Kawa - pielęgnacja, brązowe liście oraz inne problemy w uprawie
- Grzegorz 2014
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 8 mar 2014, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Kawa, brązowe plamy na liściach, usychanie
Nawozem do cytrusów, bo mają podobne wymagania. Ja tak nawożę i szybko rosną i się rozkrzewiają.
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam moja kawa jest u mnie już 6 lat, ale jest niska i zaczęła mieć brązowe plamy na liściach nie wiem co to jest?
Gosia
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 729
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Najczęściej z powodu suchego powietrza i niedożywienia występują plamy na liściach. U mnie też są plamy na liściach, ale rośliny stoją na podgrzewanej podłodze a mają po 2 m wysokości i zimą zawsze mam ten problem. Latem, gdy ogrzewanie jest wyłączone sytuacja się poprawia. Jeśli masz możliwość stosuj deszczówkę do podlewania i zasilaj nawozem dla kwaśnolubnych w leciutkim stężeniu.I najważniejsze- zraszanie liści np. przegotowaną wodą, oczywiście zimną
ania1590
-
- 500p
- Posty: 530
- Od: 17 mar 2014, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie, okolice Koszalina
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Może przelałeś? Zdjęcie bardzo by pomogło.
Zwycięscy to przegrani, którzy się nie poddali.
Pozdrawiam Jan
Pozdrawiam Jan
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Witam. W styczniu nie było mnie cały miesiąc w domu, a nie miał kto podlewać mojej 6 letniej kawy i podupadła na zdrowiu. Do marca w miarę odżyła ale od tego czasu to coraz to gorzej i nie wiem co robić. Kwiat stoi od dwóch lat przy oknie balkonowym od strony zachodniej. Raczej i małe wietrzenia i słońce nie mogą być przyczyną stanu kawy bo w zeszłym roku było wszystko dobrze. Wyciągnęłam kawę z doniczki i dosypałam świeżej ziemi do palm i dracen. Zaczęłam podlewac odstałą wodą i spryskiwać liście. I nic nie pomaga. Jedne liście bledną i po kilku dniach odpadają jak są żółte a inne mają ciemne suche plamy ale dalej wiszą. Ogólnie to większość liści zamiast ładnie rosnąć ku górze, wisi pionowo w dół. Po czytałam to forum ale może to być i przelanie, przesuszenie i wszystko inne. Nie umiem rozpoznać. Pomóżcie.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 729
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Moje wyglądają jeszcze gorzej- regularnie podlewane, zasilane nawozem do kwaśnolubnych. Zawsze po zimie są takie. Chyba je wyrzucę
ania1590
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Hmmm... ktoś, coś wie? Trochę ją przycięłam, może ruszy.
---1 cze 2016, o 07:38 ---
?
Witam, czy ktoś z Was posiada roślinę, zwaną kawa? Zakwitła, wydała owoce, po czym silnie jej brązowieją liście i opadają. Owszem, wypuszcza nowe, ale bez przesady, jest prawie goła, a po raz kolejny będzie kwitła i już ma zawiązane owoce. Co robić?
---1 cze 2016, o 07:38 ---
?
Witam, czy ktoś z Was posiada roślinę, zwaną kawa? Zakwitła, wydała owoce, po czym silnie jej brązowieją liście i opadają. Owszem, wypuszcza nowe, ale bez przesady, jest prawie goła, a po raz kolejny będzie kwitła i już ma zawiązane owoce. Co robić?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Przeczekaj, odetnij chore liście i postaw w jasnym miejscu, nie mocno słonecznym. Ja niedawno odkryłam sposób na moją kawę. Miałam ją już wyrzucić, bo marniała w oczach i zostały gołe patyki. Zaczęłam podlewać wodą odstaną z dodatkiem 1-2 tabletek polopiryny kupionej w aptece. Efekt, grube mięsiste łodygi i błyszczące liście zaczęły odbijać na tych zderwniałych łodygach. Cieszę się, bo mam ją już kilka lat i wiele przeszła.
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Moja kawę podlewam skroplinami od kawy z sparzarki i pięknie wygląda ;)
-
- 200p
- Posty: 238
- Od: 24 sty 2011, o 13:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Bielska-Białej
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Można podlewać kawę kawą. Ja podlewam deszczówką plus nawóz do pelargonii.
Pozdrawia Urszula.
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Pomóżcie, bo po lekturze forum i innych stron w necie mam w głowie kompletny zamęt. Mam w domu kawę (od miesiąca). Kupiona w markecie, stoi w czymś bardzo lekkim i przypominającym trociny. Kawa czuje się na razie dobrze, ale przeszkadza mi jej podłoże, ponieważ trudno mi oceniać stan wilgotności gleby - cały czas przypomina to suche wióry. Doniczka też jest chyba za mała. Zastanawiam się, czy ją przesadzać i do jakiej ziemi. Nie wiem czy przetrzyma zimę w tej oryginalnej. Na każdej stronie polecane jest inne podłoże do tej rośliny: uniwersalna, do fikusów, do cytrusów a nawet do paproci. Czytałam też o kombinacjach tych ziem, dodawaniu do nich torfu, żwiru, piasku. Ziemia ma być lekka i przepuszczalna (czyli domieszka perlitu o ile dobrze rozumiem), kwaśna (kojarzy mi się to tylko z tą do paprotek i cytrusów) i próchnicza (a to już kompletnie nie wiem jaka). Pozostałe zasady pielęgnacji rośliny wydaja mi się jasne.
Fotka mojej kawy:
Fotka mojej kawy:
Re: Kawa - pielęgnacja i problemy w uprawie
Rozsadziłam kawę na 3 doniczki. Młode listki zaczynają rosnąć ale jednocześnie pojawiają się małe ciemne przebarwienia na niektórych liściach. Wygląda to jak na zdjęciach z jednego postu powyżej, tylko w mniejszej skali. takie miejscowe zasychanie liścia. Stoją przy oknie wschodnim za firanką, poparzone więc nie są. Doczytałam, że to może być kwestia suchego powietrza albo braku mikroelementów. Mają podstawki ze żwirem i wodą, są zraszane. Proponowaliście opryski z florowitu i teraz moje pytanie, czy chodzi o coś takiego? http://assets.panshop.pl/257944/19323/1 ... ad5491.jpg czy po prostu rozrobić jakiś konkretny florovit i nim spryskiwać?
Co do ewentualnego przelania to przelana raczej nie jest. Jest u mnie ponad tydzień, podłoże ma wciąż wilgotne więc odrobinę podlałam ją dopiero dzisiaj.
---17 sie 2016, o 19:19---
Po dość długim okresie poszukiwań udało mi się dzisiaj dopaść kawę w markecie. Czytałam o uprawie ale po waszych wpisach wiem, że nie jest to taka prosta sprawa. Na ten moment mam tylko jedno pytanie, czy bawić się teraz w jej przesadzanie, czy dać jej spokój przed zimą? A jeśli jednak przesadzać to czy ziemia uniwersalna próchnicza + żwir będą ok? Szukałam jeszcze takiej do paproci ale niestety nie było.
Co do ewentualnego przelania to przelana raczej nie jest. Jest u mnie ponad tydzień, podłoże ma wciąż wilgotne więc odrobinę podlałam ją dopiero dzisiaj.
---17 sie 2016, o 19:19---
Po dość długim okresie poszukiwań udało mi się dzisiaj dopaść kawę w markecie. Czytałam o uprawie ale po waszych wpisach wiem, że nie jest to taka prosta sprawa. Na ten moment mam tylko jedno pytanie, czy bawić się teraz w jej przesadzanie, czy dać jej spokój przed zimą? A jeśli jednak przesadzać to czy ziemia uniwersalna próchnicza + żwir będą ok? Szukałam jeszcze takiej do paproci ale niestety nie było.
- kinia34
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 wrz 2016, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk,Pruszcz ,okolice
moja roślina-problemy z uprawą
Kinia34