Konwalie- jak pozbyć się ich z ogrodu ?

[Comcia]

Rok nie wystarczy.
Ja pozbyłam się konwalii, myślałam że na dobre coś tam wyłaziło przez trzy lata ale wyrywałam.
W zeszłym roku przespałam i w tym roku znów mam poletko konwalii.
Trzeba zaczynać od początku.

[ogrodzona]

Czytam wątek i oczom nie wierzę, robię różne starania, żeby mieć pełno rudbeki na całej działeczce ROD i płacę po 15zł za donicę, a wy tu piszecie, że trzeba z nią walczyć. Ojej, co tu się dzieje. Koniec świata. Podobnie z konwaliami, za ich zapach dałabym się pokroić.
Mam ich kilka, ale sądzę że potrzeba lat, żeby się rozrosły.

[szalona2]

Ojej co chcecie zrobić z moimi konwaliami, uwielbiam te kwiaty, a ich zapach...chyba również dałabym się za nie pokroić jak moja poprzedniczka. Ja bym dała wszystko za to żeby te kwiaty były przez cały rok, a one niestety tylko raz w roku i to tylko przez jakiś miesiąc, a wy chcecie się ich pozbyć

[guru302]

Dużo bym dała za to ,żeby u mnie chciały tak dobrze rosnąć konwalie . To takie piękne kwiaty a jaki zapach ! Uwielbiam te kwiaty ! I tez jak moja poprzedniczka pisała chciałabym aby kwitły przez cały rok .

Uwielbiam zapach konwali . w ogóle te kwiaty są bardzo piękne . Miałam jeden krzaczek w ogrodzie ale mi w tym roku nie wyszedł

[dorotaifrodo]

hmmm, 3 razy sadziłam konwalie i nic z tego nie wyszło,chyba nie pasuje im miejsce a kocham te kwiaty i ich zapach zazdroszczę tak licznego ich wzrostu

[Comcia]

Dlatego tak je uwielbiacie bo nie macie ich w ogrodzie.
Łażą gdzie chcą, rozrastają się i wyłażą nawet w szczelinach wylewki betonowej.
Myślałam że się ich pozbyłam, ale po 3-4 latach znów odrosły i się rozrastają w szybkim tempie.
Ja też lubię konwalie.
W bukietach, ale nie w swoim ogrodzie.

[Biedronka641]

Comciu zgadzam się z Tobą w 100 % . Ja też mam problem z konwaliami.Inne różowe czy pasiaste już tak w szybkim tempie się nie namnażają,ale te idą w szalonym .
Też je lubię,ale też mam z nimi problem.

[tade k]

Bo konwalie lubują się w piasku , do tego musi być kwaśny Z kilkunastu listków po kilku latach zrobił się pas 12 metrów na 2 Drugi rok walczę , do zwycięstwa jeszcze daleko. U różowej corocznie jeden listek przybywa.

[selli7]

Najczęściej widzę konwalie w słoiczkach u babć na targu, ale w swoim ogrodzie nawet nie wiem kiedy kwitną pochowane między liśćmi.Gdyby nie tzw. trudne miejsce pod dużym cisem gdzie niewiele chce rosnąć dawno bym je wyeksmitowała za ekspansywność.Dobre są do takich miejsc, ale zapewne w lepszych lepiej kwitną.

[Barbara2000]

Jeśli koniecznie chcecie się pozbyć konwalii czy innych roślin a nie chcecie stosować chemii proponuję rośliny przykryć w miarę szczelnie grubym kartonem. Rośliny pozbawione światła nie rosną.

[Reniak]

A ja nie mogę uwierzyć w to co czytam , jak to Wam strasznie te okropne konwalie zarastaja , no szok , to samo mogłabym powiedzieć o prymulkach , stokrotkach ,dzwonkach skupionych,,wszystkich skalniakach , i wielu innych roślinach ,Przecież konwalie kwitną w maju , potem je po prostu ścinam , obok rosną inne rośliny które królują , tak jest ze wszystkimi kwiatami , przekwitają ścinam , a obok kwitnie co innego . A pierwszy post w tym wątku to nikt nie zwrócił uwagi że tak blisko przy murze hortensje będą odchylone od muru , i wcale ładnie to nie wygląda ,i mówię to z własnego doświadczenia . Wszystkim nie lubiącym rozrastających się roślin proponuję krzewy i żwir .

[Rozalka_74]

Konwalie pięknie pachną,dawniej robiło się bukieciki do komunii dla dziewczynek wiem bo sama taki miałam.Ja osobiście chciałabym mieć konwalie ale nie chcą u mnie niestety rosnąć.Reniak popieram Cię bo prawdę piszesz;)

[selli7]

A ja nie mogę uwierzyć w to co czytam , jak to Wam strasznie te okropne konwalie zarastaja , no szok , to samo mogłabym powiedzieć o prymulkach , stokrotkach ,dzwonkach skupionych,,wszystkich skalniakach , i wielu innych roślinach ,Przecież konwalie kwitną w maju , potem je po prostu ścinam , obok rosną inne rośliny które królują , tak jest ze wszystkimi kwiatami , przekwitają ścinam , a obok kwitnie co innego .

Chyba masz je bardzo krótko, bo ścinanie w niczym nie przeszkadza ich ekspansywności.One przecież rozchodzą się podziemnymi rozłogami bardzo podstępnie.Zdarzyło mi się kilka razy otrzymać od kogoś ten niechciany prezent, gdy przyniosłam od kogoś z ogródka jakąś roślinę.Latem po kwitnieniu puszczają rozłogi, im wilgotniejsza gleba tym szybciej się rozrastają.Ja w ich sąsiedztwie mam dwie funkie i od tej strony wkopałam pas blachy, bo nie nadążałam z wykopywaniem odrostów.
Może nie sa tak ekspansywne, bo ścinanie do zera w jakiś sposób je osłabia, są pozbawione możliwości asymilacji, ale to nie jest właściwy sposób pielęgnacji roślin. Te liście po kwitnieniu nadal im służą.Mam znajomą która po kwitnieniu do ziemi obcina liście piwonii i irysów, bo ją denerwują, ale prawdziwy ogrodnik tak nie postępuje