Ślimaki luzytańskie - ślimaki nagie, wyjątkowo groźne dla upraw

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5428
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Bodziszki według moich doswiadczeń nie są lubiane przez ślimaki. Mam ich parę odmian, plus całe siedliska bodziszka łąkowego wokół ogrodu (pięknie to wygląda...) i są całe i zdrowe.
Tak naprawdę, przyzwyczaiłam sie do zycia wokół ślimaków, mój ogród jest nimi naznaczony praktycznie od chwili powstania, doswiadczenie mnie nauczyło, które rośliny muszę chronic pułapkami z trucizną. Najgorzej jest oczywiście z warzywkami...
Tak, że głowa do góry Myszko, a i a cynii rezygnować nie musisz ( są takie piękne...) - wystarczy obok położyć przecietą na pół plastikową butelkę i do niej nasypać troszke granulek na ślimaki. W ten sposób również chronię warzywnik, i nie zatruwam gleby.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Niestety 100krotko masz rację plaga ślimaków jest tak duża ,ze trzeba będzie nauczyć się z nimi żyć.Dlatego najlepiej jest sadzić rośliny,które im nie smakują.Ja na razie w tym roku warzywa sobie daruję.Dziękuję za radę z pułapkami.W moim przypadku obawiam się,że mogą się nie sprawdzić,gdyż trzeba je codziennie obsługiwać,a ja nie zawsze mam czas.Ślimaków mam natomiast bardzo dużo.Nie chcę stosować chemii.Michalino jesteś w błędzie -ślimaki nagie po starych drzewach owocowych maszerują jak na deptaku.Swagman masz rację winniczki wyjadają jajka nagich.Te drugie są jednak bardziej ekspansywne i wypierają winniczki.W okolicach Łańcuta liczono winniczki i stwierdzono spadek ich populacji.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
kura aga
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 14 maja 2010, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Nasza działka jest bardzo mokra i zeszłego lata i jesieni mieliśmy plagę tych ślimaków. Ogródek ma 8x11m. Na samym początku wyrzucaliśmy te ślimaki na drogę, ale nic to nie dawało i zaczęliśmy zbierać do wiadra i traktować wrzątkiem. Tak chyba najszybciej umierają (mam nadzieję). Nie używamy żadnej chemii w ogrodzie itp więc to było jedyne i najtańsze wyjście. Na początku zbieraliśmy pół wiadra dziennie, a po dwóch tygodniach już tylko kilka sztuk. Wypychałam męża do tej brudnej roboty, ale jak zaczęły pochłaniać kolejne warzywa i kwiaty to sama zaczęłam je zbierać i zalewać (z zamkniętymi oczami, żeby nie było :wink: ). Ciekawa jestem jak będzie w tym roku. Na pewno zacznę przekopywać ogródek w poszukiwaniu tych jaj, ale słabo mi na samą myśl o tym :x
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Głowa do góry kuro ago wszystko można przeżyć,ślimory nie gryzą.Masz małą działkę,więc spokojnie możesz je zbierać.Ja wrzucam je do wody z płynem do naczyń.Też śmierć natychmiastowa.Wyrzucanie na drogę nic nie daje,bo wrócą,albo pójdą do sąsiada i gotowy problem zatargu.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
hiacynta
200p
200p
Posty: 322
Od: 15 lis 2010, o 23:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Dopisuję się do wątku, żeby nie zgubić sposobów ukatrupienia ślimaków, u mnie też są plagą. Co prawda bardziej wstężykowce niż czarne, ale też żrą wszystko.
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Ślimaki nagie są dla mnie jednymi z najbardziej przerażających zwierząt, brrrrr. Boję się pielić w zacieninych miejscach żeby przypadkiem jakiegoś nie dotknąc. U mnie najbardziej pokochały chabry bylinowe. Smakują im nawet bardziej niz hosty
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Ja jako facet też boję się tych ślimaków, po nich tak żle się czyści ostrza sekatora z ich śluzu. :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
roza7586
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 21
Od: 14 kwie 2012, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Mieszkam koło Albigowej i jak na razie nie znalazłam aż tak dużo ślimaków nagich a mamy maj.
"Rodziłam się płacząc gdy wszyscy się śmiali - umrę więc śmiejąc się gdy wszyscy będą płakali"
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Witam. Ja ślimakami zajmuję się ,gdy jest ich za dużo. Przejeżdżam kosiarką pasek pobocza i sól kuchenna na pasku folii - dla ślimaka bariera nie do przebycia. Przed paskiem armia ślimaków - dalej czysto. Podobnie i w doniczkowych - nic by nie było , ale sól najlepszym strażnikiem. Pozdr, Francik.
Francik
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

A jak w nocy deszcz zmyje sól i rano znajdziesz tę wygłodniałą, albo już nie wygłodniałą armię rozproszoną w natarciu na twoje roślinki? :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Witam. Też się tego obawiałem /to nie mój wynalazek, moja Ż robiła to, co jej babcia/, ale o dziwo - skutkowało nawet po deszczu. Na pasku folii słona woda też była skuteczna, a po odparowaniu sól dalej działała , jak wówczas gdy stosowano stare nasączone solą rzemienie. Pozdr, Francik.
Francik
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1115
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Może lepsze były by pasy agrowłókniny, ta by też sól wchłonęła, a i szorstka a slimaki tego nie lubią.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
myszka
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Ślimaki luzytańskie.

Post »

Ja w tym roku testuję gorczycę i gnojówkę z paproci.Na szczęście w tym roku jakoś ,przynajmniej u mnie populacja moich ślimaczych pupilków zmalała .
Pozdrawiam!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”