Dzień dobry!

Zwracam się z prośbą o pomoc w sprawie mojej areki - zakupionej niedawno w Ikei. Palmę przesadziłam (keramzyt + ziemia), zraszam co drugi dzień. Mąż ostatnio podlał ją wodą - niestety bezpośrednio z kranu. Od razu pojawił się nalot. Liście praktycznie od początku zaczęły usychać. Dzisiaj znalazłam na liściu jakiegoś robaczka? Załączam zdjęcia.
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki dot. dalszej pielęgnacji.



