Kliwia wymagania ,pielęgnacja, kwitnienie
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Clivia kwitnienie
Witam jestem szczęśliwą posiadaczką Kliwii pomarańczowej ale mam z nią dziwny "kłopot" kliwia kwitnie mi niespotykanie często w zeszłym roku kwitła wiosną a potem drugi raz na przełomie grudnia i stycznia po przekwitnięciu przesadziłam ją w większą doniczkę i od razu rozsadziłam młodą odnóżkę, a teraz przyuważyłam ze ponownie będzie kwitła a jednocześnie żółkną jej liście. kliwia podlewana jest regularnie w marcu raz została podlana odżywką, stoi na oknie ale nie na bezpośrednim słońcu, obawiam się że poprzez częste kwitnięcie roślina się osłabia i dlatego żółkną jej liście. Może ktoś zna się na kliwii może coś mi poradzić w tej kwestii?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Clivia kwitnienie
Jeśli zółkną jej dwa dolne liście to jest normalne jak zeschną obciąćprzy łodydze.Zasilać dośc często nawozem jak nie kwitnie do zielonych jak kwitnie do kwitnących.Podlewać raczej mniej niż więcej.Moja też kwitnie kilka razy w roku.Najlepiej trzymać na oknie wschodnim lub północnym.
- galaxy
- 500p
- Posty: 810
- Od: 6 maja 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Clivia kwitnienie
oj chciałabym mieć taki kłopotFilifionka pisze:Witam jestem szczęśliwą posiadaczką Kliwii pomarańczowej ale mam z nią dziwny "kłopot" kliwia kwitnie mi niespotykanie często
Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
Poszukuję, wymienię, sprzedam, oddam
Na parapetach miejsce zawsze się znajdzie nawet jak go już nie ma
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15082
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Clivia kwitnienie
Żółknięcie liści może też być spowodowane nadmiarem wilgoci w podłożu.
Z mojego doświadczenia wynika, że kliwia znacznie lepiej znosi przesuszenie niż zalanie.
Z mojego doświadczenia wynika, że kliwia znacznie lepiej znosi przesuszenie niż zalanie.
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Clivia kwitnienie
Żółkną liście dolne, kwiat stoi na oknie wschodnim, zgodnie z wyczytanymi gdzieś w sieci informacjami podlewam raz na jakiś czas odzywką zazwyczaj w zalecanym okresie czyli gdzieś tak od marca. Staram się żeby dostawała regularnie wodę i nie była ani przesuszana ani za mocno podlewana. Obawiałam się że zbyt częste kwitnienie ostatnio na przełomie grudnia i stycznia a teraz kolejne może ją osłabiać i powodować żółknięcie liści ale teraz już mnie troszkę uspokoiliście, w każdym bądź razie będę dalej ją obserwować czy nie dzieje się z nią nic złego. jeszcze raz dziękuję za pomoc i udzielone informacje
Re: Clivia kwitnienie
Też mam kliwię, podlewam bardzo rzadko tak raz na 2 tygodnie, zima nawet raz w miesiącu. Latem robie to częściej. Zawsze liście mi żółkły kiedy mocniej i częściej ją podlewałam.
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Problemy z Kliwią
Witam! Mam problemy z moją kliwią, mam ją już od kilku lat pięknie rosła i dość często kwitła, ale już od pewnego czasu dzieje się z nią coś niedobrego. Na początku kwitła intensywnie, kwiaty miała dorodne i pięknie rosła w listeczki, wypuściła nawet odnóżkę, którą jak zalecają przesadziłam w osobną doniczkę gdy miała już więcej niż 4 liście (swoja drogą młoda kliwia rośnie jak na drożdżach) a dorosłej kliwii zmieniłam ziemię i kupiłam nową większą doniczkę. Po przesadzeniu rosła bardzo ładnie ale już od dłuższego czasu mam z nią pewne problemy, cały czas zasychają jej liście a nowych nie wypuszcza żadnych, pomimo zasychania liści kwitła dość obficie i intensywnie. Potem nastąpił zupełny zastój przestała wypuszczać liście a kolejny pęd kwiatowy nawet nie przebił się ponad liście, kwiaty się nie rozwinęły i wszystko uschło w zarodku. Liście nadal schną, kliwia stoi obecnie na podłodze przy oknie by miała dużo światła ale nie była bezpośrednio narażona na promienie słoneczne, podlewana jest regularnie. Nie wiem co się z nią może dziać, może ktoś podpowie jakieś sposoby uratowania kliwii.
