Może jest to jakiś grzybek? Albo poparzenie słoneczne... Ale u strelicji? Strelicja rośnie na gołym słońcu w formie ostrych krzaczorów. U mnie natomiast myślę, że to coś grzybowego - może od przelania choć zaczątki tego, tej jakby zgnilizny moja strelicja miała już od czasów kupna. Myślicie że topsin lub miedzian mogłyby pomóc? Są to ciemne miejsca ale tkanka nie jest rozmiękła. Również raczej się to nie powiększa a przynajmniej bardzo wolno.
No i moja strelicja choć ją przesadzałem na jesieni do większej doniczki znów zaczyna się rozpychać pod ziemią... Powoli widzę, jak doniczka z okrągłej robi się jajowata.
Mam tylko nadzieję, że któregoś dnia jej nie rozsadzi. Ponoć żeby zakwitła powinna mieć w donicy ciasno. Wówczas roślina nie mogąc rozmnożyć się po ziemią wyda kwiat.