Co posadzić przy ławeczce?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Ja stawiam na powojniki
http://www.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/1.html
Po bokach ławki posadziłabym dwie odmiany wielkokwiatowe dopasowane kolorystycznie a z tyłu jako tło odmiana drobnokwiatowa np.Albina plena
Zanim urosną wybrane przez Ciebie pnącza wieloletnie możesz posiłkować się jednorocznymi uprawianymi w pojemnikach np.tunbergia ,mina .
http://www.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/1.html
Po bokach ławki posadziłabym dwie odmiany wielkokwiatowe dopasowane kolorystycznie a z tyłu jako tło odmiana drobnokwiatowa np.Albina plena
Zanim urosną wybrane przez Ciebie pnącza wieloletnie możesz posiłkować się jednorocznymi uprawianymi w pojemnikach np.tunbergia ,mina .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Przykro mi ale nie jestem znawcą w temacie powojników a tym bardziej ich chorób .grigori24 pisze:Goniu już myślałem o clematisie i posadziłem oczywiście wszystko powiędło.Pytałem w którymś poście o więdnięcie clematisów. I co dalej mam zrobić? Pomóż.
One mi się po prostu bardzo podobają .
Jakoś nie zauważyłam tego wątku o więdnięciu klematisów
Jeżeli wszystkie ,które Ci padły kupiłeś z tego samego miejsca to można przypuszczać ,że już wcześniej były zarażone i po prostu miałeś pecha .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Mam powojniki ale każdy rośnie gdzie indziejgrigori24 pisze:DIAGNOSTYKA roślin, ocena wizualna, opisy chorób i szkodników. FOTO Klematisy. Co jest powodem więdnięcia ?
Myślę że możesz mieć rację. A ziemia ?Jakie pH . Już nie pamiętam Goniu a czy Ty posiadasz clematisy?
Powojnik bylinowy i drugi Niobe rosną na piasku ,który podczas sadzenia wzbogaciłam ziemią ogrodniczą z worka .
Mam je drugi rok i ten bylinowy teraz kwitł do późnej jesieni ,drugi został stratowany przez psy.
Trzeci rósł cały sezon w pojemniku ,w ziemi ogrodniczej z worka .
Tej jesieni dokupiłam jeszcze cztery powojniki i posadziłam na rabatce gdzie podłoże jest dosyć ciężkie .
Wiosną się okaże czy dobrze zrobiłam .
No, nie jedynie, jeszcze gorszym od mszycy, przynajmniej w moim przypadku dla wiciokrzewu był mączniak.xipe pisze:łatwe w uprawie, jedynie wiciokrzew moze mieć gości latem - mszycegrigori24 pisze:Sąsiad doradził mi żebym posadził winobluszcz lub wiciokrzew .Co wy na to . Z tymi roślinami nie mam doświadczenia.
Wiciokrzewy są fajne a niektóre (np. mój Graham Thomas) mają wprost upojny zapach, który czuć na kilkanaście metrów.
Ja bym posadził powojniki ale skoro były z nimi aż takie problemy to z pnących można trzemieliny, wprawdzie nie kwitną ale są zimozielone i kolorowe, miejsce wygląda na półcień więc można też spróbować hortensję pnącą ale na efekt trzeba będzie poczekać.