Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Moja albicja obecnie jeszcze sobie śpi w chłodzie w piwnicy. Jednak tak się zastanawiam bo pogoda za oknem w zachodniej Polsce wiosenna, kiedy zacząć wybudzać ją ze snu?


---30 sie 2015, o 19:42---
?
Poza podlewaniem nic nie robiłem. Wszystkie trzy sztuki które posiadam są podobnej wielkości. Wszystkie trzymam od początku w mieszkaniu od południowej strony, raz już przesadziłem teraz szykuję się do kolejnej zmiany doniczek na większe bo rosną w zaskakującym tempie. Ziemia w doniczkach zwykła kwiatowa, żadnych nawozów. ?
Pozdrawiam Janek
Termitka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 25 sie 2014, o 20:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

Witam.
Proszę o poradę. moje 4 Albicje bardzo ładnie rosły, pierwszą zimę przeszły bardzo ładnie. Natomiast w czasie drugiej (a właściwie po jej zakończeniu) pojawił się problem. Przyznam, się mój błąd zapewne, że nie trzymałam ich w domu przez zimę. W najzimniejsze noce zabierałam tylko do środka. Czy one w ogóle wybudzą się czy już uschły?? Już prawie maj a tutaj ani widu ani słychu listków...Kora jest brązowawa
Bardzo proszę o odpowiedź.
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
bobiczek
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 mar 2014, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

bologno pisze: Obrazek
Piękna! Nie doczytałem tylko jak stara ta Twoja?
Moja przezimowała i na zewnątrz było jej lepiej niż w domu.
Walczę z nią już 3 lata. Pierwszy rok w domu, na parapecie, nie miałem szczęścia, ponieważ co tylko trochę urosła, natychmiast usychała. Być może to wina złego obchodzenia się z nią, za bardzo jej dogadzałem wilgocią w doniczce.
Za każdym razem kiedy zrzuciła liście, po jakimś czasie znów odrastały - i tak cały czas. Wciąż atakowały nicienie i traciła przyrosty.
W końcu podjąłem decyzję albo - albo, i na zewnątrz wystawiłem wiosną rok temu, podlewałem minimalnie (nie znosi wilgoci), posadziłem obok aksamitki (likwidują porażenie korzeni nicieniami) - i do zimy była już fajna.
Na zimę nakryłem plastikową butelką, zima nie była dla niej za sroga, więc czekałem co powie tego roku.
No i puściła pięknie, żyje, ma się dobrze, choć wciąż jest minimalna na tak długi czas wegetacji.
Niestety trzeba na nią bardzo uważać, bo fuzarioza jest dla Albicji bezlitosna.
Wyznaję zasadę że lepiej minimalnie przesuszyć, aniżeli za bardzo podlewać. Sprawdza się na razie
Hodowałem z nasion, które pozbierałem będąc w Bułgarii na skwerku pod taką piękną kwitnącą już i dorodną.
Powodzenia życzę, zazdroszczę ciut i marzy mi się taka wielgachna w uprawie jak ta na zdjęciu :)
WojtekS
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja. Drzewo jedwabne (Albizia julibrissin)

Post »

U mnie znów kwitnie albicja :D W tym roku zdecydowanie więcej kwiatów, a i sama roślina ma ponad 2m wysokości i rozkąłda się gdzieś na podobną szerokość. Nie jest tak problemowa, jak ją malowali kilka lat temu jeszcze Jedynie to w pierszej fazie wzrostu roślinki lubią umierać.
Obrazek
Awatar użytkownika
sohers
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 19 lip 2016, o 00:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Albicja, jedwabne drzewo odm. rosea

Post »

Witam,
Proszę o pomoc albicja jakie podłoże powinna mieć? ciągle mi padają albicje i już zdurniałem, bardzo proszę o jakiś opis bo już mi ręce opadają, mam dwie które mi jeszcze nie padły całkiem ale co puszcza nowe listki to po chwili obsychaja, wiem że nie należy ich podlewać często i tego nie robie staram się tylko utrzymać wilgotne co około 48-60godzin zraszam powierzchnie a raz w tygodniu daję troszkę więcej żeby nie wyschło podłoże na wiór, bardzo proszę o pomoc bo wygląda na to że problem tkwi w podłożu :(
dziękuję i pozdrawiam
Aleksander
Kocham zwierzęta, Kocham rośliny, Kocham was wszystkich :)
aloes98
50p
50p
Posty: 74
Od: 7 wrz 2015, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Albicja, jedwabne drzewo odm. rosea

Post »

