Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Akosomolotej
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 14 lut 2021, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Moja marketowa alocasia stingray, po odchorowaniu odzyskuje siły. Norbert dziękuję za rady, chyba będzie żyła.
Obrazek

Mam tylko pytanie, czy doniczkę można okręcać względem okna - mimo że wystawa jest południowa to alocasia pochyla się w stronę światła. A może trzeba ustawić ja niżej - nie na komodzie a na jakimś stołku, taras jest zadaszony i najwięcej światła wpada przez okno przy podłodze
Awatar użytkownika
ori17
50p
50p
Posty: 92
Od: 23 mar 2019, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nuami pisze:Ja miałam ostatnio wrażenie, że mojej alokazji żółkły liście od nadmiaru słońca. Przeniosłam ją z parapetu trochę dalej od okna, i żółknięcie ustało. Nie wiem czy konkretnie to miało jakiś wpływ. Stoi na wystawie wschodniej
U mnie okazało się, że to też właśnie od słońca. Zmyliło mnie, że alokazja była cały czas na tym samym stanowisku, ale w międzyczasie obumarły mi kwiaty na zewnętrznym parapecie okna, które wcześniej ocieniały rośliny wewnątrz. Stąd to żółknięcie.
Awatar użytkownika
Nuami
100p
100p
Posty: 182
Od: 15 lut 2015, o 16:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie, małe trójmiasto Kaszubskie

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

I teraz po przeniesieniu żółknięcie ustało ? Na jakiej masz wystawie i jaka odległość od okna ? Ja dokupiłam sobie jeszcze Zebrinę, i chyba też za blisko postawiłam.
Ciągnie mnie do ludzi, lecz odpycha od tłumów.
Awatar użytkownika
ori17
50p
50p
Posty: 92
Od: 23 mar 2019, o 10:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Profilaktycznie jeszcze przesadziłam i nic nie żółknie. Mam dwie alokazje, jedna wystawa zachodnia, druga południowa, ale obie w drugim rzędzie na parapecie zacienione innymi roślinami.
wanilia85
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 20 paź 2021, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Alocasia Regal Shields dziwny "twór"

Post »

Witam. Dzisiaj przesadzałam swoją alocasie i zauważyłam coś dziwnego. Wygląda jak korzeń ale z kulką na końcu. Jest nad powierzchnią ziemi. Dodatkowo zauważyłam jeszcze 2 korzenie na powierzchni, ale bez kulki. Zastanawiam się co to może byc...hmm. Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc.
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

To jest odrost - nowa bulwa albo takie specyficzne zakończenie korzenia.

W każdym razie widzę nieprawidłowe podłoże. Alokazja wymaga bardzo przepuszczalnej mieszanki ziemi i żwirku/perlitu w proporcji najlepiej 1:1. To tego drenaż i doniczka z odpływem. Jeśli posadziłaś do samej ziemi to radzę ją jeszcze raz przesadzić żeby uniknąć problemów w niedalekiej przyszłości.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
TheNawojka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 18 kwie 2014, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Posiadam kolokazję w doniczce, potocznie zwaną uszami słonia.
Niestety od jakiegoś czasu dzieje mi się z nią coś niedobrego. Jej liście zaczynają (pojedynczo) więdnąć, robią się wiotkie, półprzezroczyste i robią się na liściach plamy. Pomimo tego roślina puszcza co jakiś czas nowe, zdrowe liście. Ale i one po dłuższym czasie zaczynają mieć plamy, i tak w kółko. Co może być tego przyczyną? Obejrzałam dokładnie liście i nie wiedzę szkodników.
https://zapodaj.net/6060f9000a12d.jpg.html
https://zapodaj.net/38d7a00f590e3.jpg.html
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Najprawdopodobniej przelana albo/i brak światła, brak prawidłowego nawożenia, nieprawidłowe podłoże, podlewanie, etc.

Opisz dokładnie warunki uprawy i pielęgnacji.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
TheNawojka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 18 kwie 2014, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Roślina stoi 2-2,5m od dużego okna balkonowego (południowy-zachód), posadzona w mieszance ziemi uniwersalnej z korą (ma bardzo dużą doniczkę). Podlewam raz na tydzień lub raz na 2 tygodnie. Obecnie nie nawożę, w okresie wiosenno-jesiennym nawożę raz na kilka tygodni biohummusem lub nawozem uniwersalnym. Co kilka dni zraszam spryskiwaczem liście, bo powietrze w moim mieszkaniu jest suche. Czasami przecieram liście płynem micelarnym, żeby je oczyścić z kurzu. Łodyga z liśćmi jest przywiązana sznurkiem do stojaka wbitego do ziemi w doniczce.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Sorry, ale jak ta roślina ma zdrowo rosnąć, skoro popełniasz wszelkie możliwe błędy uprawowe... bez światła, bez jedzenia...

