witaj.betti pisze:Czy ktoś może polecić mi SPRAWDZONY u siebie środek na mączniaka prawdziwego, ktory zastosował na fiołkach afrykanskich i który nie popalił liści ( a ktory okazal się skuteczny). No i który nadaje sie do zastosowania w mieszkaniu.
Przy okazji przestrzegam przed roztworem sody oczyszczonej - skuteczność niewielka, za to szkody znaczne (popalone liście, zwłaszcza najmłodsze i te typu "girl").
Chciałabym jeszcze zapytać, jak długo zarodniki mączniaka są w stanie przeżyć poza rośliną (np. na dywanie).
ja jestem początkująca ale już się nabawiałam tego cholernego mączniaka
zaraziłam kupując z marketu fiołka i wstawiając od razu ze wszystkimi
poradziłam sobie tak:
zaatakowane roślinki do separatki = inne pomieszczenie
a wszystkie popryskałam MGIEŁKĄ /już kilka razy/ Topsin na zmianę Score
w moim przypadku POMOGŁO
ale walka z tym grzybem jest strasznie ciężka.
Powodzenia.