej wcześniej zobaczysz.
Tylko coś podłóż pod worek gdyby był nieszczelny, żeby podłogi nie zniszczyć
Na szczęście udało się uratować, po paru dniach zaczęły się podnosić liście .
Też mam podobny problem że liście żółkną (szczególnie te na samym dole, nie rozumiem tego).
Kupiłem nawilżacz powietrza i jest duża różnica wcześniej było 25%, teraz ustawiłem i mam 50-60% i sam o wiele lepiej się czuję, myślę że kwiaty idealnie oddają sytuację jaka panuje w pokoju, jak są złe warunki (mała wilgotność) to zaczynają usychać dziwnie .
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Takie coś zaczęło mi się pojawiać na roślinie, był to górny liść i miał plamy, odcialem go to cały czarny w środku korzeń. Jak to uratować i co to oznacza
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Choroba grzybowa.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Tylko by się wzięła za tego 1 liścia i łodyge?
Co mogę zrobić by nie rozwijało się dalej i by uratować.
Co mogę zrobić by nie rozwijało się dalej i by uratować.
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Speed024 zatrzymaj się na chwilę. Masz tych skrzydłokwiatów kilka, więc warto żebyś sie ich trochę nauczył i zrozumiał.
Zobacz jakie ta roślina ma korzenie - to akurat przykład efektu nadmiernego podlewania, grzyb już się przemieszcza na łodygi i będzie dalej postępować. Roślina do uratowania
Jeśli chcesz, to któremuś zrób wiwisekcję, pooglądaj korzenie, nawet podziel i posadź do nowej mieszanki ziemi...ale to wymaga szczególnego postępowania od początku - dobrej jakości podłoże, rozluźniacz (np perlit),chemia, drenaż do doniczki itp itd..Jeśli się zdcydujesz to rozwinę temat bo zazwyczaj każdy i tak zrobi po swojemu
A Twój przypadek o którym piszesz to trochę wróżenie z kart, może korzenie jednego pędu są 'trafione', może to ten którego przewiało???
Zobacz jakie ta roślina ma korzenie - to akurat przykład efektu nadmiernego podlewania, grzyb już się przemieszcza na łodygi i będzie dalej postępować. Roślina do uratowania
Jeśli chcesz, to któremuś zrób wiwisekcję, pooglądaj korzenie, nawet podziel i posadź do nowej mieszanki ziemi...ale to wymaga szczególnego postępowania od początku - dobrej jakości podłoże, rozluźniacz (np perlit),chemia, drenaż do doniczki itp itd..Jeśli się zdcydujesz to rozwinę temat bo zazwyczaj każdy i tak zrobi po swojemu
A Twój przypadek o którym piszesz to trochę wróżenie z kart, może korzenie jednego pędu są 'trafione', może to ten którego przewiało???
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Dziękuję za rozpisanie się na ten temat.
Mam dokładnie 3 skrzydłokwiaty, 2 duże i 1 mały (którego przewiało, ale wrócił do żywych)
Do tej pory starałem się je podlewać co 3 dni, ale zauważyłem że liście były takie opadnięte i pełne kurzu więc wziąłem je do wanny i przemyłem i jednocześnie przelałem ziemię bez ściągniętej dolnej części doniczki, aby cały nadmiar wody z ziemi przeleciał i się nie gromadził.
Po tym zabiegu zauważyłem że rośliny (liście) bardziej ożyły poszły w górę.
Byłbym chętny dalszymi poradami, bo chcę się ich nauczyć, ale niestety nie mam szerokiego zaplecza (doniczek itd.)
