Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 sty 2018, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Sanseviera cylindryczna
A czy jak kupiłem teraz roślinę ma już sporo korzeni można ją teraz przesadzić do większej doniczki ? czy lepiej poczekać do marca?
-
- 200p
- Posty: 390
- Od: 25 mar 2016, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Sanseviera cylindryczna
Też niedawno kupiłam tę sansewierię. Rzeczywiście końcówki ma brązowe. Szukałam w necie i widzę że są takie same z brązowymi końcówkami.
Taka jest chyba uroda tych roślin.
Taka jest chyba uroda tych roślin.
-
- 500p
- Posty: 714
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sanseviera cylindryczna
Te końcówki liści są po prostu zniszczone (nawet mechanicznie), po takim uszkodzeniu liść nie rośnie dalej, trzeba poczekać na wybicie nowych od korzeni. I notabene nie wiem, jak wyglądają kupione rośliny, ale producenci często sprzedają kilka ukorzenionych ledwo co liści wetkniętych dekoracyjnie w doniczkę. Takie rośliny muszą się dobrze ukorzenić, nim cokolwiek wypuszczą nowego (stąd pewnie te opinie, że długo trwa wybijanie nowych liści). Warto wyjąć i przesadzić od razu do stosowniejszego podłożą. Dobrze rozwinięta sansewieria cylindryczna wypuszcza nowe liście stosunkowo chętnie.
B.
B.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 18 sty 2018, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Sanseviera cylindryczna
To że są końcówki brązowe to jeszcze mogę zrozumieć,ale ta co dziś kupiłem ma pomalowane zielona farbką końcówki...
Dwa kwiatki co kupiłem wcześniej wybierałem od razu z małymi odrostami , w niektórych były od razu po 4ry sztuki małych...
Dwa kwiatki co kupiłem wcześniej wybierałem od razu z małymi odrostami , w niektórych były od razu po 4ry sztuki małych...
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Dzięki, neo01 za odpowiedź. Dzisiaj ją wyciągnąłem z doniczki i usunąłem podłoże produkcyjne. Była trochę za mocno podlana przez pracowników marketu. Jutro dostanie nową ziemię. Aha, ma jednak trzy odrosty, w tym dwa na razie podziemne. Te wyrastają jakby z trzonu, zaś ta widoczna na zdjęciu odeszła sama z liściem. Tak więc może być po rewersji, ale połączę ją mimo wszystko z resztą sansewierii. Na szczęście nie ma oznak gnicia
Życie na zielono: viewtopic.php?f=36&t=104217
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 508
- Od: 16 sty 2013, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sieradz
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Daj jej przepuszczalne podłoże i oszczędnie teraz podlewaj, wiosną w cieple zacznie pięknie rosnąć.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Karoloukh masz szczęście do tych odrostów - jak urosną to w takim większym gronie będą fajnie wyglądały
- ivonar
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1129
- Od: 25 lut 2016, o 01:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Też nie mogłam się powstrzymać
Per aspera ad astra
Zakręcona na zielono - zapraszam
Zakręcona na zielono - zapraszam
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9576
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Gaber
Golden Hahnii.
Golden Hahnii.
-
- 500p
- Posty: 714
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Oglądałam dziś sansewierie w obi i zastanawiałam się, czy przypadkiem nie zaczęto ich produkować w in vitro. Takie miniaturowe roślinki, ale o idealnej już formie (ehrenbergii, patens, różne cylindryczne).
B.
B.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Czytając ostatnie posty, nie mogłam nie wstąpić do Obi i postanowiłam zaszaleć.
oto moje nowe nabytki:
Nazw odmian na tych większych nie było, a maleństwa były opisane jako: Lavranos, Francisii i ta w jasne pasy jako Trifasc
Jedną przesadziłam do nowej doniczki i trochę mnie zaniepokoiły białe maleńkie jakby jajeczka i jakiś martwy czarny owad (ledwo widoczny na zdjęciu w dolnej części)
oto moje nowe nabytki:
Nazw odmian na tych większych nie było, a maleństwa były opisane jako: Lavranos, Francisii i ta w jasne pasy jako Trifasc
Jedną przesadziłam do nowej doniczki i trochę mnie zaniepokoiły białe maleńkie jakby jajeczka i jakiś martwy czarny owad (ledwo widoczny na zdjęciu w dolnej części)
-
- 500p
- Posty: 714
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sansewieria (Sansevieria) - wszystko o uprawie, cz. 2
Widzę coś a la ehrenbergii, patens i 'Silver Blue'
B.
B.