Fikus dębolistny/lirokształtny (Ficus lyrata)- pielęgnacja, problemy w uprawie

[norbert76]

Patrzę na młode liście i to jest typowa plamistość liści, może być to nawet antraknoza, z którą Topsin powinien jednak sobie poradzić.
Zastanawiam się czy problem nie leży gdzieś jednak w warunkach uprawy? Za mało światła, narażenie na niskie temperatury, jakieś przeciągi? Zbyt duża wilgotność powietrza? Może być też tak, że roślinę kupiłaś z infekcją i warunki uprawy jakoś jej sprzyjają.

Zapewnić w miarę stałą temperaturę powietrza, najlepiej powyżej 20 stopni z dostępem do słońca, im więcej tym lepiej - pamiętam, że mieszkasz w kraju gdzie go dużo nie ma, więc tyle ile możesz zapewnić.
Nie przesadzać ze zbyt wysoką wilgotnością powietrza, najlepiej nie przekraczać jakieś 50%.
Zrobić jeszcze jeden oprysk i jednocześnie podlać.

Jedno, co mnie ciekawi to stare liście w sumie ładnie wyglądają, nie widać śladów żółknięcia czy postępu choroby. To uważam za dobry jednak znak. Myślę, że trzeba poczekać na okres lepszej pogody, gdy będzie cieplej i więcej słońca, problem powinien się rozwiązać. Mam przynajmniej taką nadzieję.

[Brendii]

Teraz jest okres ze słońca mu nie zabraknie. Na jesień, zimę i tak pewnie lampe doświetlające. Temperatura jest dość stała, w dzień ok 20 stopni, w nocy koło 17, wilgotność powietrza wg wskaźnika około 35-40%. Okien w tym pokoju jak jest zimno nie otwieram (salon mam otwarty na kuchnie i przedpokój, tam wietrze).

[norbert76]

17 stopni to jednak może być trochę chłodno jak dla takiego fikusa. Pomijając kupno rośliny z infekcją, to jednak okres jesienno-zimowy jest okresem niekorzystnym dla roślin tropikalnych, a do tego sprzyjających chorobom.
Trzeba być jednak dobrej myśli, roślina źle nie wygląda, podjęła wzrost więc zobaczymy jak to będzie latem.

[Brendii]

Jeszcze zapytam: Na stoliczku obok chce postawić innego fikusa, elastike tineke, czy to bezpieczne? Choroba nie zaatakuje rośliny obok jeśli nie będą się stykać?

[norbert76]

To nie jest dobre rozwiązanie, gdyż choroby grzybowe mogą przenosić się w bezpośrednim sąsiedztwie z rośliny na roślinę.

[Odokemono]

Witam,
Mam problem z moim fikusem lirolistnym, a mianowicie od kilku dni na liściach pojawiają się brązowe plamy, a dzisiaj zauważyłam także dziwną żółtobrązową plamę na jednym z liści. Czy ktoś z was rozpoznaje co może mu dolegać?
W moim mieszkaniu temperatura wynosi 21-22 stopnie C, wilgotność 55-60%. Fikus zakupiony w sierpniu, przesadzony do mieszanki
ziemia kompostowa: 30%
perlit: 20%
chipsy kokosowe: 20%
keramzyt: 20 %
piasek kwarcowy płukany: 10%
plus nawóz do roślin doniczkowych o uwolnionym działaniu 8-9 miesięcznym.
Podlewam przeważnie raz na 1,5-2 tygodnie przegotowaną i odstaną wodą. Przed podlaniem wsadzam do ziemi na kilka minut patyczek bambusowy żeby ocenić wilgotność podłoża i dopiero jak patyczek jest prawie suchy to wtedy podlewam. Fikus stoi zaraz obok świetlika w suficie, a od przodu są okna z wystawą południowo-zachodnią. Żadnych szkodników nie zaobserwowałam (miałam już styczność z przędziorkami, wełnowcami, wciornastkami oraz ziemiórkami, więc je na pewno bym rozpoznała).

Czy to może być grzyb? Jeśli tak, to jaki środek zastosować (słyszałam, że topsin jest już niedostępny w Polsce).

[norbert76]

Raczej można wykluczyć przelanie, patrząc na podłoże, doniczkę czy podlewanie.
Te plamy to może być martwica tkanki po edema. Czy zauważyłaś wcześniej żeby liście miały ciemno zielone plamy w tych miejscach?
Edema może się brać m.in. z powodu zbyt ciemnego stanowiska, tzn. za daleko od okna (świetlik umieszczony wysoko nad rośliną niewiele de facto daje światła, a i od zwykłych okien pewnie blisko nie stoi). O tej porze roku światła przydatnego roślinie jest niewiele. Po prostu im mniej światła, tym słabiej przechodzi proces transpiracji, czyli wyparowywania wody z rośliny. Edema zwykle się cofa, ale czasami dochodzi jak wcześniej wspomniałem, do martwicy tkanki.
Dałbym tego fikusa blisko okna i profilaktycznie delikatnie sprawdził stan korzeni. Jeśli są ok., nic nie pogniło, to problem powinien zostać rozwiązany poprzez zmianę stanowiska. Plamy nie znikną, trzeba tylko obserwować czy się nie będą powiększać. Jeśli będą się pojawiać nowe, to wtedy zrób oprysk preparatem grzybobójczym. Za zamiennik Topsinu podają Scorpion 325sc.

[Odokemono]

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Nie zauważyłam wcześniej ciemnozielonych plam na liściach, jedynie te które zbrązowiały były wcześniej bladozielone/żółtawe. Przestawię fikusa bliżej okna i mam nadzieję, że to mu pomoże. Dzięki za polecenie preparatu - jak mu się nie poprawi to będę pryskać.

[duduemt]

Hej, czy mógłby ktoś doradzić gdzie wykonać cięcie fikusa, który dorósł już do sufitu, chciałbym go przyciąć i wrzucić do tej samej doniczki jako drugie pieniek

[norbert76]

Potnij na góra 3 listne sadzonki i wsadź do wody. Dłuższe mogą mieć problem z ukorzenianiem.

[duduemt]

Ok, operacja wykonana. Robię ja już któryś raz i nigdy nie wychodzi, tzn. Inaczej
Mam czekać aż odcięta łodyga wypuści korzenie?

[norbert76]

No tak, a jak inaczej roślina ma pobierać składniki odżywcze?
Ukorzenianie najlepiej robić wiosną albo latem, zapewnić ciepłe stanowisko.
Do wody możesz dodać Rhizotonic jeśli pomimo spełnienia tych warunków masz problemy z ukorzenianiem.

[kowalskam9]

Dzień dobry,
Mam Fikusa (Lyrata), który do tej poty bardzo ładnie rósł. W tym roku na nowych liściach pojawiły się brązowe plamki (zdjęcie poniżej). Czy moglibyście doradzić z czym mam do czynienia ?