Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Bonsai umiera (?)
Witam, mam problem z bonsai. 2 dni temu zaczęły mu usychać zielone liście. Nie jestem pewna co to za gatunek, ale chyba jakiś fikus. Usunęłam uschnięte liście (czyli prawie wszystkie) i ziemię, którą aktualnie suszę na grzejniku. Oto informacje o roślinie:
?Kupiłam go niecałe 2 miesiące temu na wystawie bonsai.
?Postawiłam go na stoliku na środku pokoju, ok. 1,7m od grzejnika.
?W czasie aklimatyzacji stracił tylko kilka (ok. 5) listków.
?Okna połaciowe (mieszkam na poddaszu) są częściowo zaciemnione roletami więc bonsai nie było wystawione bezpośrednio na słońce.
?Podlewałam drzewko raz na tydzień, czasami również przez podsiąkanie.
Czy to bansai ma jeszcze jakieś szanse na przeżycie? Co powinnam teraz zrobić?
Dołączam zdjęcia drzewka zaraz po zakupie i te zrobione dzisiaj, po oczyszczeniu korzeni z ziemi i gałązek z ususzonych liści.
Przykładowa gałązka z uschniętymi liśćmi
Proszę o pomoc i dziękuję za wszystkie odpowiedzi
?Kupiłam go niecałe 2 miesiące temu na wystawie bonsai.
?Postawiłam go na stoliku na środku pokoju, ok. 1,7m od grzejnika.
?W czasie aklimatyzacji stracił tylko kilka (ok. 5) listków.
?Okna połaciowe (mieszkam na poddaszu) są częściowo zaciemnione roletami więc bonsai nie było wystawione bezpośrednio na słońce.
?Podlewałam drzewko raz na tydzień, czasami również przez podsiąkanie.
Czy to bansai ma jeszcze jakieś szanse na przeżycie? Co powinnam teraz zrobić?
Dołączam zdjęcia drzewka zaraz po zakupie i te zrobione dzisiaj, po oczyszczeniu korzeni z ziemi i gałązek z ususzonych liści.
Przykładowa gałązka z uschniętymi liśćmi
Proszę o pomoc i dziękuję za wszystkie odpowiedzi
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Twoja roślina to nie jest fikus tylko Sageretia i wymaga zimowania w niskiej temperaturze, nie wyższa niż +10 stopni.
Tak więc przyczyna leży po stronie zbyt ciepłego stanowiska.
Ono musi stać w sezonie blisko okna - z odkrytymi na cały dzień roletami.
Większość roślin tropikalnych nie cierpi ogrzewania, gdyż wysusza powietrze które krąży po całym mieszkaniu niezależnie czy postawisz przy nim czy metr, dwa metry od niego...
Na tym etapie i o tej porze roku ciężko wywnioskować czy po ewidentnych błędach uprawowych, roślinę da się uratować. Myślę, że wystarczyło by u sprzedawcy albo w necie po zakupie dowiedzieć się o warunkach uprawy, nie każdą roślinę można uratować.
Jeśli pień i gałązki nie wyschną to być może na wiosnę, wypuści nowe liście, jeśli nie to tylko kosz.
Tak więc przyczyna leży po stronie zbyt ciepłego stanowiska.
Każda roślina potrzebuje do życia światła, może ładnie wygląda ono na stoliku, ale na pewno takie warunki nie zapewnią prawidłowego rozwoju..., a Ty jeszcze przyciemniasz roletami... To drzewko ma po prostu za ciemno.Miejsce: Postawiłam go na stoliku na środku pokoju, ok. 1,7m od grzejnika.
Oświetlenie: Okna połaciowe (mieszkam na poddaszu) są częściowo zaciemnione roletami
Ono musi stać w sezonie blisko okna - z odkrytymi na cały dzień roletami.
Większość roślin tropikalnych nie cierpi ogrzewania, gdyż wysusza powietrze które krąży po całym mieszkaniu niezależnie czy postawisz przy nim czy metr, dwa metry od niego...
Na tym etapie i o tej porze roku ciężko wywnioskować czy po ewidentnych błędach uprawowych, roślinę da się uratować. Myślę, że wystarczyło by u sprzedawcy albo w necie po zakupie dowiedzieć się o warunkach uprawy, nie każdą roślinę można uratować.
Jeśli pień i gałązki nie wyschną to być może na wiosnę, wypuści nowe liście, jeśli nie to tylko kosz.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Dziękuję bardzo!
