Jak się pozbyć jaszczurek?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A ja miałam bardzo dużo jaszczurek i węży na wiosnę, a teraz coś ich nie widuje (warunki zmieniły się na gorsze dla nich, ale nie jaokoś drastycznie) - chętnie przyjmę każdą ilość jaszczurek :!: :!: :!:
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
inż.ogrodnik
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 17 lip 2007, o 10:04

Post »

ok ja to wszystko rozumiem że są niegroźne, nie gryzą itd. ja jestem po przyrodniczych studiach i naprawde niewiele może mnie zaskoczyć :wink: , ale jednak nie należe do osób lubujących się w jaszcurkach, żabach i innych w ogrodzie gdzie chciałabym odpocząć a nie stresować się czy coś po mnie nie łazi, wiem że są płochliwe zauważyłam ale jakoś muszę się ich pozbyć, Tylko jak bo dalej nie wiem a murku gdzie są nie rozwale a na łapanie to ja czasu nie mam. Może ma ktoś jakiś pomysł??? :D
mam w ogrodzie jaszczurki zwijki jak mam się ich pozbyć, ja nie lubię takich okazów, proszę o pomoc Pozdrawiam
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A zdarzyło Ci się, że po Tobie przeszła?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
lila31
Moderator Forum.
Moderator Forum.
Posty: 2643
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Pani inżynier ogrodnik (nie wiem jak się do Ciebie zwracać, może podaj jakieś imię, tu na forum nie używamy tytułów zawodowych) wydaje mi się, że to co piszesz o jaszczurkach i żabach, to jest jakaś fobia.
Jeżeli tak, to.....
Te zwierzęta raczej unikają ludzi, i uciekają przed człowiekiem, a co dopiero żeby miały po Tobie chodzić.
Spróbuj to rozważyć racjonalnie.
Ropuchy pomagają Ci zwalczać plagę ślimaków, która niszczy w tej chwili wiele ogrodów.
Zastanów się co jest bardziej obrzydliwe, ropucha, która ucieka przed Tobą, czy np.czarny ślimak,który zniszczy Ci całą roślinność działki, a z wyglądu jet bardziej paskudny.
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

A nie wiecie czemu moje przepadły?
A na wsi na której się wychowałam przesąd, że ropucha przynosi szczęście i spokój do domu.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
tragopan
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 27 maja 2006, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Aleksandria
Kontakt:

Post »

Ania Banaszek pisze: Chyba też sobie otworzę piwo
rózowe mleko, tak..?
Aniu piwo z mlekiem, to chyba nie to.
hanka_zewsi pisze:co tam jaszczurki-ropuchy to dopiero okropność...Ja mam takie mieszkanki w kilku miejscach w ogrodzie i w ogole tam boje się podchodzić i żadne tłumaczenia, że pożyteczne, że nic nie zrobią..Po prostu ohyda i z daleka omijam
Jak by w ogrodzie nie było jaszczurek i ropuch, to twoją pracę by zjadły robale.
U mnie ropuchy nawet stonkę ziemniaczaną zjadają.
Ania Banaszek pisze: Potem musiałam głodować do wieczora bo to były zajęcia w terenie i nie miałam gdzie rąk umyć..blee zdenerwowała się i (na szczęscie mnie nie obsikała) spieniła gruczoły jadowe na grzbiecie..fuu
To Ty niewiedziałaś że ropuchy też się bronią przed zjedzeniem. ;:1

lila31
Jeżeli macie nadmiar jaszczurek i ropuch chętnie przyjmę do swojego ogrodu.

Tylko jakim wytłumaczyć, że mają się przenieść?

Maakita
chętnie przyjmę każdą ilość jaszczurek
Jaszczurki na pewno nie zadomowią się w nowym miejscu. Muszą mieć odpowiednie warunki i musi być ich bardzo dużo żeby się rozmnażaly. A z ropuchą zawsze można spróbować.
tragopan to ja
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2341
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Wiem coś na temat węży i żmij. Są zabijane na każdym miejscu, nawet jaszczurki. A jaszczurki takie beznogie, są brane jako żmije i zabijane bezlicości. Kto to napisał? Już wiem Ania Banaszek

A może wiesz jak wypłoszyć żmije, zaskrońce ewentualnie mogą zostać. A tak na marginesie - żmija to też wąż. Te beznogie jaszczurki to padalce. Nie wiem co wam się nie podoba w jaszczurkach albo żabach.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
ariel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1479
Od: 24 paź 2006, o 22:46
Lokalizacja: Zaleszany PDK
Kontakt:

Post »

Mnie przedwczoraj zalała fala radości gdy zobaczyłem pierwszą żabke w ogrodzie :D
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

Przez ostatnie 2 tygodnie mieszkalam ze żmiją zygzakowatą :) Zauważyłam ją po trzech dniach, w najwększy upał nie byłam jej świadoma i latałam boso koło niej, później zauważyliśmy ją i już trochę bardziej patrzyliśmy gdzie stawamy. Mimo to była dość sympatyczna, dołączę kilka zdjęć póżniej dla porównania, bo ktoś nie był pewien czy widział żmiję czy zaskrońca.
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

tragopan pisze:
Ania Banaszek pisze: Chyba też sobie otworzę piwo
rózowe mleko, tak..?
Aniu piwo z mlekiem, to chyba nie to.
Widzę że nie zrozumiałeś ;:13
Ania Banaszek pisze: Potem musiałam głodować do wieczora bo to były zajęcia w terenie i nie miałam gdzie rąk umyć..blee zdenerwowała się i (na szczęscie mnie nie obsikała) spieniła gruczoły jadowe na grzbiecie..fuu
To Ty niewiedziałaś że ropuchy też się bronią przed zjedzeniem. ;:1


wiedziałam, ale co z tego skoro i tak byłam jedyną osobą która ją była w stanie potrzymać zanim pan doktor łaskawie ją przejął :D
Awatar użytkownika
tragopan
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 27 maja 2006, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Aleksandria
Kontakt:

Post »

Ciekawe co by pan doktor powiedział jak by ktoś jego przejoł :?: :?: :?:
Zawsze Skandynwaia mi się podobała, i jej przyroda. Może kiedyś pojadę.
tragopan to ja
Awatar użytkownika
Xa-b
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 537
Od: 9 cze 2007, o 17:43
Lokalizacja: Kraków

Post »

Jedź warto! Ja byłam oczarowana i znów tam pojadę :) Ale teraz dla odmiany może Finlandia? :D
Awatar użytkownika
mike1
100p
100p
Posty: 120
Od: 21 sie 2007, o 21:12

Post »

Ja po raz pierwszy zobaczyłem jaszczurkę na żywo na swojej działce i byłem ją oczarowany (samiec w okresie godowym) W pewnych latach populacja jaszczurek sie zmniejszyła a było to wynikiem tego że moją dzialkę zaczęły odwiedzać koty sąsiadów (nieokreślona bliżej liczba :)
Od 3 lat jestem na działce częściej (a więc koty są rzadziej - bo są półdzikie) i jaszczurki sie odradzają.

Zresztą koty pomogły wytępić plagę gryzoni itd to się toczy, przyroda jest w równowadze :)
Ja czasem pogłaskam kota czasem pośledze jaszczurki i na szczęście nie mam fobi bo bym musiał działkę sprzedać. :(

A tak na boku - to pani inżynier ma wyjątkowe oko bo jaszczurka wyjątkowo płochliwa i ucieka jak tylko może :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”