Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Amarylis belladona
Już trzeci rok usiłuję wychodować Amarylisa. Dwie pierwsze cebule zmarzły, jedna nawet w domu
Z niecierpliwością oczekuję czy coś będzie z tegorocznego nasadzenia. Pocieszające jest, że cebule są coraz tańsze.
Z niecierpliwością oczekuję czy coś będzie z tegorocznego nasadzenia. Pocieszające jest, że cebule są coraz tańsze.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12067
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Amarylis belladona
Mnie puścił cudne liście jesienią ? i póki temperatury nie spadały poniżej -7°C, to wszystko było okej, nawet jak go śnieg przysypał. Aż kiedyś przyszło bezśnieżne -10°C i po amarylisie zostało tylko wspomnienie...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Od lat nie kwitnie amarylis
Mam kilka amarylisów belladonna,które od kilku lat nie kwitną. Kwitły tylko raz, po zakupieniu. Po sezonie tj maj/czerwiec gdy liście, a jest ich dużo i są zdrowe, zaczynają żółknąć ograniczam podlewanie i gdy prawie wszystkie zżółkną obcinam i wynoszę do chłodnej suchej i ciemnej piwnicy. We wrześniu zaczynają wypuszczać liście, wynoszę doniczki na parapet do mieszkania. I tak przez całą jesień i zimę doniczki pełne zielonych liści, bez kwiatów stoją na parapecie. Tak jest co roku. Co robię źle.
Z hipeastrum, których mam trzy wszystko jest OK.
wiola
Z hipeastrum, których mam trzy wszystko jest OK.
wiola
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Z racji tego, że w wątku pojawia się bardzo dużo zupełnie różniących się od siebie wskazówek dotyczących uprawy amaryllis opiszę teraz warunki uprawy czystego gatunku Amaryllis belladonna.
Wymagania i cykl wegetacyjny amaryllis są zupełnym przeciwieństwem uprawy hippeastrum. Okres spoczynku roślina powinna przejść latem i to w bardzo wysokich temperaturach - nawet 60 st.C!! Tylko poddawanie cebul wysokim temperaturom przez okres co najmniej dwóch miesięcy powoduje zawiązywanie kwiatów.
Temperatura uprawy amaryllis belladonna w ciągu całego roku nie może spadać poniżej 20 st. C. Roślina ta pochodzi ze strefy, w której występują dwie pory roku - sucha i deszczowa. W porze suchej cebula jest w fazie hibernacji. Wraz z początkiem pory suchej liście amaryllis zupełnie zasychają. W trakcie tej pory panują wysokie temperatury. Jednakże, amaryllis kwitnie tylko w sprzyjających warunkach, masowo zwłaszcza po pożarach buszu.
Na początku pory deszczowej z cebuli wyrasta różowo-fioletowy pęd kwiatostanowy pełny w środku, na szczycie którego rozwija się 6-12 różowych, trąbkowo-lejkowatych kwiatów. Po przekwitnieniu cebula wypuszcza liście.
Aby uprawa amaryllis się udała roślina potrzebuje podobnych warunków jakie panują w miejscach, gdzie rośnie naturalnie. Od końca sierpnia do czerwca roślinę uprawiamy na słonecznym parapecie, w temperaturze pokojowej. W tym czasie podlewamy i nawozimy, stosując nawozy siarczanowe, potasowe, fosforanowe, a także uzupełniające wieloskładnikowe. Najlepszym momentem na zasuszenie rośliny w celu doprowadzenia jej do okresu spoczynku jest pojawienie się letnich upałów. Wówczas roślinę ustawiamy na słonecznym stanowisku, osłoniętym od wiatru i przeciągów, najlepiej na zewnątrz w miejscu o największej ekspozycji na słońce. Zaprzestajemy podlewania i nawożenia. Po zaschnięciu liści doniczki z cebulami można umieścić w miejscu o wyższych temperaturach, np. na poddaszu, strychu. W połowie sierpnia można dodatkowo na powierzchni ziemi w doniczce spalić trochę liści i gałęzi, aby cebule dostały wyższej temperatury i substancji organicznej. Następnie można rozpocząć podlewanie, stopniowo dostarczając cebuli wody.
