Zysk - co najlepiej uprawiać?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

No i właśnie... Twój koniec to jest właśnie początek! :wink:
Od tego należy zacząć.
I nikt na forum nie doradzi sensownie konkretnej uprawy.
Gdyby to takie proste było.... ech..... :lol:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

A może robić przetwory domowe? Jakieś słoiczki z konfiturami, owocami czy grzybami w occie itp.?
Na to zawsze jest zbyt, w dodatku surowiec niewiele kosztuje, słoiki mogą czekać na kupca choćby i pół roku, marża jest coś koło 100%, jak widać - same zalety :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Stoją kobiety ze swoimi słoiczkami na targu,trzęsą się z zimna a kupujących nie widać.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Nie chodzi mi o detal na targu, a raczej o sprzedaż w sieci, co daje możliwość znalezienia klienta w całej Polsce. Niby różnica niewielka, a jednak skala o stopień wyższa.

No cóż, to tylko pomysł i jak przy każdym niewielkim biznesie może się udać, a równie dobrze może się nie udać. Tyle, że ryzyko niewielkie :) A dziś wejść na rynek od razu z tzw. wielkim biznesem, jest raczej trudno, szczególnie bez większych inwestycji...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 782
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Jeśli mówimy o "uprawie dla zysku " to tak naprawde temat schodzi na obszar inwestowania , a sama uprawa jest niejako drugoplanowa , przynajmniej w rozważaniach teoretycznych :wink: . A o inwestowaniu podobno coś tam już powiedziano i pare ksiąg też popełniono , dasz wiare ... W zasadzie są dwie szkoły : pierwsza zakłada podążanie za trendem : jeśli w tym roku był w locie rozdrapywany koper po zbójecko wysokiej cenie , to pól kraju już ma ( na razie w myślach ..) obsiane duże powierzchnie , w nadziei że koniunktura sie powtórzy . To samo z czosnkiem , cena jest od 2-3 lat bajeczna ( moda + efekty "ptasiej grypy "..) , więc masa ludzi sadzi ... Ale ślepe podążanie za trendem niesie ryzyko wejścia w czas nadprodukcji , co fatalnie odbije sie na "zysku" ... Niekiedy produkcja rośnie lawinowo , ale popyt odpowiada jeszcze większym zapotrzebowaniem , tak właśnie było ostatnio z wymienionym koprem ( każdy potrzebuje do mlodych pyrek , taka nowa świecka tradycja 8-) ), czosnek jedzą - no bo w szkiełku mowili,że to zdrowo ..itd. . No a druga szkola inwestowania zakłada szukania nowych obszarów , tzw. niż rynkowych , coś czego jeszcze nikt nie ma , rzeczy małodotąd znane .. Czyli wizjonerstwo :roll: ... Robienie czegoś co dotąd nikt lub prawie nikt nie robił , w nadziei na znalezienie swojej zlotej żyły ... Ktorą drogą pojdziesz - to raczej kwestia charakteru , osobowości . Nie możesz działać wbrew sobie , pal licho że niewiele zarobisz , ale jak sie bawić -to sie bawić :wit . Mimo wszystko , z obserwacji otoczenia , widze że wygranych w drugiej grupie jest niezwykle mało :( . Więc wychodzi na powiedzenie : " - Rób to co wszyscy ! ...Tylko , że lepiej ! "
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

frant pisze:(...) dasz wiare ... (...)
Jasne, że dam :;230
(jeśli to do mnie... ale sądzę, że wątpię... :wink: :wink: )

A tak poza tym zgadzam się z każdym słowem... dodam jeszcze, że jeśli mamy dogadany zbyt w sklepie / restauracji / innym stałym miejscu, to wizjonerami muszą być już dwie strony biznesu, a jeszcze trzeba namówić trzecią stronę, czyli klienta, który jeszcze nie wie, że tego czegoś nowego potrzebuje...

I tu powstało kolejne parę milionów tomów o marketingu, czyli o tym jak przekonać klienta, żeby dał nam zarobić i jeszcze żeby był z tego zadowolony :;230
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Nalewka pisze:Nie chodzi mi o detal na targu, a raczej o sprzedaż w sieci, co daje możliwość znalezienia klienta w całej Polsce. Niby różnica niewielka, a jednak skala o stopień wyższa.
Parę lat temu poszedłem do kierownictwa firmy Real,z pytaniem,czy nie chcieli by brać ode mnie
sadzonek roślin.Nie ma sprawy,wezmą.Trzeba jechać do dyrekcji do Warszawy,podpisać umowę
i zaopatrzyć wszystkie 19 sklepów w swój towar,własnym transportem.Teraz sklepów na pewno
wiecej,więc chętni mają większe możliwości.
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

mirzan pisze:Stoją kobiety ze swoimi słoiczkami na targu,trzęsą się z zimna a kupujących nie widać.

czasami tym kobietom od sprzedaży słoiczków nie jest zimno :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

fajnie to Frant opisałeś. Jak zauważyłeś, wśród wizjonerów jest dość niska przeżywalność, pamiętacie pewnie bohatera filmu Herzoga "Fitzcarraldo".

Przypominam sobie powiedzenie o zdobywaniu Ameryki:

Pioneers got the arrow
Settlers got the land
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6530
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Bardziej szło mi o sieć = net = siedzenie przy komputerze i obsługiwanie klientów z całej Polski we własnym domu :)

A że jest zbyt, to zerknijcie choćby tu:
- http://www.folky.pl/152-kwiaty-jasminu-w-galaratce.html
Jeśłli jest podaż, to musi być popyt :) Mały słoiczek za 30,- złotych :shock:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
x_r-t
---
Posty: 504
Od: 30 maja 2010, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Zwracam uwagę na bardzo ważny aspekt sprawy sprzedaży wyrobów spożywczych własnej produkcji - przepisy prawne, HACCP i sanepid. Dopóki sprzedaż dotyczy roślin, owoców i warzyw, sprawa jest prostsza. w przypadku produkcji i sprzedaży żywności, wpadamy w obszar działania mnóstwa przepisów sprawiających, że produkcja taka jest nieopłacalna. Wystarczy przeczytać wymagania związane z systemem HACCP, a odechciewa się wszystkiego.
Nie wiem, czy nie lepszym rozwiązaniem jest obsadzenie pola np. Borówką amerykańską czy innymi roślinami, których uprawa wspierana jest dotacjami unijnymi.
Awatar użytkownika
Jankiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 244
Od: 2 cze 2010, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żerżeń (centralne Mazowsze)

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

tego lata pewien leśnik powiedział mi, że jeśli ktoś dysponuje ziemią na Pomorzu to obsadzenie jej bukiem daje na następne chyba naście lat przyzwoite dochody za zalesienie. Wspomniał, że dotacje za buk na pn Polski są większe, bo to już powyżej północnej granicy naturalnego występowania tego gatunku. Ale szczegółów nie badałem.
mirzan
---
Posty: 4279
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co najlpiej uprawiac dla zysku?

Post »

Sadzisz drzewa,dostajesz dotację nie ponosisz kosztów i nie wkładasz pracy?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”