Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Teoretycznie jest to możliwe, ale wygląda zupełnie inaczej niż tradycyjny paśnik. Dokarmiać bobry można w ten sposób że brzeg obsadza się wierzbą, topolą, dębem różnymi siewki owocowych głównie jabłoni. Bobry zajmują się tymi sadzonkami, które mają pod nosem i nie zaglądają głębiej w ?spiżarnię? którą jest nasza działka z nasadzeniami. Niemniej bóbr pewnego roku może mieć kaprys i postanowi wyjść od brzegu 50m i pościnać nam kilkunastoletnie sosny, jodły i świerki oraz wszystko co na naszej działce rośnie, nie ruszając przygotowanych przez nas przepysznych przybrzeżnych nasadzeń. Dodatkowo jeżeli tylko my na naszej działce po jednej stronie rzeki zrobimy takie ochronne nasadzenia to może się okazać że jedynie zwrócimy uwagę bobrów że ?tutaj rośnie coś ciekawego co może dobrze smakować? i zaczną ją metr po metrze plądrować? tak więc działanie będzie odwrotne od zamierzonego.
Podobna sytuacja dotyczyć będzie tradycyjny paśników dla saren czy zajęcy ? zaczną jedynie częściej i liczniej odwiedzać nasza teren, bo ktoś im systematycznie podaje jedzenie na tacy. I na pewno nie najedzą się na tyle, by nie pokicać te parę metrów dalej i bliżej przyjrzeć się naszym nasadzeniom wystającym spod śniegu, które tak jak i bez dokarmiania z chęcią popodgryzają .
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Jak obserwuję działania bobrów od kilku lat w praktyce to nierealne. Jedzą co chcą, gdzie chcą i kiedy chcą.
Kiedyś posadziłem nad rzeką kilka olch, rosły dwa lub trzy lata, już sądziłem że w nich nie gustują skoro tak długo się nimi nie zajęły, aż pewnej nocy drzewka zniknęły :?
Pozostaje tylko zabezpieczanie nasadzeń.
Pozdrawiam, Maciek.
Agnie
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 mar 2011, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Z tego co mi wiadomo, to za szkody wyrządzone przez bobry można dochodzić się odszkodowań :wink:
Słyszałam też o bardzo prostym sposobie odstraszania sarn itp - wieszanie mydełek toaletowych na drzewach/krzewach (h=1m).
Osobiście nie sprawdzałam jego skuteczności.

Wydaje mi się, że posmarowanie pnia np. mieszanka oleju kamforowego i wazeliny/parafiny tez odstraszy większość żywych stworzeń (a może sama parafina?). Może warto skonsultować się z jakimś leśnikiem czy to bezpieczny sposób i jakie są stosowane profesjonalnie?
Powodzenia :)

Co do paśników, to radzę z nimi uważać. Wiedzą o czym mówię mieszkańcy miast, gdzie biegają "oswojone" dziki.
bzyku
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 20 mar 2011, o 15:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Najprostsza to jest kula :D :D . Ale na poważnie paśnik nic Ci nie da bo zwierzyna płowa (np.sarny) główna baza pokarmowa to właśnie pąki drzew. Jak postawisz paśnik u siebie to zciągniesz całą zwierzynę właśnie tam gdzie pyszne pąki i szkody będą większe. Gatunki takie jak kasztanowiec są przysmakiem, mniej sarny niszczą buka od dęba.

Metodą najbardziej skuteczną jest ogrodzenie siatką leśną całej uprawy na okres 5-7 lat.
Koszt siatki to ok 3zł mb. może wyjść taniej niż pojedynczo grodzić.
Skuteczną metodą np. na jodłę jest rozkładanie na niej owczej wełny ale to na zime.
Jeszcze inną metodą jest dogadanie się z myśliwymi i postawienie im w tym miejscu ambony.
Odnośnie bobrów zgłoś szkodę w RDOŚ w Kielcach mają obowiązek zapłacić.
S_H_A_D
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 670
Od: 7 maja 2010, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Patrząc na to co zające i sarny zrobiły z moimi drzewkami w zimie i teraz na wiosnę, uważam że one gustują dosłownie w każdym gatunku. U mnie pozostawione są jedynie sosna pospolita i świerk pospolity, cała reszta pada pod ich zębami.
Chciałbym się dowiedzieć czy gustują one również w takich gatunkach jak:
Iglaste:
Sosna czarna
Sosna wejmutka
Sosna żółta
Świerk sitkajski
Żywotnik olbrzymi
Liściaste:
Topola czarna
Topola kanadyjska
Topola biała
Wierzba biała
Wierzba płacząca
Wierzba krucha
Czy ktoś widział może kiedyś uszkodzenia spowodowane przez te zwierzęta na tych gatunkach?
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2122
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Ja mam sosny i nie gustują, wierzby ponoć bywają zżerane wyjątkiem są niektóre odmiany gorzkie w smaku. Generalnie weź pod uwagę, że ostatnio ze 3 zimy pod rząd były bardzo ostre. U mnie zajączek skasował prawie cały żarnowiec, co nie wymarzło to zjadł. Paśnik wbrew pozorom nieźle mi się sprawdzał, wcale się tak nie rwą do tego siana ale jak już je przypiliło to wolały sianko niż obżerać drzewka. U mnie skupiają się przez zimę na objadaniu samosiewek śliwy których mam mnóstwo, może to jest metoda. Nazakopywać pestek i niech jedzą;) W tym roku zastanawiam się nad malowaniem niektórych drzew wapnem na zimę - wapienko ponoć niesmaczne, poza tym wieszam te śmierdzidełka których nie lubią, czyli mydełka toaletowe. Zabezpieczam przewodnik, boczne zostawiam do obżerania. Od wysokości ok 1,20 już sarny nie jedzą, więc czekam aż tak urośnie i później tylko osłonka plastikowa na pień, dopóki nie zrobi się solidniejsza kora.. Bobrów nie mam ale jakby były, to chyba bym wycieczki ze szkół oprowadzała:D
klaudiusz123
ZBANOWANY
Posty: 4
Od: 24 kwie 2015, o 11:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dzikie zwierzęta - jak ocalić sadzonki w lesie? LINKI

Post »

Wiem, że szkółki leśne bardzo często do ochrony takich drzewek używają siatek leśnych kolejna reklama-ciach/KaRo
bo one wychodzą nie tak drogo w sumie w porównaniu do jakiś zgrzewanych czy ogrodzeniowych, tylko w siatkach leśnych zwróć uwagę na oczko od dołu jak małe szkodniki mają nie wejść.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”