Przygotowanie działki, wyrownywanie terenu , od czego zacząć ?
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Woda jest wszędzie, ale nie zawsze opłaca się "bić" studnię. Na zdjęciach widać, że okolica zurbanizowana, więc raczej woda jest z sieci wodociągowej. Jeżeli studnia ma być dla ogrodu, to zastanów się czy gra jest warta świeczki. Można zrobić abisynkę (jak sa warunki), lub studnię z kręgów betonowych. Co do działki, zostaw połowę od drogi bez zabiegów ciężkim sprzętem. Koś tylko chwasty. Za rok będziesz potrzebował placu budowy (twardego), a nie miękkiego błotka. A poza tym po dwóch dniach budowy będziesz miał taki... bałagan, że żal Ci będzie wcześniejszej pracy i pieniędzy.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
- radekcezar
- 100p
- Posty: 125
- Od: 28 mar 2014, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leżajska
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Jak kolega Michał zaznaczył, budowa ruszy za rok, może lepiej. Żeby pozbyć się niechcianego zielska musi ruszyć glebę. Są gatunki chwastów, co ich nasiona mogą przeleżeć kilka lat. Dopiero jak będą mieć dogodne warunki to wyrosną.
Chyba lepiej teraz zrobić im " dobrze" i niech sobie rosną, a w odpowiednim czasie spalić opryskiem.
Przynajmniej ja tak zrobiłem i jestem zadowolony. Talerzówka ma to do siebie, że porusza glebę płytko.
A ta działka nie wygląda na ubitą. Też zależy ile jest tej gliny w glebie. Jak wiadomo glina nie przepuszcza wody, ale wystarczy trochę żeby była wymieszana z piaskiem i chłonie wodę jak gąbka. U mnie jest do metra gliniasto - piaskowa, a od metra, już tylko kilofem można ją ruszyć. Mieszkam już na swoim 10 lat i nie widziałem jeszcze żeby woda stała dłużej , jak 30 min., nawet po największych opadach ( woda wsiąka w oczach ). Najlepsze, jest to, że 300 m od mojego domu, też kiedyś była cegielnia
Nawet komin stoi do dzisiaj.
Michał, możesz to spokojnie sprawdzić. Weź sztychówkę ( u mnie tak się mówi ), jak wykopiesz dziurę na kilka sztychów, bez zbytniego wysiłku, to teren nie jest grząski i nie ma bata.
A jak, jest glina od samego początku, że sztychówka nie chce się wbić, to ubita, czy luźna i tak będzie grząsko.
Chyba lepiej teraz zrobić im " dobrze" i niech sobie rosną, a w odpowiednim czasie spalić opryskiem.
Przynajmniej ja tak zrobiłem i jestem zadowolony. Talerzówka ma to do siebie, że porusza glebę płytko.
A ta działka nie wygląda na ubitą. Też zależy ile jest tej gliny w glebie. Jak wiadomo glina nie przepuszcza wody, ale wystarczy trochę żeby była wymieszana z piaskiem i chłonie wodę jak gąbka. U mnie jest do metra gliniasto - piaskowa, a od metra, już tylko kilofem można ją ruszyć. Mieszkam już na swoim 10 lat i nie widziałem jeszcze żeby woda stała dłużej , jak 30 min., nawet po największych opadach ( woda wsiąka w oczach ). Najlepsze, jest to, że 300 m od mojego domu, też kiedyś była cegielnia
Nawet komin stoi do dzisiaj.
Michał, możesz to spokojnie sprawdzić. Weź sztychówkę ( u mnie tak się mówi ), jak wykopiesz dziurę na kilka sztychów, bez zbytniego wysiłku, to teren nie jest grząski i nie ma bata.
A jak, jest glina od samego początku, że sztychówka nie chce się wbić, to ubita, czy luźna i tak będzie grząsko.
