Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Ninko, ja się źle wyraziłam, bo mi chodziło o Eliottianę, do których należą moje Picasso i Odessa, o Twojej nic nie wiem ;:218 Ale jak widać Eliiottiana też może sobie poradzić i zakwitnąć w donicy.
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Ja tą ogrodową mam od zawsze w donicy i corocznie kwitnie na różowo. Jesienią pozwalam jej zaschnąć i stawiam donicę w chłodnym miejscu i zapominam do wiosny. Kiedyś inną nie wykopałam i wymarzła. Mam też tą typowo doniczkową białą Calla i też obecnie ,,śpi" w chłodzie.
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Już miałam nic nie kupować, ale w Lidlu trafiłam na bulwki "Pasja" (2szt. w opakowaniu) i zmiękłam. Na razie nie mają kiełków - to dobrze, bo może dotrzymają do wsadzenia wprost do gruntu (no chyba, że znów wymięknę :oops: ).
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

kitcar pisze:@galaxy jak tam Twoje kłącza? Zdecydowały się zakwitnąć? U mnie już pierwsze kwiatostany już się pokazały.
Wiem, że pytanko sprzed roku ale... NIE ZAKWITŁY! Odżywione, dopieszczone... w tym roku definitywnie ostatni ich sezon u mnie. ;:333
Awatar użytkownika
kitcar
100p
100p
Posty: 134
Od: 3 sie 2014, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

@galaxy
Daj mi szansę :D Moim już spieszno na zewnątrz,pierwsze kły już wyszły z ziemi.A na ogrodzie jeszcze resztki śniegu leżą.
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
Awatar użytkownika
kety
200p
200p
Posty: 200
Od: 13 maja 2012, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

:wit galaxy a może za mało nawozu dostały :?: One są dość żarłoczne. Sadzisz do gruntu czy w donice? Teraz doczytałam : nawożone, dopieszczone ;:224 to może za bardzo ;:224 Moje rosną w gruncie, dostają dużo wody...trzeba pamiętać, że to rośliny terenów podmokłych...lubią słoneczne stanowisko. Daj im szansę może się uda.
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Ale! donica, zasobna ziemia, nawóz, słoneczko, podlewanko.... jeszcze tylko bajek im nie czytałam :;230 Zobaczymy jaki ten sezon będzie, wg mnie zasoby na kwitnienie zebrały w ubiegłym sezonie także wóz albo przewóz ( za rok napiszę to samo pewnie ;:306 )
Awatar użytkownika
kitcar
100p
100p
Posty: 134
Od: 3 sie 2014, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

@galaxy sprobuj może nawozu typowo do roślin kwitnących.Może zwiększona dawka fosforu pomoże i na pewno nie wyrzucaj.Ja
zawsze przygarne :D
Pozdrawiam Paweł
W niebie mnie nie chcą,w piekle boją się że nim zawładnę.
Dlatego jestem na tym forum.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

To wiem w razie czego kto przygarnie. Dostawały jeść dobrze, także miały nawóz NPK 10-50-10. No na prawdę bajek im jeszcze nie czytałam tylko.
Awatar użytkownika
rosliny
200p
200p
Posty: 288
Od: 11 sty 2015, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. łódzkie

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Sąsiadka dostała od córki kłącza tego kwiatka, podzieliła się ze mną, jednak nie miałyśmy pojęcia wówczas co to za kwiat. Obie posadziłyśmy do ogrodów. Pięknie liście się prezentowały, niestety nie wykopłam na zimę, wiec zapewne zmarnowałam ślicznego kwiatka ;:145 W tym roku kupiłam następnego i teraz już wiem co mam z nim zrobić :D
Pozdrawiam Danuśka
Awatar użytkownika
mamiroma4
500p
500p
Posty: 544
Od: 24 sie 2015, o 08:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie K-Koźle

Kalia uprawa.

Post »

Mam kalie posadzone w doniczkach. Te od kolegi z Holandii (ciemne prawie czarne) już wychodzą na 15 cm , ale ta kupione w Kauflandzie (czerwona) nic nadal....
Pozdrawiam wesoły Romek
Moja oaza :D
Z prądem rzeki...płyną tylko zdechłe ryby.
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2580
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

Ja dopiero wczoraj dostałam ZANTEDESCHIA-KALLA BIAŁA ale wsadziłam do wazona bo nie mam dla niej miejsca... Ciekawe czy coś z niej będzie... W tamtym roku niewykopałam no i... po balu było...
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1857
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zantedeschia elliottiana (Kalla kwitnąca latem )cz.2

Post »

A moje wszystkie 3 kolory (biały, różowy i fioletowy) z zakupionych bulwek zakwitły w domu już jakiś czas temu - i kwitną nadal. Niby były już wsadzone w doniczki docelowe i miały po 15 maja trafić na taras, ale nie wiem czy jest sens je wystawiać, bo pewnie niedługo zakończą kwitnienie i zostaną same liście (no chyba, że one kwitną przez całe lato - czytałam ten wątek dokładnie jakiś czas temu i tego nie pamiętam dokładnie) no i chyba pozostaną na południowym parapecie w domu. Chyba, że radzicie inaczej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”