Szeflera zrzuca liście

Rośliny doniczkowe
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

Na większość pytań które zadałam znalazłam odpowiedź w wątku. Podsumowując lubi słoneczne stanowisko,ale nie bezpośrednio na słońcu. Podlewać raz na 7-10 dni,tylko mniej więcej jaką ilością wody? Szeflere dostałam od babci,miala tam świetne warunki, chłodno i jasna. Przez ponad pół roku była podlewana dość sporadycznie,bo mieszkanie stało puste. Dzisiaj przekręcając kwiat i po przeczytaniu wątku przyjrzałam jej sie troche bardziej i zauważyłam,że liście zaczęły opadać w dół. Szeflere mam od tygodnia i zaczyna marnieć,czy możliwe,że zmiana miejsca na to wpłynęła? Nie wiem kiedy była przesadza,ziemie ma raczej uniwersalną,nie sądzę żeby babcia kombinowała. Sprawdzałam stan ziemi to jest dość sucha. Ostatnio ją podlałam malą ilością wody i chwila minęła zanim woda się wchłoneła. Może kwiat ma za ciasno, może trzeba by było ją przesadzić,tylko nie bardzo wiem do jakiej wielkości doniczki. Musiałabym wyjąć chyba bryłę korzenieniową i sprawdzić w jakim jest stanie. Proszę o rady,to piękny okaz po babci,bardzo nie chcę jej stracić. Liście ma zdrowe, tylko zaczęły opadać w dół.
Obrazek

Obrazek
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera - choroby i szkodniki

Post »

W wątku znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania. Zapraszam do lektury.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Ok,dziękuję. Wydaję mi się,że ona jest troche przesuszona,dlatego liście opadają. Poczekam aż woda postoi i ją obficie podleje,ma dziury w donicy więc nadmiar wyleci. poza tym chcę ją przesadzić do lepszej ziemi niż uniwersalna,po czym poznam ze należy rośline przerzucić do większej i ile centymetów większa i szersza powinna być donica od bryły korzeniowej?
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Po stopniu przerośnięcia bryły korzeniowej. Jeśli jest przerośnięta, a jeśli nie była dawno przesadzana, to najprawdopodobniej jest, standardowo do doniczki o rozmiar większej, czyli gdzieś około 2 cm na średnicy.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Witajcie,
mam piękną szeflerę,ale żółkną jej dolne liście. Powoli, to nie jest tak szybki proces,że liść za liściem, trochę to trwa,ale jednak dzieję się. Za każdym razem jest to listek z tych dolnych gałązek,nigdy z wyższych.
Nie wiem czy to nie jest efekt przesuszenia.. podlewam kwiat raz na 2-2,5 tygodnia bardzo obficie, zalewam całą bryłę korzeniową obficie i czekam aż ziemia przeschnie. Mam wrażenie,że jeżeli podlewałabym ją 2 razy w tygodniu tak jak tu piszą to w moment bym ją zalała. Nie nawoziłam szeflery, mam ją od jakiś 2 miesięcy, pięknie wypuszcza liście od góry, liść za liściem,nadziwić się nie mogę,natomiast martwi mnie te żółkniecie. Szeflera jest czasem przestawiana niestety, gdy jest potrzeba dostać się do okna, nie wiem kiedy była przesadza niestety nie było mi dane zapytać właścicielki kiedy robiła to poraz ostatni.. Macie jakieś rady?
Obrazek

Obrazek
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Naturalne zjawisko, szeflery to drzewa więc gubią stopniowo dolne liście.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Czyli śmiało można stwierdzić,że w skutek rośnięcia w górę ( bo tych nowych pędów jest mnóstwo) dolne obumierają?
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Dokładnie.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Witajcie. Norbert jakiś czas temu odpowiadał mi,że szeflera to drzewo i stopniowo gubi dolne liście,ale pomimo to dalej mnie to nie pokoi. To dzieję się tylko u dołu. Jeszcze niedawno szeflera rosła jak szalona w górę, teraz spowolniła i już tak nie pędzi. Niestety liście cały czas powoli zółkną i z czasem roślina je zrzuca. Ponadto,pojawiła się taka mała odnóżka. O czym może to świadczyć? Czy pomimo niekorzystej pory roku powinnam przesadzić szeferę jak gubi te dolne liści?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

To, że gubi najstarsze liście nie powinno być niczym złym. Rosła w górę pewnie wiosną i latem - normalne. Na zimę zwolniła - normalne. Poza tym szeflery lubią wilgotne powietrze. To miejsce w sąsiedztwie kaloryfera nie jest najlepsze. Jakiś nawilżacz przydałby się. Szeflera nie lubi przesadzania. Póki co nie przesadzałabym. To małe wystające z ziemi, to może być nowa roślina. Jeżeli tak będzie, to jak urośnie zasłoni łysiejącą roślinę mateczną. Nie mam dużego doświadczenia, choć szeflera stoi u mnie. Od wiosny szalała i urosła drugie tyle. Teraz zatrzymała wzrost. Nie jest tak duża, jak Twoja i może pora łysienia jeszcze dla niej nie nadeszła.
anetade
50p
50p
Posty: 65
Od: 22 gru 2016, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Dziękuję Ivonar za odpowiedź. Ok, w takim razie nie kombinuję i po prostu będę ją obserwować. Grzanie mam włączone sporadycznie,jak tylko włączam to odsuwam kwiat, chociaż zdaję sobie sprawę,że takie przestawianie też może nie być dla niej sprzyjające. Mam nawilżacz powietrza taki podłączany do prądu. Rozumiem,że nie zaszkodzi roślinom typu jukka i szeflera i mogę go włączać? Najlepiej chyba wlać tam wodę destylowaną,czy się mylę? Pozdrawiam



---29 lis 2017, o 15:09 ---

Witajcie, mam jeszcze jedno pytanie odnośnie szeflery.
O czym świadczy gubienie górnych liści? Ostatnio spadł jeden listek, myślałam że to może jakieś mechaniczne uszkodzenie, natomiast dzisiaj znowu pospadały, liście nie są żółte, odpadają zielone.. Czy zaglądać do korzeni?
jak jestem czegoś pewna,to jestem pewna siebie.
:)
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18648
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Szeflera zrzuca liście

Post »

Szeflera gubi liście podobnie jak fikusy, z powodu zmiany miejsca, przelania, przesuszenia, ciepłego powietrza od grzejnika,...
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Kinga2508
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 13 gru 2017, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Nowa Szeflera obumiera

Post »

Hej, byłabym wdzięczna za pomoc. Wiem, że na internecie jest wiele wątków na temat szeflery, jednak tamte porady niewiele pomagają, dlatego nie wiem, czy moja roślinka nie ma jakiś większych/innych problemów, a może ktoś tutaj będzie umiał doradzić. Szeflerę kupiłam około miesiąc temu, nie jest jeszcze zbyt duża. Dzień po zakupie, po dokładniejszym przyjrzeniu się liściom, zauważyłam, że ma mszycę. Na pewno nie zaraziła się u mnie w domu, bo żaden z moich domowych kwiatków nie ma mszycy, poza tym stała daleko od nich (a w sklepie, w Ikei, wśród innych kwiatków, w dodatku były dość zaniedbane- kurz, pajęczyny itd.). Pozbyłam się mszycy w ten sposób, że umyłam listki i ręcznie, patyczkiem usunęłam całą mszycę, a w te miejsca, gdzie była, naniosłam patyczkiem kawałki szarego mydła (przeczytałam, że to pomaga na mszyce). No i pomogło, mszyce zniknęły. Drzewko stało na stole w połowie pokoju, okno północne, ale światło miało. Nie podlewałam często i dużo, bo nie chcialam przelewać roślinki. Nie ma też przeciągów. Temperatura- domowa, teraz w zimie trochę odkręcam grzejnik, ale nie jest ani za ciepło, ani za zimno. Zraszam liście codziennie, by zapewnić wilgotność. Nie przesadzałam roślinki od momentu zakupu. I co zauważyłam- dość szybko, kilka dni po zakupie zrobiły się czarne i uschły takie młode pędy (nie duże liście, ale takie, co dopiero zaczęły wyrastać). Po jakimś czasie stopniowo szeflera zaczęła gubić liście. Kupiłam nawóz do roślin zielonych, podlałam, ale niezbyt dużo. Nie pomogło. Myślałam, że ma za mało światła. Przeniosłam do innego pokoju, bliżej okna. Ale tam było jeszcze gorzej. I od dziś znów jest w dawnym pokoju, tym razem już na podłodze, bliżej okna. Ale piszę ten temat, bo rano znów zgubiła ładnego, dużego liścia (wyglądał zdrowo). I teraz znów kolejne listki odpadły (ale one już wcześniej zaczęły jakby brązowieć). Nie wiem, czy szeflera ma jakąś chorobę może od tej mszycy, której już nie ma? Albo za małą doniczkę? Wstawiam kilka zdjęć i byłabym wdzięczna za porady, bo chciałabym uratować swoją roślinkę
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”