Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 24 paź 2018, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
"Ćwiczenie" korzeni adenium
Witam. Posiadam 3 młode i nieduże sadzonki adenium. Mają ok 5 cm wysokości i po 4-5 listków. Chciałbym wykonać (przynajmniej na 1 sadzonce) trening korzeni a mianowicie przy pomocy preparatu do ukorzenienia chciałbym by moje adenium miało dużo korzeni rosnących prostopadle do kaudexu. Kiedy mogę wykonać taki zabieg? I chciałbym by kaudex rósł od razu na grubość choć wiem że gdy on będzie się powiększał a korzenie będą rosły wstrzymał tym samym kwitnienie na kolejny rok. Kiedy więc mógłbym wykonać taki zabieg?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 18659
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Na wstępie, na tym forum przed założeniem nowego wątku proszę korzystać z wyszukiwarki.
Proponuję poczytać przynajmniej dwie ostatnie części tego wątku, do którego przeniosłem Twój post.
Proponuję poczytać przynajmniej dwie ostatnie części tego wątku, do którego przeniosłem Twój post.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Bardzo trudny czas dla Adenium, rosnącym na wewnętrznych parapetach, jak i dla ich opiekuna. Temperatura na parapecie miedzy roślinami, utrzymuje się w granicach ~20 st C. Przy takiej temperaturze i przy braku czystych promieni słonecznych, bardzo trudno jest mi określić czas, kiedy już powinienem podlać rośliny. Wczoraj po dziewięciu dniach, bardzo delikatnie podlałem Adenium, reakcja była natychmiastowa. Kwiat, który był już częściowo ze "złożonymi" płatkami i pochylony do podłoża, przez noc rozchylił wszystkie płatki i "podniósł" się m/w o około 30 st. w porównaniu z pozycją przed podlaniem. Podejrzewałem, że to już koniec kwitnienia, ale myliłem się. Żałuję, że nie zrobiłem fotki z pozycją i wyglądem kwiatu, przed podlaniem - wyglądał nieciekawie:
- trudny czas dla roślin z ilością naturalnego światła, jego intensywnością, długością dnia, panującymi temperaturami. Pąki na kilku Adenium nadal rosną, ale bardzo, bardzo powoli.
- trudny czas dla roślin z ilością naturalnego światła, jego intensywnością, długością dnia, panującymi temperaturami. Pąki na kilku Adenium nadal rosną, ale bardzo, bardzo powoli.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Nie tylko pogoda zaskakuje, rośliny również nietypowo reagują, na takie anomalie - ze sprzyjającymi do wegetacji warunkami i je skrzętnie wykorzystują:
- wczorajszy widok jednego z moich Adenium obesum przed podlaniem:
- taki widok zobaczyłem dzisiaj, po wczorajszym podlaniu roślin:
- to Adenium miało na drugiej gałązce również pąki kwiatowe. Jeden z najmniejszych pąków, był zwiędnięty, brązowy i "oklapnięty". Chciałem go usunąć, ale musiałem popełnić jakiś błąd, bo oderwałem od łodygi wszystkie pąki lub rosnące pąki kwiatowe, również już były zaatakowane procesem usychania. Możliwe, że zbyt oszczędne i długi czas między podlewaniami jest przyczyną, że poszczególne rośliny, nie są w stanie w dostatecznym stopniu "wykarmić" wszystkie rosnące pąki kwiatowe;
- obecny czas - pora roku ze swoimi tegorocznymi anomaliami, jest trudna nie tylko dla roślin, ale również i dla mnie. Nie wiem jak w takich warunkach opiekować się tymi roślinami, tz. podlać czy nie podlewać. Obawiam się zbyt wcześnie podlać, żeby nie zalać bryły korzeniowej i doprowadzić do utraty roślin. Podlewam bardzo delikatnie, tz. odmierzam ilość wody w ml, dostosowując jej wielkość, odpowiednio dla każdej wielkości doniczki i rośliny i taką odmierzoną ilością podlewam.
Nie jest to ostatnia roślina, której jak wszystko dobrze pójdzie i nic niespodziewanego się nie wydarzy, to będę miał możliwość w bardzo krótkim czasie pokazać inne kwitnące rośliny.
- wczorajszy widok jednego z moich Adenium obesum przed podlaniem:
- taki widok zobaczyłem dzisiaj, po wczorajszym podlaniu roślin:
- to Adenium miało na drugiej gałązce również pąki kwiatowe. Jeden z najmniejszych pąków, był zwiędnięty, brązowy i "oklapnięty". Chciałem go usunąć, ale musiałem popełnić jakiś błąd, bo oderwałem od łodygi wszystkie pąki lub rosnące pąki kwiatowe, również już były zaatakowane procesem usychania. Możliwe, że zbyt oszczędne i długi czas między podlewaniami jest przyczyną, że poszczególne rośliny, nie są w stanie w dostatecznym stopniu "wykarmić" wszystkie rosnące pąki kwiatowe;
- obecny czas - pora roku ze swoimi tegorocznymi anomaliami, jest trudna nie tylko dla roślin, ale również i dla mnie. Nie wiem jak w takich warunkach opiekować się tymi roślinami, tz. podlać czy nie podlewać. Obawiam się zbyt wcześnie podlać, żeby nie zalać bryły korzeniowej i doprowadzić do utraty roślin. Podlewam bardzo delikatnie, tz. odmierzam ilość wody w ml, dostosowując jej wielkość, odpowiednio dla każdej wielkości doniczki i rośliny i taką odmierzoną ilością podlewam.