1. Alokazja jest rośliną światłolubną, a nawet lubi słońce. 2 - 2,5 metra od okna to zwłaszcza o tej porze roku, przydatnego światła nie ma praktycznie w ogóle, a to najważniejszy czynnik w uprawie roślin, podstawa procesu fotosyntezy...
Tylko parapet okna, ewentualnie niedaleko okna, uwzględniając jej wielkość. W okresie jesienno-zimowym można doświetlać, a nawet jest to zalecane. Przy tej wielkości rośliny powinny wystarczyć
z dwie żarówki LED o ilości lumenów powyżej 1000 i temperaturze barwowej między 4000, a 6500K, dostaniesz np. w LM.

2.
Obecnie nie nawożę, w okresie wiosenno-jesiennym nawożę raz na kilka tygodni biohummusem lub nawozem uniwersalnym.
Tak się składa, że Alokazja jest rośliną żarłoczną, więc wymaga nie tylko nawożenia przez cały rok, to jeszcze żadnym Biohumusem który jest tylko brudną wodą i zdecydowanie częściej niż raz na kilka tygodni... Tylko i wyłącznie nawóz mineralny do roślin zielonych, co 2 tygodnie w okresie wegetacji i jeśli rośnie w okresie jesienno-zimowym, to tak samo. Ta Alokazja jest po prostu zagłodzona, a wtedy zaczyna zjadać wpierw najstarsze liście. W skrajnych przypadkach po prostu traci wszystkie i wchodzi w stan spoczynku.

3. Wielkość doniczki. Alokazja jak i wszystkie rośliny powinny mieć dobraną wielkością pod wielkość bryły korzeniowej. W zbyt dużej doniczce bardzo łatwo o przelanie, a zwłaszcza w zbyt dużej jeszcze odległości od okna.
Podłoże powinno być bardzo przepuszczalne, czyli mieszanka ziemi, kory oraz perlitu/żwirku, xxx w proporcji około 1:1:1. Na dno drenaż z keramzytu, doniczka z odpływem i stawiamy na podstawce, żadnych osłonek.

4. Roślin nie spryskujemy wodą, bo to pierwszy krok do infekcji grzybowej. Poza tym nie wiem jak moczenie całej rośliny ma podnieść w dłuższej perspektywie wilgotność powietrza? :shock: Jak masz suche powietrze, to tylko nawilżacz.

5. Alokazje w okresie jesienno-zimowym podlewasz wtedy kiedy przeschnie wierzchnia warstwa podłoża.

Łodyga jest przymocowana sznurkiem, bo albo jest słaby system korzeniowy (przelanie) albo/i ma za mało światła.

Na pewno do przesadzenia, sprawdzić stan korzeni, odciąć ewentualne chore i wtedy dopasować wielkość doniczki pod to co z nich zostanie.
Zrobić oprysk preparatem grzybobójczym.
Postawić, jak pisałem wcześniej przy oknie.
Po 3 tygodniach, jeśli nie zrzuci wszystkich liści, zacząć nawozić.
Alokazje lubią również ciepło przez cały rok.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
TheNawojka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 18 kwie 2014, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Czemu służą te złośliwości? Gdybym wiedziała gdzie popełniam błąd to by mnie nie byłoby mnie na tym forum. Jestem osobą początkującą, a alokazję dostałam, więc próbuję sprostać jakoś jej wymaganiom.
Twoje rady są sprzeczne z tym, co np. przeczytałam tutaj:
https://peskiadmin.ru/pl/kolokaziya-sedobnaya.html
"Nawozy dla colocasia są wprowadzane od początku wiosny do okresu jesiennego, ponieważ jego tempo wzrostu jest duże, a zielona masa zajmuje dużą objętość. Top opatrunek nakłada się co tydzień. Zalecane są preparaty o wysokiej zawartości azotu, aby liście rosły większe i piękniejsze."

Na stronie jest napisane aby w okresie jesienno-zimowym nie dokarmiać. Tak więc zrobiłam. Inne poradniki radzą podobnie. Dlaczego więc wypisują tam takie porady, skoro niby zagładzam roślinę?
Zgodnie z twoją radą roślinę przesadziłam. Sprawdziłam korzenie i wyglądają na zdrowe, nie były ani mokre, ani oślimażone (jak to podgniłe korzenie mają w zwyczaju). Zrezygnowałam więc z oprysku ponieważ korzenie nie wydały mi się zaatakowane grzybem. Chciałam przesadzić roślinę do mniejszej doniczki, ale korzenie się nie zmieściły. Korzenie wydają się adekwatne do tej obecnej doniczki (ma ona oczywiście odpływ i podstawkę). Zmieniłam jednak ziemię i dodałam żwirku i kory w podanych przez ciebie proporcjach. Roślina puściła nowego liścia, ale stare nadal marnieją na oczach. Robią się wiotkie i opadają.