Na razie przestawię drzewko na parapet do salonu, poobserwuję i poczekam, mam nadzieję że jeszcze odżyje... 2 lata temu mój fikus (inny) był w podobnym stanie, jednak dzięki moim staraniom oraz poradnikom internetowym udało mi się go uratować i teraz jest piękny i zdrowy. Może z bonsai też się uda, choć jest z nim trochę gorzej...
Na razie przestawię drzewko na parapet do salonu, poobserwuję i poczekam, mam nadzieję że jeszcze odżyje... 2 lata temu mój fikus (inny) był w podobnym stanie, jednak dzięki moim staraniom oraz poradnikom internetowym udało mi się go uratować i teraz jest piękny i zdrowy. Może z bonsai też się uda, choć jest z nim trochę gorzej...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Ale musisz zapewnić w tym okresie niską temperaturę, jak napisałem wyżej nie więcej niż 10 stopni. Są rośliny, które muszą przejść okres spoczynku w takich warunkach.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Bonsai, opadanie liści
Witam,
Od roku jestem posiadaczką drzewka bonsai. Na początku roślinka cieszyła mnie swoimi pięknymi liśćmi, jednak po 3 miesiącach wszystkie straciła . W maju wyrosły jej nowe liście, niestety jest ich niewiele i wciąż nadmiernie opadają i brązowieją. Nie wiem jak mogę temu zapobiec . Jest to dla mnie nowa sytuacja, ponieważ inny bonsai, którego posiadam od kilku lat pięknie rośnie i cieszy oko . W załączniku wstawiam zdjęcie liści i bonsai. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i wskazówkę jak zapobiec zjawisku opadania liści.
Dodam tylko, że podlewając bonsai zawsze sprawdzam podłoże, aby nie przelać roślinki .
Pozdrawiam
Zmoderowano, nie ma czegoś takiego jak "bonsaia", a tylko i wyłącznie "bonsai"/moderator.
Od roku jestem posiadaczką drzewka bonsai. Na początku roślinka cieszyła mnie swoimi pięknymi liśćmi, jednak po 3 miesiącach wszystkie straciła . W maju wyrosły jej nowe liście, niestety jest ich niewiele i wciąż nadmiernie opadają i brązowieją. Nie wiem jak mogę temu zapobiec . Jest to dla mnie nowa sytuacja, ponieważ inny bonsai, którego posiadam od kilku lat pięknie rośnie i cieszy oko . W załączniku wstawiam zdjęcie liści i bonsai. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź i wskazówkę jak zapobiec zjawisku opadania liści.
Dodam tylko, że podlewając bonsai zawsze sprawdzam podłoże, aby nie przelać roślinki .
Pozdrawiam
Zmoderowano, nie ma czegoś takiego jak "bonsaia", a tylko i wyłącznie "bonsai"/moderator.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Standard.
Nieprawidłowe podłoże - zbyt mało przepuszczalne, stanowisko - za ciemne, podlewanie - za często.
Poczytaj wątek, do którego przeniosłem Twój post, znajdziesz wszystkie wskazówki. Następnym razem proszę korzystać z wyszukiwarki i z już dostępnych zasobów.
Nieprawidłowe podłoże - zbyt mało przepuszczalne, stanowisko - za ciemne, podlewanie - za często.
Poczytaj wątek, do którego przeniosłem Twój post, znajdziesz wszystkie wskazówki. Następnym razem proszę korzystać z wyszukiwarki i z już dostępnych zasobów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Dziękuję bardzo za odpowiedź
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Małe uzupełnienie.
W Twoim wypadku może być zarówno przelanie z powodu nieprzepuszczalnego podłoża, jak i zbytnie przesuszenie.
W okresie wegetacji dobrze jest utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże, zwłaszcza w bardzo ciepłe dni.
Jak wyciągniesz z doniczki i oczyszczeniu w miarę ze starego podłoża, sprawdź stan korzeni.
W Twoim wypadku może być zarówno przelanie z powodu nieprzepuszczalnego podłoża, jak i zbytnie przesuszenie.
W okresie wegetacji dobrze jest utrzymywać umiarkowanie wilgotne podłoże, zwłaszcza w bardzo ciepłe dni.
Jak wyciągniesz z doniczki i oczyszczeniu w miarę ze starego podłoża, sprawdź stan korzeni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Witam ,dwa miesiące temu dostałam w prezencie Bonsai Ficus Ginseng ,obecnie ma wys.84 cm.