Też dołączam się do pytania, czy można tak sobie wysiać Albicję we wrześniu ?
WojtekS
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Ja do nasion używam włókna kokosowego. A wysiałem nasiona w listopadzie i bez problemu przeżyły mi przeżyły, więc myślę, że nie powinno być problemu. Jednak polecam okno z ekspozycją południową, bo to o światło przede wszystkim chodzi.
bobiczek
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 mar 2014, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Moja przezimowała i na zewnątrz było jej lepiej niż w domu.
Walczę z nią już 3 lata. Pierwszy rok w domu, na parapecie, nie miałem szczęścia, ponieważ co tylko trochę urosła, natychmiast usychała. Być może to wina złego obchodzenia się z nią, za bardzo jej dogadzałem wilgocią w doniczce.
Za każdym razem kiedy zrzuciła liście, po jakimś czasie znów odrastały - i tak cały czas. Wciąż atakowały nicienie i traciła przyrosty.
W końcu podjąłem decyzję albo - albo, i na zewnątrz wystawiłem wiosną rok temu, podlewałem minimalnie (nie znosi wilgoci), posadziłem obok aksamitki (likwidują porażenie korzeni nicieniami) - i do zimy była już fajna.
Na zimę nakryłem plastikową butelką, zima nie była dla niej za sroga, więc czekałem co powie tego roku.
No i puściła pięknie, żyje, ma się dobrze, choć wciąż jest minimalna na tak długi czas wegetacji.
Niestety trzeba na nią bardzo uważać, bo fuzarioza jest dla Albicji bezlitosna.
Wyznaję zasadę że lepiej minimalnie przesuszyć, aniżeli za bardzo podlewać. Sprawdza się na razie
Hodowałem z nasion, które pozbierałem będąc w Bułgarii na skwerku pod taką piękną kwitnącą już i dorodną.
Powodzenia życzę wszystkim w uprawie.
PS:
zazdroszczę ciut i marzy mi się taka wielgachna w uprawie jak ta na zdjęciu u WojtekS

wyglądała w domu tak
Obrazek

dzisiaj na dworze wygląda tak
Obrazek
WojtekS
200p
200p
Posty: 251
Od: 6 lut 2013, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Kontakt:

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Bobiczek nie ma co zazdrościć : ) Moja ma już chyba 5 lub 4 lata, a była to sadzonka na początku o wysości może z 30cm. Bardzo szybko rośnie. Także mam wrażenie, że zdecydowanie lepiej rośnie w gruncie aniżeli w uprawie doniczkowej.
bobiczek
50p
50p
Posty: 95
Od: 5 mar 2014, o 23:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Mam prośbę dla doświadczonych.
Moja jak pisałem wcześniej, za młodu, wysadzona została na zewnątrz pod murem domu. Miała tam cicho, spokojnie i słonecznie. Ale dostała w tym roku takiego przyrostu - że zrobiło jej się ciasno, a nawet wygięła się znacznie od muru i skrzywiła. Musze jej zmienić stanowisko. Teraz pytanie o poradę.
czy mogę jeszcze w teraz przenieść ją z wykopaną głęboko bryłą? Czy może lepiej poczekać do wiosny?
Jest początek września, zaryzykowałbym jeszcze (powinna spokojnie się ukorzenić do zimy), czy może jednak dla niej, będzie to lepiej zrobić wiosną.
Pozdrawiam
daria11715
200p
200p
Posty: 302
Od: 1 mar 2012, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Starogard Gdański

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Mam pytanie. Mam albicje 2 u babci i są trzymane w lato w folii w doniczkach. Obie będą miały już 2 lata, babcia mieszka w woj warmińsko-mazurskim, kiedy tak można wsadzać albicję do gruntu, jest jakaś reguła, zasada jakiej wielkości i w jakim wieku te rośliny sadzić do gruntu?
Awatar użytkownika
yakuz35
100p
100p
Posty: 103
Od: 21 sie 2010, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Witajcie
U mojej Albicji, listki u dołu wyglądają jak na załączonym obrazku. Czego to jest efekt? Przesuszenie?
Za wszelkie odpowiedzi dziękuję
Pozdrawiam

Obrazek
shino
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 24 mar 2015, o 17:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Albicja, drzewo jedwabne (Albizia julibrissin) - uprawa, pielęgnacja, sianie

Post »

Dario, mówi się, że albicję dobrze jest wysadzić do gruntu nie wcześniej niż po 3 latach, ten czas pozwala im troszkę podrosnąć i zdrewnieć. Nie ma tutaj jednak twardych reguł, a także wysadzenie 3 letniego drzewka niczego jeszcze nie gwarantuje. Gdybyś zdecydowała się wysadzić swoje drzewko jednak wcześniej to najlepiej zrobić to wiosną, aby dać roślince czas na dobre zakorzenienie się i wykorzystanie tego, że w gruncie zrobi większe przyrosty. Zimą warto byłoby także zatroszczyć się o jej staranne okrycie. Dodam, że najbardziej mrozoodporną odmianą, którą warto spróbować zimować w gruncie jest Albizia julibrissin f. rosea.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”