Glicynia siła wzrostu

Jasiek · Post » 29 cze 2007, o 09:39

Posadziłam 2 lata temu białą glicynię (krzaczek 20cm) i jak do tej pory tylko wymienia listki na nowe, a nie urosła ani w ząb, a podobno to taki szybkorosnący i krzewiący się krzew??
Prosze o radę bo juz tracę do niej cierpliwość.

Pozdrawiam Joanna

flowers · Post » 29 cze 2007, o 13:14

Moja, posadzona w gruncie, przez rok wypuściła tylko 2 liscie. W tym roku przesadziłam ją w końcu maja do dużego pojemnika do ziemi kompostowej, dałam Osmocode i już ma przyrost 70 cm. Oczywiście pojemnik stoi w słońcu prze większą część dnia.

Deirde · Post » 29 cze 2007, o 13:48

Miałam ten sam problem w zeszłym roku, kupiłam różową glicynie, po wsadzeniu do ziemi raz mi liście jej padały, a potem zaczynały rosnąć, przyrosty były słabe, w końcu padła, w tym roku kupiłam fioletową glicynie, przyrosty, które były na pnączu przestały rosnąć, a teraz zaczeła mi rosnąć, co będzie - zobaczymy ale cały czas się zastanawiam gdzie popełniam błąd w uprawie, pozdrawiam.

Jasiek · Post » 29 cze 2007, o 15:47

inne rosliny rosną mi jak szalone , nawet krzewy przesadzane w środku lata w pełnym słońcu, a do glicynii chyba ręki nie mam

Deirde · Post » 29 cze 2007, o 18:27

Głowa do góry, rośnie i to jest ważne, może tym razem się uda, ja następnym razem kupie sobie milin, jest bardzo ładny.

FIGA · Post » 18 lis 2007, o 14:01

Moje glicynie też miały być wsadzone do gruntu, ale postanowiliśmy hodować w mieszkaniu jako pokojową :P
Latem stały na balkonie, a teraz wywiozłam do pracy gdyż tam ma niższą temperaturę :P
Kupiłam sadzonki na A i takie jakie kupiłam takie zimują nic nie urosły

zobaczymy w przyszłym roku :P
Mam nadzieję że pokarzą co potrafią :P

grigori24 · Post » 18 lis 2007, o 15:05

Katarzyno czy dobrze zrozumiałem że są w donicy, a nie na działce. Glicynia musi mieć dużo ziemi i jest rośliną bardzo żarłoczną . Jaka duża jest Twoja glicynia?

FIGA · Post » 18 lis 2007, o 15:23

Moja glicynia jest malutka ma około 10cm i chciałam ją tak poprowadzić jak widziałam na necie jak bonzai :P
tylko nie wiem czy mi się uda :P

paco · Post » 18 lis 2007, o 16:08

Grzesiu wpisz w Google "Wisteria bonsai" - zobaczysz setki takich zdjęć!!!
Przed sobą ma książkę"Rosliny w domu-Bonsai" wydawnictwo MUZA, otwartą na zdjęciu 60 letniej wisteri formowanej na bonsai ( ma wysokość 40 cm ).

MariaTeresa · Post » 4 lut 2008, o 22:55

Moja wistaria będzie mieć już 4-rok i stanowczo domaga się trejażu jak u Haliny

przy sadzeniu dostała wiadro kompostu i wiadro przegniłego obornika, co roku jeszcze jakiś sztuczny do końca czerwca maksymalnie i podlewam sporo bo rośnie na piasku przy południowej ścianie domu.Zaczęła w ubiegłym roku kwitnąc ale słabo, chyba ma zbyt dobrze
Serdecznie pozdrawiam

hanka55 · Post » 4 lut 2008, o 23:43

Ważne jest cięcie, to ono stymuluje kwitnienie ( zagrożenie życia)

Gratuluję Ci "zielonej ręki" MarioTereso :P

grigori24 · Post » 5 lut 2008, o 07:56

Mario Tereso glicynia jest rośliną bardzo żarłoczną trzeba ją często nawozić i mocno podlewać ,a to już wiesz natomiast aby pięknie i bujnie kwitła musimy mocno ciąć najlepiej po 6 liściu każdego pędu.Glicynia po prostu lubi cięcie (mocne cięcie).

judyta · Post » 11 lut 2008, o 09:06

Grzesiu przychylam się..tylko ciąc..nawet jak serce boli..Swoją pierwszą glicynię zakupiłam za niewielkie pieniądze-nie szczepioną..nie wiedziałam wtedy,że taka z nasion zakwita po wielu latach.Na szczęście w nieszczęściu przemarzła na amen.Dowiedziałam się ,że u mnie za zimnoi żadna nie zechce rosnąc..ale uparłam się bo byłam bardzo urzeczona jej kwiatostanem i zakupiłam nową roślinę..tym razem szczepioną.Przez 5 lat wymarzała do korzenia,ale odbijała.Dwa lata temu nie przemarzła..postanowiłam ładnie jej pędy porozkładac na pergoli.Ponieważ były silnie poskręcane..połamały się nieco.Ale wyszło jej to na zdrowie,bo w ubiegłym roku zakwitła.przycięłam ją silnie po kwitnieciu..zobaczę co teraz pokarze...??