Płacz roślin.Krople wody na liściach.Gutacja

[MirekL]

Poczytaj o gutacji.

[_fox_]

Pewnie za dużo podlany przy niektórych roślinach zalecają podlewanie, aż do wydzielania kropli wody przez liście.

[KoRn-ik]

Do tego zjawiska niezbędne są dwa czynniki: duża ilość wody w glebie oraz warunki uniemożliwiające transpirację, czyli utratę wody przez aparaty szparkowe (np. wysoka wilgotność powietrza przy złej wentylacji, brak światła (w nocy), niska temperatura). Gdy woda ,,pcha się" do korzeni, a roślina nie może pozbyć się jej w normalny sposób, wówczas wydziela ją przez specjalne otworki na brzegach i wierzchołku liści. U niektórych roślin jest to powszechne zjawisko. Moja alokazja, Anthurium oraz filodendrony notorycznie mają kropelki wody na liściach, lecz nie spotkalam sie jeszcze z tym u zamiokulkasa.

[justy7]

U mnie u zamii też są takie kropelki od czasu do czasu. Chyba jak więcej podleję. Ale nic kwiatkowi nie jest a nawet zakwitł zatem swojego też nie wyrzucaj

[katharos]

Właśnie szukałam odpowiedzi na to pytanie, i trafiłam tu.
Myślałam że będzie padał deszcz

[Marlen_13]

Czy te krople są trujące dla domowników? Np. dla kota?

[Foxowa]

Same krople chyba raczej nie, ale jak masz kota to przejrzyj listę roślin trujących i ogranicz dostęp do nich kotu, bo tu może się chyba z wodą wydzielać to co w roślinie szkodliwe. Szczególnie, że koty lubią popijać kapiącą wodę.

[lubie_frezje]

Ja właśnie dziś zauważyłam krople na liściach mojego zamiokulkasa. Stawiałam na to, ze może na deszcz, ale może rzeczywiście od podlewania przy braku słońca.
Niezwykły widok. Pozdrawiam.
Monika

[norbert76]

W przypadku zamiokulkasa to niezbyt dobry znak. Albo za często podlewasz albo ma zbyt dużą wilgotność powietrza.