Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie

[x-C-j]

Jak go zetniecie to jakąś szmatką zbierzcie nadmiar mleczka - soku jaki będzie wybijał z pnia a jak obeschnie zalejcie woskiem z świeczki nie zaszkodzi z pewnością. Uprzedzam że nie jest to łatwy fikus do ukorzenienia ale warto go odmładzać, słoiczek z ciepłą wodą i stałe ciepłe stanowisko i powinien się czubek po około dwóch miesiącach ukorzenić.

[karpek]

Myślę Przemku, że powinni jeszcze dodatkowo zastosować Twój przepis na rozgałęzianie się fikusów.
Adziaidawid po wykonaniu czynności opisanych przez Czarodzieja w poście powyżej (zalanie woskiem), umieśćcie kilka kulek z waty na łączeniach liści z pniem. Oczywiście od góry. Wata musi być ciągle wilgotna - najlepiej ją co dzień spryskać lub po prostu moczyć we wodzie.

[adziaidawid]

Dziękujemy i wkrótce zabieramy się do pacy.

Co do rozgałęziania to chyba się nie zdecydujemy - po prostu za mało miejsca w mieszkaniu.

Pozdrawiamy

[Judyta84]

KarpekCzy ta wata to poto zeby go zagęścić? Czy można to zastosować pszy fikusie sprężystym? Mam takiego dosyć dużego no i chciała bym żeby był bardziej rozgałęziony, może mi coś poradzisz

[karpek]

Dokładnie tak. Ile tych "kulek" z waty dasz - tyle powinno być rozgałęzień. Trzeba pilnować tylko by były stale wilgotne. Ten pomysł Czarodzieja był już zastosowany i sprawdzony z pełnym sukcesem właśnie przy fikusie sprężystym. Jak znajdę, to podam namiar do wątku.

[Judyta84]

Dzięki Karpek w takim razie ide okładać fikusy watą

[karpek]

Nie było mnie cały dzień ale ktoś ułatwił mi to zadanie. Oto ten wątek (szczególnie str. 1 i 2): http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 54&start=0

[alk80]

odkurzę trochę temat, kupiłem tego fikusa w ikei, starałem się wybrać najzdrowiej wyglądający okaz, nie przesadzałem go, niedawno zaczęły mu brązowieć dwa górne liście na krawędziach, pojawiły się też brązowe plamki, ale nie potrafię rozgryźć:
- czy to ze zbyt dużej ilości wody? a wcale nie był mocno podlewany, z tym że jest w kamionkowej osłonce i gdy wyjmie się z niej doniczkę to widać że ziemia jest wilgotna
- czy to z powodu grzyba?

czy stanowisko jest dobre ?




http://img560.imageshack.us/img560/5053 ... 280002.jpg
stoi na zachodnim oknie, w ciągu dnia ma bardzo dużo rozproszonego światła, w ramie okna jest lufcik wentylacyjny i może na niego spadać zimne powietrze, z kolei pod nim jest kaloryfer ale grzeje za mocno

[alk80]

dzięki wszystkim za podpowiedzi , tak mi zależało żeby go nie przelać w oczekiwaniu na poradę, że go ususzyłem

[minioli]

Proszę o pomoc bardziej doświadczonych Kolegów i Koleżanki!
Mam w pracy takiego dużego fikusa, zaczął się giąć do okna i musi stać na ziemi (ma ze 3 metry). Jest potrzeba aby go obciąć w połowie, tam jednak nie ma ani jednego listka... a chciałabym zrobić z niego dwie rośliny. Tego uciętego bym ukorzeniła, ale znowu czy ta druga część "kijek" zechce wypuścić listki. Co najlepiej zrobić?

[norbert76]

Przede wszystkim zacznijmy od tego, że ten fikus ma za mało światła. Normalnie nie powinien tak wyglądać. To, że go przytniesz niewiele da, bo za jakiś czas będzie wyglądać podobnie.
Tutaj jedynym rozwiązaniem jest ucięcie samego wierzchołka, ukorzenienie go, w przypadku reszty odciąć jeszcze niżej, niż zaznaczyłaś i zapewnienie o wiele jaśniejszego stanowiska.
Termin cięcia dopiero na wiosnę.

[minioli]

Dopiero jak go przytnę może uzyskać lepsze stanowisko świetlne, wstawię go wówczas w nasze okno "kwiatowe". Zaniedbany został już wcześniej, bo stał w kącie o wiele dalej od okna niż w tej chwili, miał wtedy tylko dwa liście na szczycie... nie miałam na to wpływu. Teraz należy go poddać rehabilitacji.
Czyli uciąć wierzchołek do ukorzenienia, ale nie do końca rozumiem co z tą częścią która jest w doniczce, czy coś z niej "odbije"?

[norbert76]

Odbije albo nie odbije. Na pewno, żeby była szansa na wypuszczenie odrostów konieczne jest jej zapewnienie jasnego stanowiska. To które teraz ma jest oczywiście nieodpowiednie. Dlatego musisz uwzględnić dwie rzeczy, przyciąć niżej i to, że to jest duża roślina, więc prędzej czy później wyrośnie z tego okna kwiatowego. Czyli albo będziesz co jakiś czas odmładzać albo zapewnić jej jakiś duży jasny hol. Te fikusy potrafią w mieszkaniu urosnąć do kilku metrów wysokości.
Inną opcją jest regularne cięcie, ale wtedy będziesz miała duży krzak.