Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Aż nie chcę tego głośno wypowiadać, ze może jest to tarcznik lub misecznik, no ale skoro nalegasz....
Spryskiwanie draceny możesz sobie odpuścić, ona toleruje bardziej suche powietrze, choć pewnie wolałaby mieć wilgotniejsze. Na liściach ma coś w rodzaju kutykuli, więc wodę ze spryskiwania słabo przejmuje. Nigdy w życiu tego nie robiłam, a draceny w moich domach rosną co najmniej od 30- tu lat.
Wszelkie problemy wynikają z tego, ze roślina przeżywa stres aklimatyzacyjny no i że teraz jest taka beznadziejna pora roku.
Postaraj się aby dracena jakoś przetrwała do wiosny a potem się nią nie przejmuj. I nie przelewaj.
Spryskiwanie draceny możesz sobie odpuścić, ona toleruje bardziej suche powietrze, choć pewnie wolałaby mieć wilgotniejsze. Na liściach ma coś w rodzaju kutykuli, więc wodę ze spryskiwania słabo przejmuje. Nigdy w życiu tego nie robiłam, a draceny w moich domach rosną co najmniej od 30- tu lat.
Wszelkie problemy wynikają z tego, ze roślina przeżywa stres aklimatyzacyjny no i że teraz jest taka beznadziejna pora roku.
Postaraj się aby dracena jakoś przetrwała do wiosny a potem się nią nie przejmuj. I nie przelewaj.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- pannajadowita
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 23 paź 2015, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
No popatrz, a wszędzie czytałam, że lubią być pryskane
Raflezja, właśnie o to się staram, żeby jakoś chociaż do wiosny dotrwała, dlatego wolę reagować na pierwsze oznaki, że coś jest nie tak Jeśli to faktycznie jest ten tarcznik, to na razie i tak jest tylko jeden. Radzicie jutro jakoś na niego zadziałać?
Raflezja, właśnie o to się staram, żeby jakoś chociaż do wiosny dotrwała, dlatego wolę reagować na pierwsze oznaki, że coś jest nie tak Jeśli to faktycznie jest ten tarcznik, to na razie i tak jest tylko jeden. Radzicie jutro jakoś na niego zadziałać?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Jeśli ta zmiana jest tylko na tym jednym liściu, to bezpieczniej będzie go całego odciąć. W handlu są pałeczki na tarczniki, wetknij do ziemi powinny profilaktycznie zadziałać na te szkodniki. W razie czego obserwuj roślinę, czy takie same zmiany nie pojawiają się na innych liściach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6840
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Dobry pomysł z tym odcięciem liścia!
Dracena marginata nalezy do grupy tzw. żelaznych roślin, które są bardzo trudne do zabicia.
Nie ma potrzeby aby dbać o nią wyjątkowo. Pryskać? Po co?
Dracena marginata nalezy do grupy tzw. żelaznych roślin, które są bardzo trudne do zabicia.
Nie ma potrzeby aby dbać o nią wyjątkowo. Pryskać? Po co?
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- pannajadowita
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 23 paź 2015, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
No i pozbawiłam dracenę liścia dziękuję za rady, będę dalej bacznie obserwować
Suche plamy na dracenie
Dzień dobry,
śledzę forum od jakiegoś czasu, znajdując tu ciekawe wątki i porady pomocne w codziennej pielęgnacji roślin. Tym razem jednak zdecydowałam się założyć nowy temat, ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Może ktoś z forumowiczów miał już podobny problem i będzie mógł pomóc.
Kilka tygodni temu kupiłam dużą dracenę. Niestety zauważyłam, że na jej liściach zaczęły pojawiać się suche plamy. Jedna taka plama, może dwie, była już w momencie zakupu, ale nie przywiązywałam do tego wagi, ot, nikt nie jest doskonały. Liście są ładne zielone, nie schną i nie żółkną, tylko te dziwne plamy. Plamy też nie są wilgotne, tylko suche i kruche. Nie widać żadnych owadów. Pojawiają się raczej w środkowej części liścia, choć zauważyłam też schnące końcówki liści, na samych krańcach. Dracena stoi w pokoju średnio nasłonecznionym - jedno okno od zachodu, drugie od północy. Powietrze niestety dość suche. Nie mam pojęcia, czy to może być kwestia warunków, nawożenia (jeszcze w hodowli) czy może jakaś choroba.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
Załączam zdjęcia, jeśli będą mało widoczne, postaram się wrzucić większe.
http://imageshack.com/a/img923/6639/nOWLbb.jpg
https://imageshack.com/i/pmykCl0Vj
https://imageshack.com/i/pm0kjKLFj
śledzę forum od jakiegoś czasu, znajdując tu ciekawe wątki i porady pomocne w codziennej pielęgnacji roślin. Tym razem jednak zdecydowałam się założyć nowy temat, ponieważ nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Może ktoś z forumowiczów miał już podobny problem i będzie mógł pomóc.
Kilka tygodni temu kupiłam dużą dracenę. Niestety zauważyłam, że na jej liściach zaczęły pojawiać się suche plamy. Jedna taka plama, może dwie, była już w momencie zakupu, ale nie przywiązywałam do tego wagi, ot, nikt nie jest doskonały. Liście są ładne zielone, nie schną i nie żółkną, tylko te dziwne plamy. Plamy też nie są wilgotne, tylko suche i kruche. Nie widać żadnych owadów. Pojawiają się raczej w środkowej części liścia, choć zauważyłam też schnące końcówki liści, na samych krańcach. Dracena stoi w pokoju średnio nasłonecznionym - jedno okno od zachodu, drugie od północy. Powietrze niestety dość suche. Nie mam pojęcia, czy to może być kwestia warunków, nawożenia (jeszcze w hodowli) czy może jakaś choroba.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
Załączam zdjęcia, jeśli będą mało widoczne, postaram się wrzucić większe.
http://imageshack.com/a/img923/6639/nOWLbb.jpg
https://imageshack.com/i/pmykCl0Vj
https://imageshack.com/i/pm0kjKLFj
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena zasychające plamy na liściach
Sama sobie odpowiedziałaś - za suche powietrze. Powyżej masz niemal identyczny przypadek.
Musisz zwiększyć wilgotność powietrza: umieścić doniczkę na większej podstawce/tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem i codzienne spryskiwanie liści. Jeśli masz wlączony grzejnik, postaraj się go przykręcić. I tyle.
Musisz zwiększyć wilgotność powietrza: umieścić doniczkę na większej podstawce/tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem i codzienne spryskiwanie liści. Jeśli masz wlączony grzejnik, postaraj się go przykręcić. I tyle.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Dracena zasychające plamy na liściach
Na zmiany spowodowane grzybem to nie wygląda, więc faktycznie może chodzić o powietrze. Trudno będzie to znacząco zmienić, ale trzeba próbować.
Bardzo dziękuję!
Bardzo dziękuję!
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 4 mar 2016, o 10:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dracena zasychające plamy na liściach
A moze to jakies szkodniki? U mnie draceny atakuje przedziorek.
-
- 50p
- Posty: 87
- Od: 27 maja 2007, o 18:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Wielkich Jezior Mazurskich
Dracena - rdzawe plamy na liściach.
Witam, proszę o diagnozę co dolega mojej dracenie i jak z nią postępować. Wiem,że zaniedbałam i można było wcześniej temu zapobiec ale ,, pani'' zachorowała i roślinka też. .
Ten rdzawy nalot jest po obu stronach liści i jest w formie delikatnych wybrzuszeń których nie da się łatwo zeskrobać. Liście nie schną i nie opadają. Będę wdzięczna za pomoc ponieważ szkoda byłoby taką piękność utracić.
Pozdrawiam
Teresa
---29 mar 2016, o 15:58---
?
Ponawiam prośbę.... nikt nie potrafi pomóc? ?
Ten rdzawy nalot jest po obu stronach liści i jest w formie delikatnych wybrzuszeń których nie da się łatwo zeskrobać. Liście nie schną i nie opadają. Będę wdzięczna za pomoc ponieważ szkoda byłoby taką piękność utracić.
Pozdrawiam
Teresa
---29 mar 2016, o 15:58---
?
Ponawiam prośbę.... nikt nie potrafi pomóc? ?
Pozdrawiam- Teresa
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Wszystko masz w tym wątku. Choroba grzybowa spowodowana przelaniem - typowe objawy. Zarażone liście utnij oraz spryskaj i możesz też podlać preparatem grzybobójczym, np. Previcurem.
Dobrze też byłoby przesadzić, bo pewnie rośnie w niewłaściwej ziemi. Prawidłowa to ziemia do palm zmieszana z agroperlitem.
Dobrze też byłoby przesadzić, bo pewnie rośnie w niewłaściwej ziemi. Prawidłowa to ziemia do palm zmieszana z agroperlitem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Norbert76, czy u mojej to też przelanie Popatrz, proszę,na dracenę w wiklinowym dzbanie.
Zdjęcia draceny
Podlewam, jak ziemia przeschnie nieco. Do wody dodaję biohumus co drugie podlewanie, tak od połowy kwietnia. Przesadzona w marcu do podłoża dla palm, juk i dracen ze żwirkiem drobnoziarnistym, na dnie keramzyt, doniczka ceramiczna z odpływem, a w wiklinie nie ma podstawki. Stoi blisko okna południowo-wschodniego, a czasem na tarasie. Wypuściła w tym roku już 5 młodych liści. Czy to może być od nadmiaru słońca Raczej nie wystawiam jej na bezpośrednie słońce, ale może zdarzyło mi się. Pozdrawiam.
Zdjęcia draceny
Podlewam, jak ziemia przeschnie nieco. Do wody dodaję biohumus co drugie podlewanie, tak od połowy kwietnia. Przesadzona w marcu do podłoża dla palm, juk i dracen ze żwirkiem drobnoziarnistym, na dnie keramzyt, doniczka ceramiczna z odpływem, a w wiklinie nie ma podstawki. Stoi blisko okna południowo-wschodniego, a czasem na tarasie. Wypuściła w tym roku już 5 młodych liści. Czy to może być od nadmiaru słońca Raczej nie wystawiam jej na bezpośrednie słońce, ale może zdarzyło mi się. Pozdrawiam.
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18667
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Dracena - żółknięcie liści i inne problemy w uprawie
Nie wystawiaj Draceny na bezpośrednie słońce, bo jego promienie mogą przypalić liście. Moja stoi tylko za szybą wschodniego okna.
Podlewanie jest ok., mieszanka też. Utnij liście ze zmianami, przestaw w nieco mniej słoneczne stanowisko i obserwuj roślinę. Sprawdź czy nie ma szkodników.
Podlewanie jest ok., mieszanka też. Utnij liście ze zmianami, przestaw w nieco mniej słoneczne stanowisko i obserwuj roślinę. Sprawdź czy nie ma szkodników.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta