Hortensja kosmata (H.aspera) 'Macrophylla'
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Żyje, żyje . Ciągle koło niej chodzę i sprawdzam czy czasem nie chce mnie opuścić. na razie zostaje hihi.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21682
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Nie ma powodu do obaw....
Znosi duże mrozy,ale ze względu na wczesny rozwój liści, zagrożeniem są dla niej wiosenne przymrozki, dobrze regeneruje się po przycięciu.
Jak wszystkie hortensje lubi gleby wilgotne, przepuszczalne, żyzne.
Musi dorosnąć by zakwitnąć taki wniosek wysnułam śledząc losy tej odmiany .
Ale warto czekać dla tych pięknych kwiatów.
U mnie zaraz będą ...
Znosi duże mrozy,ale ze względu na wczesny rozwój liści, zagrożeniem są dla niej wiosenne przymrozki, dobrze regeneruje się po przycięciu.
Jak wszystkie hortensje lubi gleby wilgotne, przepuszczalne, żyzne.
Musi dorosnąć by zakwitnąć taki wniosek wysnułam śledząc losy tej odmiany .
Ale warto czekać dla tych pięknych kwiatów.
U mnie zaraz będą ...
Haniu, Ty masz chyba dzisiaj zły humor, bądź dzień.Twoja wiedza o kwaśnolubnych, oględnie mówiąc jest szeroka.hanka55 pisze:No, nie mogę!
Moja zasnęła na wieki i już więcej nie będę się nią podniecała -
za trudna roślina, jak na moje umiejętności
A kosmatka skoro przeżyła u mnie, to musi być odporna, uwierz, wiem co mówię.
A teraz wygląda podobnie jak i u Was.
Co nie znaczy, że przeżyje do następnego sezonu w stanie porównywalnym do obecnego.
Kwaśne żyją u mnie 3 - 4 lata.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8474
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
Chciałabym zapytać czy można/należy ją przycinać wiosną/jesienią? Może zostwić ją samopas i niech sobie spokojnie rośnie? Sama się rozkrzewi?
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
- MalaRybka
- 1000p
- Posty: 1352
- Od: 22 mar 2007, o 15:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy
KaRo, widząc twoją cudną hortensję, zrobię tak jak ty i moją również zostawię w spokoju
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Ogród Rybki
A co to miała być za hortensja? Jaka odmiana? Niekoniecznie musi to być Limelight może to być również Grandiflora ale są i inne odmiany. Grandiflorę można odróżnić od Limelight głównie po tym, że pędy z kwiatostanami przy byle mżawce 'wbijają się' w ziemię podczas gdy Limelight trzyma się mocno co najwyżej lekko odchyla.Tess pisze:KaRo
zerknij do mnie na ostatnią hortensję......coś chyba mnie oszukano
O sprawie niewłaściwego etykietowania hortensji bukietowych już pisałem pod tematem o hortensjach. Spotykam się z tym permanentnie w sklepach. I niestety, sam się naciąłem, kupiłem hortensję Grandilforę a zamiast księcia (przewagi kwiatów płonnych) wyszła księżniczka (przewaga kwiatów płodnych).