Cebule amarylisa są wielkości pięści, szyjka może być lekko wydłużona, reszta cebuli jest bardziej kulista. Liście są długości max. 20-25 cm, szerokości do 2 cm. W doniczkach cebule sadzi się aby tylko szyjka lub maksymalnie połowa cebuli znajdowała się nad powierzchnią podłoża.
Roślina jest bardzo rzadko oferowana na rynku. Pod jej nazwą często sprzedaje się krzyżówkę amarylis i kryni - Amarcrinum lub krynię Crinum. Ich wymagania, co do uprawy są zupełnie inne.
Wymagania i cykl wegetacyjny amaryllis są zupełnym przeciwieństwem uprawy hippeastrum. Okres spoczynku roślina powinna przejść latem i to w bardzo wysokich temperaturach - nawet 60 st.C!! Tylko poddawanie cebul wysokim temperaturom przez okres co najmniej dwóch miesięcy powoduje zawiązywanie kwiatów.
Temperatura uprawy amaryllis belladonna w ciągu całego roku nie może spadać poniżej 20 st. C. Roślina ta pochodzi ze strefy, w której występują dwie pory roku - sucha i deszczowa. W porze suchej cebula jest w fazie hibernacji. Wraz z początkiem pory suchej liście amaryllis zupełnie zasychają. W trakcie tej pory panują wysokie temperatury. Jednakże, amaryllis kwitnie tylko w sprzyjających warunkach, masowo zwłaszcza po pożarach buszu.
Na początku pory deszczowej z cebuli wyrasta różowo-fioletowy pęd kwiatostanowy pełny w środku, na szczycie którego rozwija się 6-12 różowych, trąbkowo-lejkowatych kwiatów. Po przekwitnieniu cebula wypuszcza liście.
Aby uprawa amaryllis się udała roślina potrzebuje podobnych warunków jakie panują w miejscach, gdzie rośnie naturalnie. Od końca sierpnia do czerwca roślinę uprawiamy na słonecznym parapecie, w temperaturze pokojowej. W tym czasie podlewamy i nawozimy, stosując nawozy siarczanowe, potasowe, fosforanowe, a także uzupełniające wieloskładnikowe. Najlepszym momentem na zasuszenie rośliny w celu doprowadzenia jej do okresu spoczynku jest pojawienie się letnich upałów. Wówczas roślinę ustawiamy na słonecznym stanowisku, osłoniętym od wiatru i przeciągów, najlepiej na zewnątrz w miejscu o największej ekspozycji na słońce. Zaprzestajemy podlewania i nawożenia. Po zaschnięciu liści doniczki z cebulami można umieścić w miejscu o wyższych temperaturach, np. na poddaszu, strychu. W połowie sierpnia można dodatkowo na powierzchni ziemi w doniczce spalić trochę liści i gałęzi, aby cebule dostały wyższej temperatury i substancji organicznej. Następnie można rozpocząć podlewanie, stopniowo dostarczając cebuli wody.
Cebule amarylisa są wielkości pięści, szyjka może być lekko wydłużona, reszta cebuli jest bardziej kulista. Liście są długości max. 20-25 cm, szerokości do 2 cm. W doniczkach cebule sadzi się aby tylko szyjka lub maksymalnie połowa cebuli znajdowała się nad powierzchnią podłoża.
Roślina jest bardzo rzadko oferowana na rynku. Pod jej nazwą często sprzedaje się krzyżówkę amarylis i kryni - Amarcrinum lub krynię Crinum. Ich wymagania, co do uprawy są zupełnie inne.
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Tomku, czy udało Ci się doprowadzić amarylisa do kwitnienia?
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Do tej pory uprawiałem go podobnie jak zwartnicę Hippeastrum, z tym tylko wyjątkiem, że w maju wysadzałem go do gruntu, a w październiku wykopywałem i trzymałem w piwnicy do wiosny (w gruncie cebule były zadołowane w doniczkach, więc wykopywałem je wraz z doniczkami, a w kolejnym sezonie ponownie zakopywałem). Taka uprawa była niewłaściwa i spowodowała zmarnienie cebul. Kwiatów z tego nie było, a drastyczne zmniejszenie średnicy cebul.
Uprawa taka za każdym razem kończyła się porażką, zatem niedawno zacząłem dużo czytać w internecie na temat amaryllis, nawet na zagranicznych stronach. Kwitnienie uzyskiwały tylko te osoby, które poddawały uśpione cebule wysokim temperaturom w okresie letnim. Również opis naturalnych warunków występowania tego rodzaju i gatunku sugeruje, aby uznać właśnie opisane przeze mnie we wcześniejszym poście postępowanie z tymi roślina za właściwe.
Ta roślina zimą rośnie a latem zasycha, zatem odwrotnie jak hippeastrum. I w przeciwieństwie do hippeastrum uśpione cebule należy przechować w wysokich temperaturach.
Uprawa taka za każdym razem kończyła się porażką, zatem niedawno zacząłem dużo czytać w internecie na temat amaryllis, nawet na zagranicznych stronach. Kwitnienie uzyskiwały tylko te osoby, które poddawały uśpione cebule wysokim temperaturom w okresie letnim. Również opis naturalnych warunków występowania tego rodzaju i gatunku sugeruje, aby uznać właśnie opisane przeze mnie we wcześniejszym poście postępowanie z tymi roślina za właściwe.
Ta roślina zimą rośnie a latem zasycha, zatem odwrotnie jak hippeastrum. I w przeciwieństwie do hippeastrum uśpione cebule należy przechować w wysokich temperaturach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Witam
Kupiłam ładną,dużą cebulę amarylis belladonna. Zastanawiam się, czy posadzić w większą doniczką czy też w mniejszą?
Jak myślicie?
Pozdrawiam
Kupiłam ładną,dużą cebulę amarylis belladonna. Zastanawiam się, czy posadzić w większą doniczką czy też w mniejszą?
Jak myślicie?
Pozdrawiam
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Wybierz taką donicę, żeby często nie przesadzać amarylisa- on tego nie lubi. Musi też być przysypany podłożem po szyję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Mój amarylis belladonna z końcem sierpnia zaczęłam zasuszać.Od wiosny do teraz w dzień przebywa na dworze.
Cebula wydaje mi się,że podrosła.Ciekawostką jest dla mnie to,że od wiosny nie wypuściła lisci.Była nawożona i podlewana wg potrzeby.Nie ma oznak gnicia,jest twarda. Dam jej ok 3 miesiące na odpoczynek. Tylko pytanie - czy w chłodzie i ciemno,czy na parapecie w domu? Tego nie wiem. Moja rośnie w małej donicy.
Rena 77 - dziękuję za radę
Cebula wydaje mi się,że podrosła.Ciekawostką jest dla mnie to,że od wiosny nie wypuściła lisci.Była nawożona i podlewana wg potrzeby.Nie ma oznak gnicia,jest twarda. Dam jej ok 3 miesiące na odpoczynek. Tylko pytanie - czy w chłodzie i ciemno,czy na parapecie w domu? Tego nie wiem. Moja rośnie w małej donicy.
Rena 77 - dziękuję za radę
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Szczerze mówiąc, nie mam patentu na a. belladonna. Zasuszałam latem- nic ( ponoć powinien wtedy odpoczywać), zimą rósł na parapecie - też nic. Ciekawe, czy komuś zakwitł? Powoli tracę cierpliwość do niego.
- sauromatum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1698
- Od: 18 maja 2010, o 08:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
rena77, a co znaczy zasuszałam latem? i w jakich warunkach był spoczynek?
Ogólnie amarylisa nie trzeba zasuszać jakoś specjalnie - w okolicy maja sam zaczyna żółknąć, nawet podlewany normalnie. Znaczy tak mój się zachowywał. Wtedy postawiamy go w najgorętszym miejscu jakie posiadamy, najlepiej w szklarni, w tunelu foliowym, na czymś czarnym - robimy wszystko żeby było mu piekielnie gorąco. Przechowywanie w mieszkaniu, w piwnicy, w pokoju czy też innym pomieszczeniu, które ma temperaturę około 20 stopni nie sprzyja zawiązywaniu kwiatów wcale. W naturalnym środowisku cebule rosną przy powierzchni ziemi lub lekko odkryte. Latem są prażone słońcem, nierzadko też podgrzewane są przez pożary.