Jak ktoś trafi szóstkę w Totka, to niech mi kupi Hondę CBF 1000, lub w ostateczności CBF 600 S
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
Ten sprzęt śni mi się po nocach.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 28 lut 2015, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Dzięki serdeczne jeszcze raz za Wasze rady. Po przemyśleniach na początek grabiami pozbieram i spalę to co uschło. Następnie poczekam aż chwasty ruszą zielonym na kilka cm i opryskam randapem. Jak randap wypali to znów zbiorę grabiami i spalę a następnie po całości broną talerzową z wałem - mam nadzieję, że znajdę człowieka z takim sprzętem. W międzyczasie zechcę zrobić ogrodzenie od frontu i po prawej stronie. Będzie gorzej manewrować traktorem ale nie chcę stać z robotą. Tam gdzie brony nie dojdą przekopie ręcznie - trudno.
Zechcę jeszcze zbadać próbkę ziemi i ewentualnie polepszyć pod krzewy i jakieś truskawki czy maliny itp. Co do studni to niestety nie ma ujęcia zbiorowego - muszę wiercić głębinówkę i to ok. 30m - na 12 metrach już jest skała. Rozmawiałem dziś z człowiekiem od studni i stwierdził - co się martwisz wypuścimy płuczkę do rowu czy na pole - nie rozumie, że raczej nie ma gdzie. Może namówi sąsiada na zalanie ogrodu? Będę dzwonił jeszcze do najdroższej firmy i zobaczę co powiedzą.
Zechcę jeszcze zbadać próbkę ziemi i ewentualnie polepszyć pod krzewy i jakieś truskawki czy maliny itp. Co do studni to niestety nie ma ujęcia zbiorowego - muszę wiercić głębinówkę i to ok. 30m - na 12 metrach już jest skała. Rozmawiałem dziś z człowiekiem od studni i stwierdził - co się martwisz wypuścimy płuczkę do rowu czy na pole - nie rozumie, że raczej nie ma gdzie. Może namówi sąsiada na zalanie ogrodu? Będę dzwonił jeszcze do najdroższej firmy i zobaczę co powiedzą.
Pozdrawiam
Michał
Michał
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Michale, ile na Twoim terenie kosztuje metr odwiertu, bo u mnie ok. 300,- zł.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 28 lut 2015, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Bez porównania mniej. Najtaniej to usłyszałem 1000zł za robociznę + rury, inny twierdził, że za 1400zł odda odwiert gotowy do pobierania wody. Podobno nawet w tej firmie co więcej liczą 2 tysiące nie przekroczy - pytanie tylko czy fachowość usługi taka sama jak u Ciebie.
Pozdrawiam
Michał
Michał
- annodomini
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1573
- Od: 13 sty 2008, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Słupska
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Za takie pieniądze, to zleciłbym wykonanie studni, nawet gdybym miał możliwość przyłączenia do sieci wodnej. Dopytaj jednak ile metrów głębokości powinna mieć studnia na Twoim terenie, aby woda była zdatna do picia. No i musi być wstawiony filtr głębinowy. Własne ujęcie wody to bardzo ważna sprawa. Mycie, picie i golenie
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Moja koncepcja:
Bronowanie - czyli ściągnięcie chwastów na kupę i spalenie.
Głęboka orka (błąd agrotechniczny bo wiosna, ale trzeba ruszyć glebę) jak tylko da się wjechać ciągnikiem.
Poczekać do początku maja, zielone wylezie.
Opryskać Tajfunem 360SL
Wyrównać (tu niech się gospodarz wykaże, ma być ładna gruzełkowata gleba - u mnie robi agregatem)
Wysiać grykę, facelię, gorczycę, łubin, żyto - na zielony nawóz
Zaorać nim zakwitną (nim się żyto wykłosi).
Poczekać, chwasty potraktować tajfunem (w gryce i facelii będzie ich niezbyt dużo bo te rośliny dobrze tłumią).
Można jeszcze raz zasiać jakieś rośliny na nawóz i koniecznie przed zimą zaorać, pozostawiając w ostrej skibie.
Wiosną wyrównać i zasiać co tam będziesz chcieć, ja bym użył białej koniczyny bo dobrze zadarnia, bardzo dobrze się niszczy po przekopaniu i koszona nisko nie daje szansy perzowi i innym.