-
- 500p
- Posty: 583
- Od: 14 lip 2012, o 23:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Biskupca woj. Warmińsko - Mazurskie
Re: Problemy z Kliwią
Może w doniczce jest dżdźownica ? Trzeba wyjąć i zobaczyć czy coś nie podjada korzeni Gabriela
pozdrawiam serdecznie Gabrysia
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Problemy z Kliwią
ja z kliwią dopiero zaczynam, mam sadzonkę która dopiero idzie w liście, ale powiem co wiem - musi być przezimowana aby zakwitła, musi mieć ciasną doniczkę, nie można nią obracać no i widzę, że latem lubi dużo wody jak kwiatek się nie może przebić ponad liście to trzeba ją podlewać ciepłą wodą i to pomaga - tak naczytałam się u koleżanek na FO a jak jej zaczęło coś dolegać, to myślę, ze nie zaszkodzi wygrzebać ją z ziemi i obadać korzonki bo kto wie, czy coś tam nie wlazło
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
-
- 200p
- Posty: 311
- Od: 18 lut 2009, o 11:33
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Problemy z Kliwią
o tego o ciepłej wodzie to nie słyszałam ale zapamiętam na przyszłość. Sprawdzę też ziemię tylko tak się zastanawiam czy jakiś robaczek mógł się w niej zagnieździć sam z siebie? Zawsze gdy przesadzam kwiaty to sprawdzam czy w ziemi nie ma dżdżownic ale może to jakiś inny robal się do niej dobrał w każdym bądź razie zbadam i tą sprawę:) macie jeszcze jakieś zalecenia co do kliwii?
- NINa
- 200p
- Posty: 468
- Od: 15 maja 2008, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Co dalej z kliwią?
Kliwia pochodzi z Afryki, więc sucha ziemia jej nie szkodzi. Korzenie są białe i grube, a obumierają, jak są już bardzo wysuszone, albo jak nie mają miejsca w doniczce. Korzenie kliwii rozrastają się bardzo intensywnie. Kliwia ma też okresy wzrostu i spoczynku, a do kwitnięcia potrzebuje spędzić zimę w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu, właśnie bez jakiejś specjalnej opieki i rzadko podlewana. Mam dwie wielkie kliwie odm. miniata, zimy spędzają w piwnicy, pąki pojawiają się ok. lutego-marca, a kwitną maj-czerwiec w ogrodzie. Po kwitnieniu warto im obcinać łodyżki, żeby nie wytwarzały owoców i nasion. Lubią też podłoże ciężkie, ziemię z kretówki, piasek, kompost, zwykłą ogrodniczą. Torf się nie nadaje.
Re: Clivia kwitnienie
Mam kliwie od wielu lat.Przesadzałam ostatnio kilka lat temu,teraz zbyt duże odrosty chciałam wyjąc ale nie obyło sie bez przesadzenia i trzy duże przesadziłam a trzy małe zostały.Kwitła dopiero jedna i tylko raz do roku ok.stycznia,największa.Od razu wymieniłam ziemie i doniczkę na większą bo tam była garść ziemi i zgnite,wiotkie korzenie.Wiem że to nie jest dobra pora na przesadzanie ale już za późno.I teraz zastanawiam sie czy zasilać nawozem do kwitnących,czy poczekać aż sie za klimatyzuje ,czy przenieśc do chłodniejszego pomieszczenia teraz czy poczekać z miesiąc?Tak wygląda po przesadzeniu
Czy można ewentualnie nowe odrosty jakoś likwidować?Czy nowe nie osłabiają głównej rośliny?
Czy można ewentualnie nowe odrosty jakoś likwidować?Czy nowe nie osłabiają głównej rośliny?
Pozdrawiam,Basia
Re: Clivia kwitnienie
Poczekać,młode odrosty najlepiej oderwać i posadzic do nowych doniczek,ja odrywam już takie malutkie 2-3 listne