To jest 1 roślina :
https://drive.google.com/open?id=1_EG_1 ... PG59cFGXYf
Z niej został wycięty liść z tamtą łodygą (widać na zdjęciach miejsce ucięcia)
To jest 2 roślina:
https://drive.google.com/open?id=1yXjk- ... hnPvkC6w6k
Do tej pory chyba zdrowa, ale tak jak 1 , nie kwitnie od półtora miesiąca
To jest 3 roślina (mała):
Ją przewiało, ale podniosła się. Chyba jako jedyna kwitnie (taką mam nadzieję)
https://drive.google.com/open?id=1-XPmZ ... xuUw4BCj3T
Mam dokładnie 3 skrzydłokwiaty, 2 duże i 1 mały (którego przewiało, ale wrócił do żywych)
Do tej pory starałem się je podlewać co 3 dni, ale zauważyłem że liście były takie opadnięte i pełne kurzu więc wziąłem je do wanny i przemyłem i jednocześnie przelałem ziemię bez ściągniętej dolnej części doniczki, aby cały nadmiar wody z ziemi przeleciał i się nie gromadził.
Po tym zabiegu zauważyłem że rośliny (liście) bardziej ożyły poszły w górę.
Byłbym chętny dalszymi poradami, bo chcę się ich nauczyć, ale niestety nie mam szerokiego zaplecza (doniczek itd.)
To jest 1 roślina :
https://drive.google.com/open?id=1_EG_1 ... PG59cFGXYf
Z niej został wycięty liść z tamtą łodygą (widać na zdjęciach miejsce ucięcia)
To jest 2 roślina:
https://drive.google.com/open?id=1yXjk- ... hnPvkC6w6k
Do tej pory chyba zdrowa, ale tak jak 1 , nie kwitnie od półtora miesiąca
To jest 3 roślina (mała):
Ją przewiało, ale podniosła się. Chyba jako jedyna kwitnie (taką mam nadzieję)
https://drive.google.com/open?id=1-XPmZ ... xuUw4BCj3T
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Właśnie nie wiem jak zareagować, tymbardziej że jest to główny rdzeń rośliny. Można to jakoś uratować środkami czy raczej na jedno skazane?
W tych 2 miejscach strzałek to zdrapalem nozykiem i wyglądało jakby to był jakiś powierzchowny brud, bo pod tym zielono.
Nie chce ucinac zdrowej łodygi by się przekonać, ale jak rozumiem jest to na 100% grzyb bo czarne nie powinno być w środku?
W tych 2 miejscach strzałek to zdrapalem nozykiem i wyglądało jakby to był jakiś powierzchowny brud, bo pod tym zielono.
Nie chce ucinac zdrowej łodygi by się przekonać, ale jak rozumiem jest to na 100% grzyb bo czarne nie powinno być w środku?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Skrzydłokwiat - pielęgnacja i problemy w uprawie
Podlewanie co 3 dni to zdecydowanie za często.
W przypadku roślin przewianych, przemarzniętych, a zwłaszcza gdy w tym czasie gleba była świeżo po podlaniu to pierwszy krok do załapania chorób grzybowych. One nie muszą pojawić się od razu, a dopiero po jakimś czasie.
Tam, gdzie są te ciemne zmiany spróbuj delikatnie nacinać dalej aż do zdrowej tkanki. Może to być tylko powierzchniowe, ale może siedzieć głębiej.
Dobrze byłoby jednak zrobić wszystkim oprysk preparatem grzybobójczym, bo infekcja grzybowa może przenosić się na inne rośliny. Oczywiście jeśli infekcja siedzi już głęboko w roślinie, to szanse na uratowanie są znikome.
W przypadku roślin przewianych, przemarzniętych, a zwłaszcza gdy w tym czasie gleba była świeżo po podlaniu to pierwszy krok do załapania chorób grzybowych. One nie muszą pojawić się od razu, a dopiero po jakimś czasie.
Tam, gdzie są te ciemne zmiany spróbuj delikatnie nacinać dalej aż do zdrowej tkanki. Może to być tylko powierzchniowe, ale może siedzieć głębiej.
Dobrze byłoby jednak zrobić wszystkim oprysk preparatem grzybobójczym, bo infekcja grzybowa może przenosić się na inne rośliny. Oczywiście jeśli infekcja siedzi już głęboko w roślinie, to szanse na uratowanie są znikome.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta