Ślimaki - to nasz wielki problem

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1666
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Pisza tam, że fusy z kawy "działają niekorzystnie na populacje dżdżownic". Tymczasem fusów się używa do karmienia dżdżownic na farmach.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
-Iwona-
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4017
Od: 4 lut 2011, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Wygląda na to, że skorupki jaj(już ich nie zastosuję) to była ich przystawka w drodze do głównej stołówki. Kawa też nie działa.
Najlepsze pułapki to piwne, dobrym wabikiem jest też kapusta(tylko trzeba często je zbierać zanim zjedzą), lubią też zjadać własnych martwych pobratymców...
Niestety w tym roku jest ich wyjątkowa plaga. :(

Obrazek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8509
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Fusy wyrzucam do kompostownika , już wcześniej czytałam , że podsypywanie
świeżymi fusami to nie jest dobry pomysł .
Obrzeża działki , grządek i przy kompostownikach obsieję koniczyną z rumiankiem .
Skorupki jajek mam przetestowane , nie działają nic a nic . Najlepiej działa kostka brukowa .
Wchodzą na nią , ale daleko nie zajdą . Teraz ich nie widzę , chyba za zimno ?
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

anulab pisze:już wcześniej czytałam , że podsypywanie świeżymi fusami to nie jest dobry pomysł .
Tak jest z większością tzw. "babcinych" porad. Nie wiadomo skąd pojawia się jakiś "sprawdzony" sposób powtarzany do znudzenia w internetach a potem życie to weryfikuje, z reguły negatywnie.
Ja wypróbowałem "sprawdzoną" metodę na pędraki żerujące w trawniku. Należało zakopywać co 2 metry połówkę surowego ziemniaka a po tygodniu wyjąć ziemniaki z żerującymi na nich pędrakami. Ziemniaki były nienaruszone a trawnik należało po prostu porządnie opryskać Dursbanem :) Więc te przesądy to lepiej niech już nareszcie odejdą do krainy baśni :wink:
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Radio Erewan!!! Połówki ziemniaków, marchewka to przysmaki dla drutowców i w ten sposób się je zwabia.
Na pędraki to nie działa. Ktoś coś nie dosłyszał.
Na ślimaki jeden sposób, zabijać bez litości, nie wynosić ich na inne tereny. Nigdy się ich nie pzbedziemy, jeśli się za to wszyscy nie wezmą .
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

gienia1230 pisze:zabijać bez litości, nie wynosić ich na inne tereny. Nigdy się ich nie pzbedziemy, jeśli się za to wszyscy nie wezmą .
Brzmi strasznie ale to prawda. Ja niestety uważam, że wszelkie "wabiki" czy inne piwne wynalazki w nieumijętnych rękach prowadzą do wylęgu ślimaków zamiast ich eksterminacji. Wystarczy, że ktoś taki wabik zostawi na dłuższy czas czym umożliwi ślimakom pożywienie się i dalszy wzrost populacji. Horror.
A jeśli chodzi o ziemniaki i pędraki to było na zasadzie "jedna pani drugiiej pani".
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8509
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Teraz już wiem dlaczego one tak do mnie lezą . U mnie stołówka zawsze obficie
zaopatrzona , cały czas wysiewam nowe przysmaki . A potwory mają genialny węch .
Cud , że udaje mi się cokolwiek zebrać .
Widzę liść z dziurkami , zaglądam pod spód i zostawiam kilka granulek .
W lesie to samo , grzyba bez dziur trudno znależć .
Awatar użytkownika
Tomek-Warszawa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3025
Od: 11 lut 2008, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Najlepsza metoda na ślimaki. Trik ogrodnika, który nigdy nie zawodzi :arrow: https://www.o2.pl/kobieta/najlepsza-met ... 810748288a
Obrazek

Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2296
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Papier przyjmie wszystko, nawet bajki. Komentarze pod ,,tekstem,, świadczą, że ta metoda i inne tekst są do bani.
Naj... jest ten, że skorupki z jaj zmieniają pH ziemii.
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1666
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

U mnie w tym roku ślimaki jakoś nie robią dużych szkód. Tylko trochę się interesują truskawkami i fasolką, wszystko inne rośnie nieruszone.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21681
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Na ten moment mam zeżartą przez te obślizgłe "gady" do cna języczkę pomarańczową .

Obrazek


Zaczęły delikatnie dziurkować moje funkie ale w ostatnią sobotę urządziłam im niebiańską ucztę.
Póki co deszcz nie pada więc liczę, że ich populacja zmniejszy się radykalnie.
Sprawdzę dzisiaj czy granulki zostały zjedzone i ewentualnie podsypię nową ich porcję.
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2564
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

U mnie omijają szerokim łukiem te niebieskie granulki (ale jest ich dużo mniej jak na razie...) ale za to od lat stosuje taki sposób Również okładam tekturą grządki wtedy badzo łatwo je wyłapać bo często chowają się pod nią

https://www.youtube.com/watch?v=TV0kTOV_108

lub wapnem w ślimaki https://www.youtube.com/watch?v=M2yrgQQKPSc
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
norapik
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 kwie 2016, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NE

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Na ogród antyślimaczy jest sposób. Nie na warzywnik, ale są rośliny niejadane przez śliniki. O trawach, paprociach, mchach, skrzypach czytałam. Kukurydzę potwierdzam, a z dwuliściennych ślimaki nie tykają: kuklika, pięciornika gęsiego, niecierpka, malw, floksów, goździków, niezapominajek, tojeści, no i liliowców (w odróżnieniu od lilii). Z ozdobnych według moich obserwacji do ulubieńców ślimaków należą mak, kanny/pacioreczniki, dalie, takie daliopodobne zimotrwałe, takie słonecznikopodobne (zna ktoś ich nazwy?) i młode chryzantemy
Mieczyki, kosaćce, ogóreczniki i piwonie też praktycznie nie uszkodzone. A żonkile, tulipany, szachownice, czy czosnki ozdobne uwielbiają spożywać, ale dopiero w fazie rozkładu, co nie przeszkadza im się rozwijać na następny rok.
Ma ktoś podobne spostrzeżenia, albo inne rośliny zidentyfikował jako ślimakoodporne?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”