Metoda tańsza to przykryć całość czarną folią, później zielony nawóz, znów nakryć.
Bronowanie - czyli ściągnięcie chwastów na kupę i spalenie.
Głęboka orka (błąd agrotechniczny bo wiosna, ale trzeba ruszyć glebę) jak tylko da się wjechać ciągnikiem.
Poczekać do początku maja, zielone wylezie.
Opryskać Tajfunem 360SL
Wyrównać (tu niech się gospodarz wykaże, ma być ładna gruzełkowata gleba - u mnie robi agregatem)
Wysiać grykę, facelię, gorczycę, łubin, żyto - na zielony nawóz
Zaorać nim zakwitną (nim się żyto wykłosi).
Poczekać, chwasty potraktować tajfunem (w gryce i facelii będzie ich niezbyt dużo bo te rośliny dobrze tłumią).
Można jeszcze raz zasiać jakieś rośliny na nawóz i koniecznie przed zimą zaorać, pozostawiając w ostrej skibie.
Wiosną wyrównać i zasiać co tam będziesz chcieć, ja bym użył białej koniczyny bo dobrze zadarnia, bardzo dobrze się niszczy po przekopaniu i koszona nisko nie daje szansy perzowi i innym.
Metoda tańsza to przykryć całość czarną folią, później zielony nawóz, znów nakryć.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 28 lut 2015, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Ok, radzisz podobnie jak jeden rolnik z którym rozmawiałem, podobnie robił jak zapuścił sobie pole. Gdybym miał czas to pewnie tak bym zrobił ale najbardziej zależy mi na tych 6 arach za domem i miejscami pod szpaler tuj gdzie i tak muszę przekopać ręcznie bo jak się przeora to płotu nie postawię. Od przodu i tak będę nawoził ziemi a na 100% tą z wykopu fundamentów będę musiał rozłożyć.
Pozdrawiam
Michał
Michał
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kupiłem zaniedbaną działkę - od czego zacząć?
Uwierz, jak nie zrobisz tego porządnie to będziesz walczył z perzem i innym dziadostwem bardzo długo. Ukop sobie kilka grządek tam gdzie będziesz mieć dom i się baw, a resztę zrób jak się należy. Płot i tak będziesz przecież robić na fundamentach - choćby słupki. Specjalnie orka nawet na 25cm temu nie zaszkodzi.
Proszę o pomoc - od czego zacząć?
Dzień dobry, w moim nowym ogródku jest trawa i sporo liści od jesieni, a ziemia "deweloperska"
Po lewej stronie będą różne nasadzenia (jeszcze nie zdecydowałam, ale coś co daje dużo kwiecia i szybko rośnie), po prawej będą skrzynie z warzywnikiem, a po środku trawnik i kwietne rabatki. Całość bez sensacji o wygląd, na luzie, naturalnie itp.
Moje pytanie brzmi: czy przekopać całość razem z tymi liśćmi i trawą, czy najpierw wygrabić liście i dopiero przekopać samą ziemię z trawą. A może wygrabić tylko trawnik? Czy usuwać tę trawę, czy po prostu dosiać swoją? Deweloper ponoć posiał tę trawę latem.
Teraz wygląda to tak:
Po lewej stronie będą różne nasadzenia (jeszcze nie zdecydowałam, ale coś co daje dużo kwiecia i szybko rośnie), po prawej będą skrzynie z warzywnikiem, a po środku trawnik i kwietne rabatki. Całość bez sensacji o wygląd, na luzie, naturalnie itp.
Moje pytanie brzmi: czy przekopać całość razem z tymi liśćmi i trawą, czy najpierw wygrabić liście i dopiero przekopać samą ziemię z trawą. A może wygrabić tylko trawnik? Czy usuwać tę trawę, czy po prostu dosiać swoją? Deweloper ponoć posiał tę trawę latem.
Teraz wygląda to tak:
Pozdrawiam serdecznie
Olga
Olga
Re: Proszę o pomoc - od czego zacząć?
