Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Comcia - Możesz napisać coś więcej o tym wapnowaniu?
Kupujesz to wapno? To jest jakiś koncentrat?

Ja stosuję sól i granulki. Plus zbieranie i topienie w piwie i solance.

U mnie plaga od ubiegłego roku...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
majalis2013
500p
500p
Posty: 624
Od: 20 mar 2013, o 08:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

tylko jak wyzbierać coś co jest jeszcze maleńkim ślimaczym dzieckiem ? Mam takich maleństw zatrzęsienie.
Agata
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Z zainteresowaniem czytam wpisy, plaga ślimacza okropna, zżerają mi wszystkie jarzyny na działce, co ocalało wykańczają obecnie mszyce.
Basia
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Czy Ktoś z Was słyszał o tym, że fusy z kawy też niszczą ślimaki?
Wczoraj się o takowym sposobie dowiedziałam.
Wystarczy posypać ślimaka...

Będę próbować, zdam relacje z efektów ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Justus jak już ślimaka znajdę to nie potrzebuje go posypywać, do woreczka z nim, no i trudno - do unicestwienia!
Basia
rafikius
100p
100p
Posty: 127
Od: 11 mar 2013, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodni GOP

Re: Brązowe ślimaki - problem

Post »

Substancja czynna snacolu i wszelkich innych preparatów to Metaldehyd.
trucizna dzialajaca bezposrednio na centralny osrodek nerwowy.
Dajcie to psu i zobaczycie jak zdycha.

pozdrawiam miki z Gliwic
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16365
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

A ja jednak wypróbowałam fusy po kawie. Działają, tylko fusy muszą być wysuszone ;:108

W tamtym roku zbierałam ślimaki do słoika z wodą "solanką". w tym roku próbuję różnych innych sposobów.
Jeszcze będę sypać : suchym grubym piaskiem i popiołem drzewnym po ogniskach ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Ostatnio uzywam biurowych nożyczek. Szybko sprawnie i higienicznie. Robię poranny i wieczorny obchód. Zaglądam pod wyłożóne kartony i deski. Żniwa w pełni, kawałki szybko znikają bo ślimaki to kanibale.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Przygotowałam dzisiaj dla moich ślimaków kąpiel składającą się z wrzącej wody i soli. Zbierałam je kilka minut, po czym zostawiłam garnek z "zupką" na trawie. Wracam za chwilę a tu

Obrazek
dla mnie matrix. Jakim cudem one przeżyły-tego nie wiem. Wiem za to, że dziesiątkują mi sałatę, melony, truskawki i pewnie wiele innych roślin.
Nie mogę codziennie wieczorami łapać stwory bo działkę mam kawałek drogi od domu. Czy są jakieś ekologiczne granulki?
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
gapapl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1099
Od: 1 maja 2014, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Nie fajny widok ;:222
Podobno skuteczny jest Bros(niebieskie granulki).
Poleciła mi go kobieta która sama ma z tym paskudztwem problem.
Miał ktoś tego Brosa?
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Juz raz to pisałem , ale powtórzę :
Niebieskie granulki zawieraja srodek szkodliwy dla wszystkich stworzeń, które skuszą sie na taką padlinę (np.jeże, ptaki, zaby czy nawet koty lyb psy)
To jest trucizna !
( Metaldehyd - polimer aldehydu octowego,stosowany m.in. też jako paliwo turystyczne)
Nie wiem jaka jest szkodliwość dla rośin i jaka karencja.
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 567
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Potwierdzam co pisze miki.Pewna osoba bezmyślnie wysypując granulki potruła wszystkie okoliczne koty i ptaki typu szpaki,czy sroki.Widziałem takie potrute ptaszki.
Na szczęście udało się winowajczyni przemówić do rozumu.
Innym draństwem jest wywożenie zebranych potworów do lasu lub na łąki.Pomyślcie jakbyście się czuli ,gdyby ktoś Wam podrzucił taki prezent.Widziałem jak ślimaki objadły małego ptaszka,który wypadł z gniazda.Niestety za późno było na ratunek dla biedaczka.
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Post »

Myślę wciąż o tym środku z tlenkiem żelaza. Fusy z kawy totalnie nie działają. Aż tyle jaj nie przerabiam bym mogła schomikować skorupki. Wczoraj czytałam jeszcze o wysypywaniu wapna gdzieś przy kompoście. http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1202

a propos zupki. Tak się zastanawiałam co z nią zrobić. Na kompost nie bardzo bo raz że ślimaki to kanibale a dwa, że sól zapewne podziała zabijająco także na pożyteczne dla mnie mnie owady rozkładające kompost. Chyba najmniejszym złem będzie spuszczenie tego do szamba.
Pozdrawiam Jola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”