Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Ale jakie są to przerwy? ;-) Często obserwuję, co ludzie mają na parapetach, i z tego, co widzę, to bardzo wiele kalanchoe kwitnie właśnie teraz, czyli od zimy do wiosny. Moim zdaniem, jeśli chcemy sprowokować kalanchoe do kwitnienia np. latem, to samo zaciemnienie nie wystarczy i będzie łatwiej, jeśli wyniesiemy je np. na piwniczne okienko, gdzie jest chłodniej. Zastanawiam się, czy spróbować w tym roku. Ale z drugiej strony, czy nie lepiej, aby roślina odpoczęła?
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Jakie przerwy to nie wiem dokładnie, nigdy nie zwracaliśmy na to uwagi
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
1. Moje Kalanchoe kwitnie w zimie styczeń/luty
2. Też nie pamiętam, kiedy ją nabyłam tak z 5 lat temu co najmniej a kwitnie u mnie od trzech
3. Nie zmienił się wygląd ani kolor kwiatów
4. Stała na wschodnim oknie, dodatkowe światło to lampa pokojowa świecąca wieczorami ( nie wiem, czy to się liczy)
2. Też nie pamiętam, kiedy ją nabyłam tak z 5 lat temu co najmniej a kwitnie u mnie od trzech
3. Nie zmienił się wygląd ani kolor kwiatów
4. Stała na wschodnim oknie, dodatkowe światło to lampa pokojowa świecąca wieczorami ( nie wiem, czy to się liczy)
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
U nas kiedyś było stare kilkuletnie rozrośnięte Kalanchoe, kwitło na czerwono, całe lato i te całe lato stało w zacienionym miejscu na dworze, tylko poranne słońce na nie padało, a później cień. Nie pamiętam, ale być może było podlewane wodą z nawozem...
W zeszłym roku kupiłam w Tesco 2 kolory, czerwony i różowy, kwitły latem, zaczęły chorować, może je przelałam? przesadziłam co dało się ratować do doniczki i teraz mam w domu 2 kolory w jednej doniczce tylko niestety nie kwitło po przesadzeniu w ogóle i nie wiem co zrobić, żeby zakwitło?
W zeszłym roku kupiłam w Tesco 2 kolory, czerwony i różowy, kwitły latem, zaczęły chorować, może je przelałam? przesadziłam co dało się ratować do doniczki i teraz mam w domu 2 kolory w jednej doniczce tylko niestety nie kwitło po przesadzeniu w ogóle i nie wiem co zrobić, żeby zakwitło?
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Do kwitnienia jest potrzebna długa noc i krótki dzień dlatego najchętniej kwitną w zimie
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Moje kalanchoe znowu zaczęło kwitnąć! Wywaliłam je po prostu na balkon i chyba nocne spadki temperatury sprowokowały je do kwitnięcia. A więc poważnie się zastanawiam, czy krótki dzień ma tu w ogóle coś wspólnego z kwitnięciem kalanchoe. Pozdrawiam!
- matt55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1006
- Od: 17 cze 2012, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Moje kalanchoe także kwitną, stoją tam gdzie stały, niektóre nawet na południowym oknie ;)
Zapraszam do mojego wątku: Początki mojego ogrodu
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
Moja domowa zielona dżungla
Spis moich wątków Wizytówka
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Bo to jest tak, że krótki dzień nie jest czynnikiem bezwzględnie determinującym kwitnienie, ale tylko jednym z czynników stymulujących (jest nawet krzywa opisująca stosunek ilości kwiatów do liczby zacienionych dni ;) ). Jednak roślinka może kwitnąć także bez tej krótko-dniowej stymulacji - lub może być stymulowana w inny sposób (np. inwazja pasożytów - czego wam w żadnym razie nie życzę ;) ).
Poza tym, roślina może realizować swój "program kwiatowy" nawet wtedy, gdy został on zainicjowany kilka miesięcy wcześniej.
Tak przy okazji, mój pomarańczowy też będzie kwitł na dniach
Poza tym, roślina może realizować swój "program kwiatowy" nawet wtedy, gdy został on zainicjowany kilka miesięcy wcześniej.
Tak przy okazji, mój pomarańczowy też będzie kwitł na dniach
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź, teraz bardziej mi się rozjaśniła ta kwestia.
Inwazję szkodników niestety też mam (tarczniki).
Inwazję szkodników niestety też mam (tarczniki).
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań
Mogę tylko dodać, że próbowałam cieniować i to porządnie bo czasami zapominałam o roślinie na 2 dni ;)
Nic to nie dało.
Teraz mam nowe sadzonki, młodziutkie jeszcze. Nie mam ręki do Kalanchoe więc póki co się modlę by zwyczajnie przetrwały ze mną pierwszy rok. A potem już się będę modlić o kwiaty. Zwrócę szczególną uwagę na to jak działa na nie spadek temperatury.
Nic to nie dało.
Teraz mam nowe sadzonki, młodziutkie jeszcze. Nie mam ręki do Kalanchoe więc póki co się modlę by zwyczajnie przetrwały ze mną pierwszy rok. A potem już się będę modlić o kwiaty. Zwrócę szczególną uwagę na to jak działa na nie spadek temperatury.
- magda111123
- 200p
- Posty: 388
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Kalanchoe jak doprowadzić do kwitnienia
Witajcie, tez mam problem z niekwitnącym kalanchoe. Rośnie mocno w liście i ogólnie jest w dobrym stanie ale od zeszłego roku, gdy kupilam w kwiaciarni nie zakwitło. Wyczytałam taki oto post w innym wątku:
Sama zamierzam od jutra zacząć zaciemnianie, ogromnie ciekawa jestem tego eksperymntu. W końcu to taki ładny kwiatek.
Czy ktoś z was próbował w ten sposób???x-M-8 pisze:Jest taka teoria,że można pobudzić kalanchoe do kwitnięcia.
Przez 6 tygodni przykrywa się je kartonem od 17tej wieczorem do 8 rano.Rano ściągamy katron i wieczorem znowu pod pudełko.Tak dzień w dzień (6 tygodni)
Kalanchoe nie lubi nadmiaru wody.
Myślę,że jakiś nawóz do kwitnących też by przyspieszył kwitnienie.
Sama zamierzam od jutra zacząć zaciemnianie, ogromnie ciekawa jestem tego eksperymntu. W końcu to taki ładny kwiatek.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Kalanchoe
Aby kalanchoe zakwitło powinno przejść okres spoczynku. Należy je wystawić na jasne okno w pomieszczeniu o temp minimum 7*C do 12*C. Podlewać bardzo bardzo oszczędnie w zależności od ziemi aby nie zgniło ale też nie pomarszczyło listków.
- magda111123
- 200p
- Posty: 388
- Od: 29 maja 2014, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łańcut
Re: Kalanchoe
A moje kalanchoe dalej nie kwitnie. Skracałam mu dzień, zakrywałam kartonem przez prawie 2 miesiące i nic. Najgorsze, że na każdym portalu piszą inaczej. I bądź tu mądry.
Może ktoś z was odniósł sukces z tym kwiatuszkiem??
Może ktoś z was odniósł sukces z tym kwiatuszkiem??
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille