Fittonia uprawa,problemy

Rośliny doniczkowe
kaskash
100p
100p
Posty: 103
Od: 3 sie 2016, o 21:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fittonia,uprawa,problemy

Post »

Piękne pokazujecie fitonie, szkoda, że ten wątek jest taki martwy, bardzo lubię roślinki o takich ozdobnych liściach. W tej chwili mam trzy roślinki posadzone w jednej doniczce (liście zielono - białe, czerwono - zielone, różowo - zielone), przepięknie to wygląda i cieszy oko w te pochmurne dni :D
Pozdrawiam, Halina
zbyszek12
100p
100p
Posty: 179
Od: 5 lip 2013, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fittonia jak ją pielęgnować

Post »

Ukorzeniał ktoś fittonie w wodzie? Bo ja próbuję ale mi zwiędła...stoi w pomieszczeniu gdzie panuje temperatura 20-23 stopnie.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Fittonia jak ją pielęgnować

Post »

Odgrzeję nieco wątek. Od dzisiaj stałam się posiadaczką fitonii. Roślinka z różowym unerwieniem. Przesadziłam ją do nowego podłoża. Dałam mieszankę ziemi uniwersalnej, ziemi do azalii i perlitu. Oczywiście z drenażem na dnie doniczki. Podlałam. Przestudiowałam wątek. W książce na temat pielęgnowania roślin naczytałam się też o wysokiej wilgotności powietrza, wysokiej temperaturze, częstym podlewaniu i cienistym stanowisku. Wstawiłam Fitonię do szklanego, dużego naczynia, robiąc prowizoryczny szklany dom. Później wymyślę coś innego. Postawiłam w miejscu, gdzie jest mało światła. Pokój ogólnie bardzo jasny, południowo - wschodni z dużym oknem balkonowym. Postawiłam obok okna, światła mało, ale pilea depresa daje radę. Mam jednak wątpliwości. Różne są zdania w tym temacie. Do dyspozycji mam jeszcze półkę na regale oddaloną od okna jakieś 4 metry. A zatem mam prośbę do Forumowiczów, którzy uprawiają Fitonie. Na jakim stanowisku trzymacie swoje roślinki? Podzielcie się doświadczeniami, proszę ;:180 Z góry ładnie dziękuję ;:196
Lirynda
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 6 lut 2017, o 08:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Fittonia jak ją pielęgnować

Post »

Ja moją trzymam jakiś metr od okna. Okno dość ciemne, jak na południowe...
Listki nie są podwinięte, ani nie odpadają.
Jednak pojawiają się "piegi", więc raczej powinnam ją odsunąć.
Pamiętaj, że szkło zatrzymuje część światła.
Życzę powodzenia, fittonia są piękne... tylko mogłyby szybciej rosnąć ;:204
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Fittonia jak ją pielęgnować

Post »

Lirynda, witaj na FO :wit Dziękuję za podpowiedź. Ze szklanego naczynia sama zrezygnowałam. Postawiałam dalej od okna, zraszam dwa razy dziennie. Póki co jest dobrze.
Sting
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 16 cze 2018, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Fitonia - czy da się ją uratować?

Post »

To chyba fitonia, nawet nie wiem, czy zaszkodziło jej zbyt małe podlewanie, zbyt duże czy coś innego - czy można ją jeszcze uratować albo bardziej ma sens i da się je rozmnożyć?
Obrazek
Dziękuję.
nunka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 8 kwie 2018, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

Hej :D Dziś zakupiłam fittonię i mam pytanie względem je podłoża. Skoro lubi rzadkie podlewanie, ale nie za bardzo rzadkie to czy może ona być wsadzona w ziemię do sukulentów i kaktusów czy lepsza będzie zwykła ziemia kwiatowa? :D
kwiatki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 3 lip 2018, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

Sting, myśle że jest jak najbardziej do odratowania. Pewnie zabrakło jej stale wilgotniej ziemi i może trochę światła, bo wydaje mi się wyciągnięta, ale nie widzę dobrze.
agatata
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 25 sie 2015, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

Hmm to w końcu jak jest z tymi fittoniami, lubią to światło czy nie lubią? :) Nie wiem czy ustawić swoją na parapecie zachodnim czy gdzieś zdala od niego...
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

Agatata, fitonie nie lubią bezpośredniego słońca, ale światło tak, choć ograniczone. Moja stała latem obok dużego okna południowego, a zimą nieco bliżej okna, ale daleko od grzejnika. Na zachodnim parapecie może być za dużo bezpośredniego słońca. Fitonia lubi wilgoć w powietrzu, inaczej schną jej listki. Ja latem zraszałam dwa razy dziennie i stała wokół innych roślin. Nie pocieszę cię. Rośnie wolno i wymaga zachodu. Widziałam dzisiaj w sklepie kwitnące fitonie, ale odpuściłam.To nie jest roślina dla zapracowanych. Moja teraz bytuje na balkonie i się nawadnia z powietrza. Osłoniłam ją od nadmiaru deszczu, bo u mnie drugi dzień leje. Niby odżyła, ale tak naprawdę "jest, bo jest". Ja niespecjalnie się z nią "dogaduję".
agatata
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 25 sie 2015, o 20:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

A czym najlepiej nawozić fittonie? Moje stoją metr od okna zachodniego i wyglądają na szczęśliwe, tylko zastanawiam się czy mogę jakoś podsycić im kolorki :)
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Fittonia uprawa,problemy

Post »

Dałabym nawóz do roślin kwitnących. Kolorki podciągniesz nawozem z większą ilością potasu, a ten do kwitnących ma właśnie taki skład :D
Awatar użytkownika
vivien333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 609
Od: 11 paź 2015, o 12:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Fittonia jak ją pielęgnować

Post »

zbyszek12 pisze:Ukorzeniał ktoś fittonie w wodzie? Bo ja próbuję ale mi zwiędła...stoi w pomieszczeniu gdzie panuje temperatura 20-23 stopnie.
Ja ukorzeniam w wodzie, ale... w pewnym sensie- zawsze daję ją w perlit i do połowy zalewam wodą. Najczęściej jest to mała doniczka z perlitem, zanurzona do połowy w szklanym naczyniu z wodą. Ukorzeniają się dość opornie- zależnie od pory roku (wiosną szybciej).

Z zielono-białymi jakoś mi nie szło, zdecydowanie lepiej rosną mi te różowo-listne. Mam je dość długo. Wiele razy zdarzyło mi się je zasuszyć tak, że wisiały prawie całkiem zwiędnięte... Trudno było uwierzyć, że się podniosą, a jednak...
Teraz mam jedną w hydroponice (rosła do tej pory w czystej wodzie, dopiero od kilku dni ma nawóz), a druga (roślina mateczna) nadal rośnie w starej ziemi, bo żal mi było wyrzucić to, co zostało po pobraniu sadzonek (ładnie odrosła).
Rosną jakieś 1.5m od południowego okna, dość ciemnego, bo zastawionego innymi roślinami.
Poniżej fotki- z tyłu w hydro, z przodu w ziemi.


Obrazek


Obrazek
Pozdrawiam,Vivien333
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”