Nie jest to ostatnia roślina, której jak wszystko dobrze pójdzie i nic niespodziewanego się nie wydarzy, to będę miał możliwość w bardzo krótkim czasie pokazać inne kwitnące rośliny.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 lis 2018, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Tak, to przyszłe gałązki, dużo ich . Masz tylko tę jedną roślinę, czy więcej?
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 lis 2018, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Łącznie mam 18 sadzonek. Po wstawieniu pod lampę na większości z nich zaczęły pojawiać się takie "pączki", praktycznie przy każdym listku. Skoro to gałązki to super, cieszę się, że same będą się krzewić.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
- jaką lampą doświetlasz swoje sadzonki Adenium ?JustynaTina pisze:Sadzonka ma około 10 miesięcy, od miesiąca doświetlana pod lampą.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 lis 2018, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Lampa Mars Hydro 300W.
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Dziękuję za odpowiedź. W poprzednim moim wpisie, zapomniałem dopytać, ile godzin na dobę doświetlasz swoje sadzonki Adenium ?
---15 lis 2018, o 16:35---
Najwcześniej rozkwitnięty kwiat, nadal w dobrej kondycji, mimo upływającego czasu:
Bardzo długo rozkwitał, ale doczekałem się i potwierdził kolorystykę z pierwszego kwitnienia ... jeden z ładniejszych kwiatów w moim mi zbiorku Adenium:
Jeszcze nie rozkwitnięty, ale już jest to największy pąk kwiatowy na moich Adenium. Po stopniu odchylenia gałązki od pionu, można wywnioskować, jak ją obciążają rosnące pąki kwiatowe. Profilaktycznie gałązka jest podparta.
- i wspólna fotka:
... rozkwitają kolejne pąki kwiatowe ...
Jeden z dwóch ostatnich nabytków, niestety z nieopisaną nazwą odmiany:
... zbiorowa, pamiątkowa fotka:
---15 lis 2018, o 16:35---
Najwcześniej rozkwitnięty kwiat, nadal w dobrej kondycji, mimo upływającego czasu:
Bardzo długo rozkwitał, ale doczekałem się i potwierdził kolorystykę z pierwszego kwitnienia ... jeden z ładniejszych kwiatów w moim mi zbiorku Adenium:
Jeszcze nie rozkwitnięty, ale już jest to największy pąk kwiatowy na moich Adenium. Po stopniu odchylenia gałązki od pionu, można wywnioskować, jak ją obciążają rosnące pąki kwiatowe. Profilaktycznie gałązka jest podparta.
- i wspólna fotka:
... rozkwitają kolejne pąki kwiatowe ...
Jeden z dwóch ostatnich nabytków, niestety z nieopisaną nazwą odmiany:
... zbiorowa, pamiątkowa fotka:
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 lis 2018, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Doswietlam je 18 godzin na dobę, dzięki temu je odratowałam. Zaniedbałam je prędzej, przez co były bardzo małe jak na swoj wiek, gubiły liście oraz były pomarszczone. Odkąd je doświetlam brzuszki im urosły, są twarde, zdrowe, wypuszczają mnóstwo nowych liści i system korzeniowy bardzo się rozrósł - przesadziłam je w hydroponike
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Jeżeli to są Twoje początki w uprawie Adenium, nie masz doświadczenia z uprawą roślin ozdobnych w hydroponice, a w szczególności Adenium, które jest rośliną wymagającą co jakiś czas całkowitego przeschnięcia podłoża i z równoczesnym przeschnięciem bryły korzeniowej, bardzo dużo ryzykujesz stosując dla swoich roślin metodę uprawy - hydroponikę. Jeżeli doświetlasz rośliny "dobrą" lampą, odpowiednią na wzrost roślin, powinnaś skorzystać z tradycyjnej metody uprawy, tz. w podłożu organiczno - mineralnym, bo w takim podłożu w naturze te rośliny rosną.
- osobiście uważam, że czas doświetlana jaki stosujesz jest zbyt długi. W środowisku naturalnym z naturalnego światła słonecznego, Adenium może korzystać przeciętnie przez cały rok przez 12 godzin na dobę z minimalnymi odchyleniami na plus lub minus. Rośliny "przyzwyczajają się, zapamiętują" czas w jakim są doświetlane i będą tego domagać się. W dalszej uprawie, może się to odbić (oby nie) na ich kondycji, ale mogę się mylić.JustynaTina pisze:Doswietlam je 18 godzin na dobę, / ... /
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 8
- Od: 6 lis 2018, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium obesum(róża pustyni) cz.10 uprawa, pielęgnacja, choroby
Moje adenia nie mają non stop mokrego podłoża, może źle zrobiłam, że nazwałam to hydroponiką. Przesadziłam je do samego żwirku (pumeks) i nie wlewam wody bezposrednio do pojemnika tylko podlewam je normalnie, aż całkiem przeschną. Użyłam takiego zestawu z ikei :
https://images90.fotosik.pl/75/a8022c0cd61bbd29m.jpg
https://images90.fotosik.pl/75/a8022c0cd61bbd29m.jpg