Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Madziu,
to jest parę pędów, malutkich. Tylko nie wiem czy one powinny być białe. Chyba jednak poczekam jeszcze trochę z podlewaniem.
to jest parę pędów, malutkich. Tylko nie wiem czy one powinny być białe. Chyba jednak poczekam jeszcze trochę z podlewaniem.
Pozdrawiam, Joanna
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Skoro ruszyła z wegetacją to powinnaś podlewać, można i przesadzić ale bez zbytniego naruszania korzeni, temperatura 12-15* jasne pomieszczenie.
No i to nie jest roślina cebulowa tylko bulwiasta lub kłączowa
No i to nie jest roślina cebulowa tylko bulwiasta lub kłączowa
Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Witam
Wystawiłam moja lilie z zacienionego, zimnego pomieszczenia i zaczęłam podlewać... tylko ze nic się nie dzieje Wystaje malutki pęd cały czas. Możecie mi podpowiedzieć jak czesto powinnam podlewać moją lilie? To lilia calla zantedeschia.
Wystawiłam moja lilie z zacienionego, zimnego pomieszczenia i zaczęłam podlewać... tylko ze nic się nie dzieje Wystaje malutki pęd cały czas. Możecie mi podpowiedzieć jak czesto powinnam podlewać moją lilie? To lilia calla zantedeschia.
Pozdrawiam, Joanna
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Kalia to nie lilia.Lilia ma cebule,kalia ma bulwy.Daj jej spokój,bliżej wiosny,ruszy. W trakcie
wzrostu ,lubi wilgotną ziemię.
wzrostu ,lubi wilgotną ziemię.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
U mnie jak na razie rośnie na okrągło bez spoczynku, ale to młode kłącza i kwiatu nie wydadzą.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Ja będę sadzić w ten weekend. Część ma już spore kiełki. Natomiast chciałabym się Was poradzić - kupiłam jakiś miesiąc temu dwie bulwy. Są jasne i twarde i nie wykazują oznak życia mimo, iż trzymam je na jasnym oknie na wilgotnej ziemi. Czy to normalne?
I jeszcze jedno pytanie - czy takie kiełkujące bulwki można/trzeba moczyć w środkach owado- i grzybobójczych przed posadzeniem? Wielkie dzięki.
I jeszcze jedno pytanie - czy takie kiełkujące bulwki można/trzeba moczyć w środkach owado- i grzybobójczych przed posadzeniem? Wielkie dzięki.
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
@Magdallena - ja miałem dokładnie tak samo rok temu. Wczesną wiosną dokupiłem 2 bulwy Zantedeschi Rehmanna. I miałem dokładnie tak jak Ty. Te starsze bulwy już miały kiełki po 1,5 cm, a nowe po ok. 2 mm i jakby cały czas były w głębokim zimowym śnie. Być może producenci traktują bulwy jakąś chemią, która ma za zadanie spowolnić kiełkowanie? Teraz to się wyrównało i wszystkie bulwy mają kiełki mniej więcej tej samej wielkości.
Jeśli chodzi o moczenie w różnych roztworach grzybobójczych to ja z tego zrezygnowałem - nie mam gdzie, nie mam kiedy itp. Po prostu stwarzam im warunki w których rozwój grzybów i innych patogenów jest minimalny.
Aha, bym zapomniał - bulw nie trzyma się w zimnie na wilgotnej ziemi bo je szlak trafi, yyy tzn. grzyby zjedzą. Albo mają mieć spoczynek czyli sucho i niska temp. (ok 5-10st), albo rozwój czyli ciepło, woda i słońce i powinny być zakopane.
Jeśli chodzi o moczenie w różnych roztworach grzybobójczych to ja z tego zrezygnowałem - nie mam gdzie, nie mam kiedy itp. Po prostu stwarzam im warunki w których rozwój grzybów i innych patogenów jest minimalny.
Aha, bym zapomniał - bulw nie trzyma się w zimnie na wilgotnej ziemi bo je szlak trafi, yyy tzn. grzyby zjedzą. Albo mają mieć spoczynek czyli sucho i niska temp. (ok 5-10st), albo rozwój czyli ciepło, woda i słońce i powinny być zakopane.
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Pozdrawiam - Michał
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Dzięki Michale za odpowiedź najważniejsze, że nie jest z nimi źle i mi wykiełkują. Położyłam je na ziemi, żeby zachęcić je do kiełkowania, ociągam się z posadzeniem, bo mało mam miejsca. Myślałam, że to skłoni ich do kiełkowania. Te, co nie chcą kiełkować to nie wiem, w jakich warunkach były przechowywane, bo je niedawno kupiłam. Ale te moje, co się budzą, były zimowane w chłodnym i suchym miejscu.
Może dla pewności wymoczę te bez kiełków? Boję się, że tymi z kiełkami takie moczenie może zaszkodzić, chyba, że zanurzę tylko samą "dupkę"
Może dla pewności wymoczę te bez kiełków? Boję się, że tymi z kiełkami takie moczenie może zaszkodzić, chyba, że zanurzę tylko samą "dupkę"
- karminka
- 200p
- Posty: 222
- Od: 18 sie 2012, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Też długo czekałam na kiełki z nowo kupionych bulwek. Stare były już dość duże zanim te młode "postanowiły ruszyć w górę".
Pozdrawiam, Ania.
- Karolina86
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 27 lut 2013, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Witam, chciałam Wam pokazać moją Kalle którą posadziłam 19 marca i powoli zaczyna nabierać kształtów Zdjęcie niezbyt ostre bo robione z telefonu.
Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...
? ?
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
No piękne maleństwo Będziesz późniejsz przesadzać do większej doniczki czy w tej zostanie?
- Karolina86
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 27 lut 2013, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Kalla Zantedeschia aethiopca cz.2
Myślę, że będę musiała ją przesadzić bo już jest tam dosyć sporo korzonków i z czasem może zabraknąć im miejsca Zobaczymy co z niej będzie mam nadzieję że zakwitnie
? ?