Ale dopisze również - nie, mój amarylis nigdy nie zakwitł - ale też nigdy go tak nie uprawiałem. Gdy chciałem go uprażyć w tunelu foliowym to niestety wcześniej załapał wełnowca, który wszedł głęboko w cebule, cebule straciłem.
Mój nowy amarylis jest dopiero taki:
To nowy nabytek, kupiony od osoby prywatnej, która roślinę przywiozła z Portugalii, roślina mateczna kwitła. Kupiłem go w spoczynku, teraz już ładnie zaczął wegetację. Cebula jest mała więc na kwitnienie nie liczyłem oczywiście. I tę roślinę będę dogrzewał latem, jak będzie trzeba to kupię matę podgrzewającą do roślin (swoją drogą i tak muszę takową kupić bo amarylis to nie jedyna roślina, która lubi takie warunki).
I z ciekawości kupiłem też cebulę amarylisa z jednej znanej firmy cebulowej - i takie coś otrzymałem:
Cebula jest bardzo duża ale to też chyba nie jest amarylis, raczej Amarcrinum. Cebula jest dziwnie jajowata, wydłużona. Moje wcześniejsze amarylisy też tak nie wyglądały. Czekam aż wypuści liście żeby się temu bliżej przyjrzeć. Na razie rosną jej korzenie.
Ogólnie amarylisa nie trzeba zasuszać jakoś specjalnie - w okolicy maja sam zaczyna żółknąć, nawet podlewany normalnie. Znaczy tak mój się zachowywał. Wtedy postawiamy go w najgorętszym miejscu jakie posiadamy, najlepiej w szklarni, w tunelu foliowym, na czymś czarnym - robimy wszystko żeby było mu piekielnie gorąco. Przechowywanie w mieszkaniu, w piwnicy, w pokoju czy też innym pomieszczeniu, które ma temperaturę około 20 stopni nie sprzyja zawiązywaniu kwiatów wcale. W naturalnym środowisku cebule rosną przy powierzchni ziemi lub lekko odkryte. Latem są prażone słońcem, nierzadko też podgrzewane są przez pożary.
Ale dopisze również - nie, mój amarylis nigdy nie zakwitł - ale też nigdy go tak nie uprawiałem. Gdy chciałem go uprażyć w tunelu foliowym to niestety wcześniej załapał wełnowca, który wszedł głęboko w cebule, cebule straciłem.
Mój nowy amarylis jest dopiero taki:
To nowy nabytek, kupiony od osoby prywatnej, która roślinę przywiozła z Portugalii, roślina mateczna kwitła. Kupiłem go w spoczynku, teraz już ładnie zaczął wegetację. Cebula jest mała więc na kwitnienie nie liczyłem oczywiście. I tę roślinę będę dogrzewał latem, jak będzie trzeba to kupię matę podgrzewającą do roślin (swoją drogą i tak muszę takową kupić bo amarylis to nie jedyna roślina, która lubi takie warunki).
I z ciekawości kupiłem też cebulę amarylisa z jednej znanej firmy cebulowej - i takie coś otrzymałem:
Cebula jest bardzo duża ale to też chyba nie jest amarylis, raczej Amarcrinum. Cebula jest dziwnie jajowata, wydłużona. Moje wcześniejsze amarylisy też tak nie wyglądały. Czekam aż wypuści liście żeby się temu bliżej przyjrzeć. Na razie rosną jej korzenie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1138
- Od: 7 mar 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Amaryllis belladonna - wymagania,uprawa
Mój amarylis belladonna posadzony wiosną do końca września nie wypuścił liści. Wyjęłam go z doniczki,nawet miał korzenie,ale szyjka od góry zagniwała.
Chcę od dawna przeżyć z nim przygodę i na pewno gdzieś kupię cebulkę.Ta była kupiona na Allegro.Czego zagniwała?
Od wiosny i wczesne lato mało było nią zainteresowania.Stała pod dachem,nie padało na nią
Chcę od dawna przeżyć z nim przygodę i na pewno gdzieś kupię cebulkę.Ta była kupiona na Allegro.Czego zagniwała?
Od wiosny i wczesne lato mało było nią zainteresowania.Stała pod dachem,nie padało na nią