Żywa wiklina w ogrodzie

[Werka2684]

Dresiu obejrzałam Twój filmik na youtube dech zapiera .Mam do Ciebie pytanie czy o tej porze roku można gdzieś kupić wikline suszoną taką na koszyki?Chciałabym spróbować coś zrobić sama zanim będzie można ruszyć z sadzonkami wierzby

[annodomini]

Wiesiek, ale klimat w tym lesie z filmu. Ciekawe, czy ta Twoja żywa altana przyjęłaby się między drzewami.
Jolu, koszyki świetne. Szczególnie te wybarwienia w wiklinowym. Ten z sitowia po uniesieniu nie zamienia się w "worek na kapcie do przedszkola" ?

[heros]

Ta wiklina w ogrodzie to cudeńko p.s ja handluje wyrobami z wikliny już x lat ale takie cuda jeszcze nie widziałem .

[dresiu]

TerDob, totka zawsze warto puścić, do czasu losowania jest się potencjalnym milionerem.

limonkaa, przecież wiosnę prawie już mamy. Czekamy na pierwsze wiklinowe sukcesy.

Weronika, film na youtube będzie niedługo uaktualniony. Dziś znalazłem link do forum wikliniarskiego, tam jest też giełda materiałów plecionkarskich oraz wiele ciekawych tematów.

http://loza-wiklinapolska.phorum.pl/

Może heros w temacie suszonej wikliny też Ci podpowie. Mówi, że siedzi w tej branży od lat.

heros w żywej altanie smak ma inny wymiar.

Adam, to Ty żyjesz Dawno tu nie zaglądałeś. Wierzba lubi słońce, ale w zacienionych miejscach spokojnie sobie radzi. Bez obaw. Nie wiem tylko, czy Jola zna Twoje poczucie humoru, ale takich klimatów tu brakowało.

[heros]

dresiu miałem na myśli w fotelu bujanym ,przy stoliku z

[annodomini]

Wiesiek, zaglądać zaglądałem, tylko wstyd bo nie miałem się czym pochwalić. Ale myślę nad jakimś koszyczkiem. A co do Joli, pierwotnie wprowadziła mnie w zakłopotanie, jednakowoż po odkryciu wstawionego przez Nią emotikonu pod zdjęciem pierwszego koszyka uznałem, że żart nie będzie źle odebrany

[jolalaser]

Jolu, koszyki świetne. Szczególnie te wybarwienia w wiklinowym. Ten z sitowia po uniesieniu nie zamienia się w "worek na kapcie do przedszkola" ? [/quote]

Dzięki serdeczne za dobre słowo...

Sitowy koszyczek jest jedynie ćwiczeniem i nie na ciężkie przedmioty - jedynie na lekkie objekty:


Pozdrawiam....

[annodomini]

Widzicie, sprawdza się stara zasada: "po emotikonach ich poznacie". A na poważnie, połączenie poroży jelenia z wikliną w koszykach, na mnie zrobiło wrażenie. Jak nabiorę wprawy w wyplataniu, spróbuję wkomponować taki motyw. Choć już widzę, że nie będzie to kaszka.

[jolalaser]

Faktycznie, niektóre koszyczki są niewątpliwie ciekawe... Dużo z nich wykonane z rurek papierowych - ta dziedzina rozwija się całkiem prężnie... I objekty są b. interesujące... Ale ja pragnę pozostać przy materiałach naturalnych....

[annodomini]

ciekawe... prężne... interesujące... i naturalne... to ciągle jeszcze ten sam wątek o wiklinie

[jolalaser]

Hallo! Właśnie wróciłam z niewielkich warsztatów plecionkarskich - owocem jest nowy koszyk, zrobiony głównie ze świeżych gałązek wierzby i (jedna warstwa) jeżyn. Dla wzmocnienia i na pałąk zużyłam wikliny suszonej z korą i odpowiednio namoczonej by się gięła. Dowód na załączonej fotografii... Pozdrawiam, Jolanta.

[annodomini]

No i ... nieśmiały myszorek

[jolalaser]

No i ... nieśmiały myszorek

Mysiorek to na rozruszanie palców. Przy okazji wyroby innych uczestników warsztatów.