Paproć,paprotka domowa - pielęgnacja i problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Mirabilis ona jest śliczna.
Masz rację, podcinanie powoduje wzrost nowych, zdrowych liści. Stare z czasem podsychają.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

lila31 pisze:Mirabilis ona jest śliczna.
Masz rację, podcinanie powoduje wzrost nowych, zdrowych liści. Stare z czasem podsychają.
Fakt śliczna jest, powiedzcie jak taką uzyskać moja ma co prawda pierzaste liście ale mają ok 1 metra długości i zwisają pieszcząc tapetę na ścianie.
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3193
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Takiej jeszcze nie widziałam - super, jak ona się zwie. :?:
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

A to paprotka mojej żony

Obrazek

Ostatnio zauważyliśmy w środku jak podsycha. Przemku czy to choroba, szkodnik lub może naturalnie. Przemku co o tym myślisz.

Obrazek Obrazek

A to jeszcze jedna paproteczka mojej zony. :wink:

Obrazek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Yaro, u tej paprotki to naturalna rzecz. Roślina jest bardzo gęsta i światło nie dochodzi do środka. Od czasu do czasu trzeba ją "wyczesać". Szybko zapełni się nowymi liśćmi.


PS. moja paprotka to jakaś miniaturowa odmiana nefrolepis.
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1654
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Dzięki Mirablis. Tak przypuszczałem. Chociaż troszkę też się obawiałem, że może coś ją niszczy. Już ją wyczesaliśmy, jak radziłaś. Wygląda od razu lepiej się prezentuje. Musimy ją chyba tez przesadzić, bo wydaję mi się, że paprotka ma zbyt małą doniczkę. Tylko pytanie czy można teraz ją przesadzać?
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Wracam jeszcze raz do pytania o przesadzanie paprotki.
Do przesadzania zostawiałam sobie zawsze trochę kompostu. W tym roku, przegapiłam sprawę.
Dlatego zadaję pytanie, jak przygotować glebę do przesadzenia paprotki.
Czy może zaufać gotowym, sprzedawanym w sklepach ogrodniczych.
Ponadto wyczytałam, że przesadzając paprotkę należy raczej zostawić ją w starej doniczce (nie lubi za dużych doniczek) i przed wsadzeniem do ziemi przyciąć korzenie. Ta informacja trochę mnie zdziwiła, nigdy tego nie robiłam.
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Ja też. Owszem paprotki przesadza się w ostateczności.

Zawsze to robie do ziemi uniwersalnej do której (na 5 litrowy worek) dorzucam tyle torfu kwaśnego ile złapię w obie dłonie. Po wymieszaniu sadzę w doniczkę o średnicy tylko 2 cm większej od poprzedniej. Tak więc dokładam dookoła 1 cm nowej ziemi.
Moje mają więcej niż 6 lat i były tylko raz przesadzane. Chyba w tym roku będą ponownie.
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Ponownie dzięki. Jesteś jak zwykle niezawodna.
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Lila, ja zawsze przed przesadzeniem paproci obcinam im korzenie, nawet o połowę, a bywało, że i o więcej. Wiele z tych korzeni jest już martwych i tylko zajmują miejsce w doniczce. Jak dotąd rośliny rosną świetnie i nigdy żadna z powodu straty korzeni nie ucierpiała.
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Mirabilis zaciekawiłaś mnie, spróbuję też tak zrobić. Czym tniesz korzenie, sekator czy nożyce?
Mirabilis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1001
Od: 27 maja 2006, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Po wyjęciu z doniczki rozpulchnij mocno bryłę korzeniową. Częśc korzeni sama odpadnie, gdyż jest martwa. Resztę obcinam nożyczkami.
x-C-j
---
Posty: 7093
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Yaro być może to rzecz normalna przy tak gęstych paprociach, aczkolwiek takie zasychanie liści nie będzie powstawało jeżeli co drugi dzień porządnie spryskasz liście przy doniczce tzn tam gdzie teraz Ci schną, to objaw braku wilgoci, u mnie to się nie dzieje. :D :D :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”