Cytrusy - porady ogólne

[Reposit-11]

Hehe, jasne! Pomroczność miałem, a Balling jest od nawożenia i to w akwarium

[Senior]

Zapomniałem napisać o najskuteczniejszym sposobie na zakwitnięcie cytrusa, a mianowicie o przycięciu gałązek. Cytrusy to wręcz uwielbiają.

[Reposit-11]

W tym momencie nie bardzo mam co ciąć, nowe przyrosty mają po 2-3cm, a po przesadzeniu mandarynka pewnie się zatrzyma z rozwojem na jakiś czas. Cytryna za to jest za mała by był ją sens zmuszać do wysiłku. Póki co zaczynam zabawę z cytrusami, zobaczymy jak minie zima i wtedy będę się zastanawiać czy rozszerzać kolekcję. ;)

[Senior]

Zachęcam bardzo. Najważniejsze jest zimowanie cytrusów.

[Senior]

Skoro nikt nie pisze o cytrusach to wstawię dwie fotki moich. Dostały nawóz z dużą zawartością potasu i fosforu
Kalamondyna wariegata



Pomarańcza myrtifolia chinotto

[Roni13_pl]

Każdy pisze o tym że podaje fosfor i podać a powie mi ktoś w jakich proporcjach to dawać i z jakiej firmy?

[Pizza]

Moja (od miesiąca) mandarynka. Nie mam niestety pojęcia, co to za odmiana. Opisana była jako "słodka". Jakiś malutki karzełek. Ma na chwilę obecną 4 owocki.


Mam też cytrynę, ale ona jeszcze nie planuje owocować. Obie rosną baaardzo powolutku. O ile po takim Tamarillo widzę różnicę właściwie co wyjście na ogródek, to przy mandarynce dużo rzadziej widująca je mama musiała mi parę dni temu powiedzieć, że te owocki w zasadzie to się troszkę powiększyły.

Martwią mnie lekkie przebarwienia na liściach, zwłaszcza u mandarynki i to, że niektóre z nich wpadają już w żółć. Czy to początki chlorozy? Roślinki staram się podlewać wodą z filtra.
Trochę dokładniejsze zdjęcie:

[Afrodyzjak]

Dobry wieczór,
Wydaje mi się, że może być to niedobór jakiegoś pierwiastka. Może niedobór manganu? Co na to nasi eksperci? ;)
Pozdrawiam, Artur

[Senior]

Wystarczy że ziemia będzie miała pH ok. 6 Przy wyższym np. 7-8 cytrus nie będzie pobierał składników odżywczych podawanych mu z nawozem. Przypuszczam że masz ziemię o odczynie zasadowym i roślinie brakuje mikroelementów.

[Pizza]

O ile dobrze pamiętam, to sadziłam w ziemi przeznaczonej pod borówki o pH niższym niż 5 (firmy Target), więc teoretycznie powinno być kwaśno. Ale skoro rośliny twierdzą co innego, to co poradzić. Dziękuję. Spróbuję zakwaszać im kwaskiem cytrynowym wodę do podlewania i zobaczę, jak zareagują. Mogę też podrzucić im kory na wierzch - coś da na tym etapie?

[norbert76]

Przyczyną jest za bardzo kwaśne podłoże, które też może powodować przyswajanie przez roślinę makroelementów. Poniżej 5-ciu pH to sadzi się oprócz borówek, m. in. paprocie. Cytrusy preferują wg mojej wiedzy między ok. 5,5 - 6.5 pH. Dodawanie kwasku cytrynowego nie będzie w tej sytuacji najlepszym pomysłem. Lepiej byłoby nieco podnieść pH. Spróbuj użyć sproszkowanego dolomitu - tylko sprawdź instrukcję i wymieszaj z podłożem. Oczywiście nie można przesadzić z dawkowaniem, bo wtedy pH podłoża pójdzie za bardzo do góry.
A czym nawozisz i czy robisz to regularnie? Cytrusy teraz potrzebują solidnego i regularnego nawożenia.

[Afrodyzjak]

Odpowiednie podłoże dla cytrusów powinno być między 5.5-6.5 pH. Jest w sklepach specjalne podłoże dla cytrusów w takim żółtym opakowaniu. Nie pamiętam już konkretnej nazwy. Dla mnie ta ziemia sprawdza się idealnie z odpowiednim drenażem ;)

[Pizza]

Uch, auć... jak może to być w obie strony, to może najpierw sprawdzę, jakie ja mam to pH, bo coś czuję, że działaniem na ślepo to mogę roślinkom tylko zaszkodzić. A jakieś sprytne urządzonko do pomiaru raczej nie kosztuje fortuny.
Póki co nawożę zgodnie z zaleceniami sprzedawcy nawozem, który dostałam od niego w gratisie razem z roślinami - nie wiem niestety, co to. Takie jasnoniebieskie granulki. Sypię im po trochę raz na tydzień i podlewam. Nie kombinowałam, bo wiem, że cytrusy są pod tym względem dość delikatne, ale te kuleczki i tak pewnie lada moment mi się skończą. Jaki pewny nawóz byście polecali jako eksperci?