Ziemia deweloperska najczęsciej mówi mi, że tam jest wszystko. Pół biedy jak pod spodem nie będzie cegieł, gruzu i zapraw klejąco- murujących.
Liści fakt sporo i będzie całe życie. Patrz sąsiedztwo zależy jakich masz tam sąsiadów co mają te brzozy. Czy będą sprzatać czy nie.
Deweloper coś tam posiał i żyje to żyje! Poczekał bym aż się lepiej ukorzeni ta trawa i wygrabił liście ( dodatkowo jak to będzie suche ) po co ma się ciągnąć razem z trawą. I planował bym nasadzenia już czytał , pytał i myślał. Wiosna idzie panie sierżancie Na poważnie zajął się nasadzeniami w pierwszej kolejności naokoło działki, pokupował nasiona warzyw poczytał poszczególne sekcje i czekał do pełnej wiosny Nie ma co od razu rzucać się z motyką na słońce albo nie wytrzyma portfel albo kręgosłup. Masz czas nie śpiesz się żeby potem nie żałować i nie wykopywać, bo coś innego się podoba
Liści fakt sporo i będzie całe życie. Patrz sąsiedztwo zależy jakich masz tam sąsiadów co mają te brzozy. Czy będą sprzatać czy nie.
Deweloper coś tam posiał i żyje to żyje! Poczekał bym aż się lepiej ukorzeni ta trawa i wygrabił liście ( dodatkowo jak to będzie suche ) po co ma się ciągnąć razem z trawą. I planował bym nasadzenia już czytał , pytał i myślał. Wiosna idzie panie sierżancie Na poważnie zajął się nasadzeniami w pierwszej kolejności naokoło działki, pokupował nasiona warzyw poczytał poszczególne sekcje i czekał do pełnej wiosny Nie ma co od razu rzucać się z motyką na słońce albo nie wytrzyma portfel albo kręgosłup. Masz czas nie śpiesz się żeby potem nie żałować i nie wykopywać, bo coś innego się podoba
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Proszę o pomoc - od czego zacząć?
Przede wszystkim,moim zdaniem należy zgrabić te liście....
założyć kompostownik i tam je umieścić
Kompost
Kompost,kompostownik,pryzma kompostowa,preparaty itd.
Kompostowanie.Kompostownik i jego rola
Kompost,kiedy rozkladamy pod drzewami i krzewami
Kompostownik z recyklingu.FOTOrelacja Ave z jego budowy
Kompostownik a granice działki - lokalizacja
Kompostownik jaki?Z czego?Jak zbudować?
Przygotowanie ziemi pod trawnik
Przygotowanie ziemi pod hosty
Przygotowanie ziemi pod ogródek warzywny
Przygotowanie ziemi pod róże
Przygotowanie ziemi pod rośliny cebulowe
Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Możesz poczytać o tym na forum np w tej sekcji
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=81971
założyć kompostownik i tam je umieścić
Kompost
Kompost,kompostownik,pryzma kompostowa,preparaty itd.
Kompostowanie.Kompostownik i jego rola
Kompost,kiedy rozkladamy pod drzewami i krzewami
Kompostownik z recyklingu.FOTOrelacja Ave z jego budowy
Kompostownik a granice działki - lokalizacja
Kompostownik jaki?Z czego?Jak zbudować?
Przygotowanie ziemi pod trawnik
Przygotowanie ziemi pod hosty
Przygotowanie ziemi pod ogródek warzywny
Przygotowanie ziemi pod róże
Przygotowanie ziemi pod rośliny cebulowe
Przygotowanie ziemi jesienią do uprawy gruntowej
Możesz poczytać o tym na forum np w tej sekcji
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=7&t=81971
Re: Proszę o pomoc - od czego zacząć?
Zgrabić liście jak najszybciej, bo powodują gnicie tej jeszcze delikatnej trawy.Na przyszłość robić to jesienią.Jeżeli będzie dużo łysych placków, to można dosiać trawy. Ziemia z pewnością nie jest jeszcze zaskorupiona, więc lekko wzruszyć metalowymi grabiami, posiać i lekko ziemią przysypać.