Bananowce - pielęgnacja,uprawa Cz.2

[Felix]

Swoich nie zimowałeś , tzn trzymałeś gdzie?

Przy oknie od północnego wschodu, w mieszkaniu.

[tomekb1]

Jakiej jest wielkości? W jakiej doniczce?

[Felix]

Dwarf Cavendish nie będzie gigantem. Doniczka około 12 litrów. W tej chwili z liściem na sztorc, ma około 55cm.
Wystawiłem go na ostrzejsze słońce, więc jest nieco klapnięty.

[tomekb1]

Jedną czy dwie rośliny takiej wielkości można bez problemu przetrzymać przez zimę na parapecie okiennym. Problem się robi, gdy roslinka ma te 2 czy więcej metrów. Wtedy to już tylko piwnica albo garaż.

[Senior]

Też mam tego maluszka na parapecie, wypuścił już trzy młode. Maksymalna jego wysokość to ok. 1,5 metra. Moje musa basjoo mają ok. 2 metry i jestem ciekawy co pokażą w gruncie.

[Felix]

Czy próbowaliście zimować banany w ciemności? Generalnie fotosynteza podczas symulowania przestoju wegetacji rośliny i tak jest bardzo ograniczona. Pytam dlatego, że mam ochotę w tym roku posadzić basjoo, który w sezonie letnim zdobiłby mi balkon, jednak ze względu na jego wymiary musiałbym go gdzieś przezimować. Niestety książkowym miejscem nie dysponuję. Jakie są następstwa trzymania bananowca przez cały rok w warunkach domowych?
Na przykładzie mojego dwarfa zauważyłem jedynie, że jego wzrost był zahamowany przez 2 miesiące, później spowolniony a teraz szaleje. To jednak dość normalne biorąc pod uwagę ilość godzin słonecznych w stosunku do jesieni i zimy.

Co ciekawe, drugiego dwarfa trzymam w słoiku z wodą. Pół roku temu, kiedy przesadzalem roślinę mateczną, która notabene miała wtedy pół roku a mieliście okazję zobaczyć ją na zdjęciach wcześniej, podzielałem odnóżki. Wszystkie powkładałem do słoików i porozdawałem, jednak na jednego nie znalazł się nowy dom. Tym sposobem od pół roku mam jednego bananowca w słoiku, wypuścił 4 młode rośliny i całkiem niezle sobie radzi. Nie jest gigantem ale sam fakt, że żyje i sukcesywnie rośnie, jest dość ciekawy.

[Przemo888]

Dwie zimy udało mi się przezimować bananowce Ensete ventricosum i Musella lasiocarpa w piwnicy. Zupełnie bez liści oraz z przyciętą bryłą korzeniową. Bez problemu wybudzały się na wiosnę po posadzeniu do większych donic.

[Felix]

Mój dwarf cały czas jak na sterydach. Do kompletu dołączył jeszcze basjo, posadzony od razu do ogromnej donicy.

[MartisM]

Melduję, że mój Musa Basjoo przezimował kolejny rok w gruncie bez szwanku. Pierwszy raz przetrwał tak duży pęd.

[Senior]

To duży sukces, ciekawe jak wielki urośnie latem. Będziemy porównywać nasze musa basjoo.

[Felix]

Moja acuminata nie zwalnia tempa. Wypuszcza jeden liść tygodniowo. W momencie rozwinięcia liścia, wewnątrz już jest kolejny rulon. Nibypień bardzo się rozrósł. Stał się dużo bardziej masywny w ledwo miesiąc i przestaje przypominać sadzonkę a zaczyna wyglądać jak bananowoec.
Niestety Basjoo coś nie chce wystartować, czy przyczyną może być posadzenie do dużej donicy od razu po zimie? On z kolei nie przyrasta szczególnie dynamicznie a na jednego liścia potrzebuje około 2-3 tygodnie.

[Senior]

W dużej donicy bardzo łatwo możesz zalać korzenie jeżeli ziemia nie jest przepuszczalna. Dlatego musisz ostrożnie podlewać. Podarowałem znajomemu sadzonkę musa basjoo, on przesadził go do dużej donicy i tak podlewał, że w ciągu miesiąca bananowiec zgnił.

[Felix]

Ziemię wymieszałem z hydrozelem, na dnie donicy jest warstwa keramzytu.
Jak wyjdzie słońce, mam nadzieję, że donicę trochę przesuszy, bo rzeczywiście jest dość mokro.