Podlewam co 2 tyg. odżywką do bonsai ,może przedobrzyłam ponieważ wyrosło już na konarze 6 pędów
jeden najdłuższy ma 28 cm. Podejrzewam, że chyba trzeba je skrócić ,ale w którym miejscu i ile cm.
Bardzo proszę o podpowiedź.
A to są zdjęcia tej bonsai:
Z góry dziękuję za pomoc.
Podlewam co 2 tyg. odżywką do bonsai ,może przedobrzyłam ponieważ wyrosło już na konarze 6 pędów
jeden najdłuższy ma 28 cm. Podejrzewam, że chyba trzeba je skrócić ,ale w którym miejscu i ile cm.
Bardzo proszę o podpowiedź.
A to są zdjęcia tej bonsai:
Z góry dziękuję za pomoc.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
1. Nie ma takiej rośliny, jak Ficus bonsai ginseng. Jest to wyłącznie nazwa handlowa. Prawidłowo nazywa się Ficus Microcarpa (Retusa). Jeśli chodzi o sztukę Bonsai, to daleko mu tym fikusom sprzedawanych powszechnie w marketach.
2. Nawóz do bonsai to tylko i wyłącznie produkt marketingowy. Jakie ma NPK?
Wystarczy nawozić zwykłym mineralnym nawozem do roślin zielonych.
3. Powinien stać na parapecie jeśli nie jest to południowa wystawa.
4. Podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku w proporcji około 3 :1. Odpowiednia przepuszczalność podłoża zapewni odpowiednią cyrkulację powietrza w obrębie bryły korzeniowej i będzie mniejsze ryzyko przelania.
5. Jedynie co tutaj jest do wycięcia, to wszystkie "dzikie" gałązki poniżej korony, aż do pnia. Górę wystarczy jedynie przyciąć o kilka centymetrów.
2. Nawóz do bonsai to tylko i wyłącznie produkt marketingowy. Jakie ma NPK?
Wystarczy nawozić zwykłym mineralnym nawozem do roślin zielonych.
3. Powinien stać na parapecie jeśli nie jest to południowa wystawa.
4. Podłoże powinno być mieszanką ziemi i żwirku w proporcji około 3 :1. Odpowiednia przepuszczalność podłoża zapewni odpowiednią cyrkulację powietrza w obrębie bryły korzeniowej i będzie mniejsze ryzyko przelania.
5. Jedynie co tutaj jest do wycięcia, to wszystkie "dzikie" gałązki poniżej korony, aż do pnia. Górę wystarczy jedynie przyciąć o kilka centymetrów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Dziękuję za odpowiedź nawóz jaki używam ma skład: N-0,06, P-0,44 , K-0,28,Ca-0,14, Mg-0,12.
dziękuję nareszcie będę znała prawidłową nazwę swojej roślinki.
Najbardziej zmartwiło mnie, że wszystkie gałązki poniżej korony są do wycięcia.
Mnie się podobają takie małe kępki zielone na głównym konarze ,może je tylko skrócić
dziękuję nareszcie będę znała prawidłową nazwę swojej roślinki.
Najbardziej zmartwiło mnie, że wszystkie gałązki poniżej korony są do wycięcia.
Mnie się podobają takie małe kępki zielone na głównym konarze ,może je tylko skrócić
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18601
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Nawóz jest zdecydowanie za słaby. Poszukaj takiego gdzie stężenie NPK jest na poziomie kilku procent. Mineralny do roślin zielonych.
Jeśli chodzi o przycinanie, to jeśli ma jakoś wyglądać, to te drobne gałązki w ogóle nie pasują do nawet niezłego pokroju tego drzewka. Drzewko ma drzewkiem, a nie krzaczkiem. Taka jest idea bonsai. Poza tym cała energia będzie szła w rozwój korony, a nie również bocznych odrostów.
Jeśli chodzi o przycinanie, to jeśli ma jakoś wyglądać, to te drobne gałązki w ogóle nie pasują do nawet niezłego pokroju tego drzewka. Drzewko ma drzewkiem, a nie krzaczkiem. Taka jest idea bonsai. Poza tym cała energia będzie szła w rozwój korony, a nie również bocznych odrostów.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka
Postaram się o mocniejszy nawóz.
Dziękuję.
Dziękuję.