Niestety nie mam innego miejsca, w które mogłabym przestawić kwiat. To jedyne miejsce, w którym moje okna balkonowe nie działają jak soczewki. Tutaj rozwiązaniem może jest doświetlanie, tak jak proponujesz, ale nie wiem czy to rozwiąże problem tego, że roślinę muszę podpierać, bo inaczej liście mi opadają?

Biorąc pod uwagę powyższe prosiłabym o dalsze porady.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18674
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Nie ma żadnych złośliwości tylko przedstawiam wszystko prosto i bez owijania w bawełnę.

Zamieściłaś link do uprawy tych roślin, tylko że Kolokazja, chociaż roślina pokrewna Alokazji inaczej się ją uprawia. Kolokazja wchodzi w stan spoczynku, Alokazja niekoniecznie. To zależy od danej rośliny i warunków uprawy. Jeśli roślina rośnie, to ją nawozimy jak w sezonie, jeśli wejdzie w stan spoczynku to wtedy nie i zwykle wtedy może zgubić wszystkie liście. I jeśli bulwa jest zdrowa to na wiosnę wypuści nowe.
Jednak jeśli zależy Ci żeby roślina dobrze rosła przez cały rok i przez cały ten okres miała liście to należy ją doświetlać w okresie jesienno-zimowym. Światło to najważniejszy czynnik w uprawie roślin, a te rośliny są wybitnie wrażliwe na jego niedobory. Swoje Alokazje doświetlam i rosną bardzo dobrze i szybko. Fakt, że uprawiam w hydro co wielu hodowców tych roślin sobie chwali, ale są i tacy, którzy z powodzeniem uprawia w standardowym podłożu. Podkreślam, nie kieruję się tylko to co gdzieś zostało napisane, ale piszę z własnego i doświadczeń innych hodowców.

Zaleciłem zrobić oprysk preparatem grzybobójczym, nie zrobiłaś tego. Tylko, że infekcja grzybowa nie musi być od razu tylko w korzeniach, ale może się pojawić również na liściach. Nie ma jednej reguły. Wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Oprysk preparatem grzybobójczym na pewno nie zaszkodzi, ale może pomóc.

Piszesz, że nie masz innego miejsca na roślinę, to co ja mogę tutaj napisać/poradzić? Osobiście staram się kupować rośliny, którym mogę zapewnić wymagane warunki uprawy, a nie tylko z tego powodu że mi się jakaś podoba. To są żywe organizmy, więc jeśli masz do czynienia z rośliną światłolubną, to nie będzie dobrze rosnąć tam gdzie światła będzie brakować, zwłaszcza w naszym klimacie w obecnym okresie, proste. A już umieszczenie rośliny 2,5 metra od okna to skazanie na wegetację i powolną śmierć. Receptą, a w zasadzie wymogiem jest tutaj doświetlanie.

Innych wskazówek nie mogę polecić, bo wyżej wszystko napisałem co trzeba zrobić, żeby przynajmniej dać szansę roślinie na zdrowy rozwój. Reszta zależy od Ciebie i od samej rośliny.
I to co mogę jeszcze napisać, to to że Alokazje są trudnymi w uprawie roślinami, chimerycznymi i ciężko je utrzymać osobie, która nie tylko nie ma określonych warunków, ale i większego doświadczenia.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
TheNawojka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 18 kwie 2014, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Alokazja różne odmiany - pielęgnacja i problemy w uprawie

Post »

Ok, dzięki. Właśnie ja mam kolokazje a nie alokazje, o czym wspomniałam w pierwszym poście.
Wychodzi na to, że faktycznie kluczowym może być tutaj światło. Kupię lampę doświetlającą i jednak spryskam korzenie preparatem. A rośliny nie kupowałam tylko dostałam, przecież jej nie wyrzucę? Zgadzam się z tobą, że rośliny to żywe stworzenia, dlatego staram się dla niej znaleźć jakieś rozwiązanie.
Mam jeszcze pytanie dotyczące podlewania. Jak mam ją podlewać w okresie zimowym, a jak w letnim? Przedtem pisałeś żeby podlewać ją co 2 tyg, ale czy cały czas tak robić? I czy za każdym razem z nawozem? Na podlinkowanej stronie napisano, że kolokazja lubi mieć mokro. W takim razie najlepszym rozwiązaniem byłoby podlewanie jej prosto do ziemi, a nie podstawki (raz robię tak, a raz tak)?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”