Nawóz zielony - poplon
Nawóz zielony
Witam chce się poradzić chodzi mi o ogódek warzywny W zeszłym roku jesienia dałem obornik W tym roku chce dać jakiś nawóz zielony gdzieś za trzy tygodnie będe miał pusty ogródek nie wiem co o tej porze roku można siać jako nawóz zielony
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2814
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- babeczka03
- 200p
- Posty: 201
- Od: 3 mar 2008, o 16:41
- Lokalizacja: Pomorskie
Zielony nawóz
Gorąco proszę o radę
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Wyrósł nam piękny łubin i teraz go skosiliśmy i chcieliśmy przekopać, ale trafiła nam się okazja kupić furkę czarnej ziemi. Ziemię tę rozłożyliśmy na łubinie cienką warstwą i tu mam pytanie: czy to trzeba przekopać? czy może można to tak zostawić? Chciałabym jeszcze posiać na to wszystko żyto ozime i razem całość na wiosnę raz przekopać, ale czy to dobrze? Przekombinowałm???
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
To był motyl...
ZIELONY nawóz
W jaki sposób sieje się rośliny na nawóz zielony? Czy trzeba spulchnić - zaorać ziemię czy wystarczy rozrzucić nasiona a one same sobie poradzą ? Do kiedy wiosną najpóżniej można wysiewać? Czy na jesieni będzie można posadzić rośliny ozdobne na tym nawozie?
duduś
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: ZIELONY nawóz
Znawcą może nie jestem ale tak z własnego doświadczenia.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
Warto przynajmniej spulchnić glebogryzarką ziemią, będzie gleba wzruszona to i rośliny głębiej się zakorzenią.Po zasianiu trzeba przygrabić albo lekko zawlec bronami ,wszystko zależy jakim sprzętem dysponujesz.
Ja wysiewałam gorczycę i tę roślinę trzeba wysiewac jak ziemia trochę obeschnie, lepiej wysiać wcześniej niż póżniej bo jak potem robi się gorąco to ona szybko wytwarza kwiaty i jest mniej masy zielonej.Jak wysieje się wcześniej to ma więcej czasu na wytworzenie części zielonych.
Gorczyca szybko urośnie i będzie na tyle czasu żeby latem coś sadzić.
Prawdopodobnie facelia wnosi dużo masy zielonej.Łubin to chyba gromadzi w glebie dużo azotu z powietrza.
Jeżeli gleba jest wyeksploatowana to przy sianiu warto dać trochę nawozów azotowych aby gorczyca miała na czym rosnąć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3403
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: ZIELONY nawóz
Witaj DUDUSIU,jeżeli nie masz zamiaru przez całe lato wykorzystać planowanej powierzchni gruntu pod wysadzenie roślin ( warzywa,czy inne nasadzenia), to w ciągu całego roku wegetacji roślin możesz dwu lub trzykrotne wysiewań rośliny zielone na nawóz i je przekopywać( przeorywać), jakie rośliny wysiewać, decyzja należy do ciebie( żyto, owies, czy rośliny strączkowe).
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.
Jak tylko się ociepli, możesz skopać (zaorać)planowany teren( na sztych łopaty głębokości), lub płytko zaorać pługiem , wyrównać grabkami metalowymi, ewentualnie bronami( przed siewem, by teren był równy i po siewie nasion, by je przykryć ziemią, ) i wysiać nasiona roślin.
Po wzroście , gdy roślina będzie miała co najmniej 10-15 cm, możesz już ponownie przekopać(zaorać) ziemię tak by wszystkie zielone fragmenty znalazły się przykryte ziemią i wykonać kolejny siew. Możesz również przekopywać(zaorać)ziemię z roślinami gdy mają większą wysokość( do 30 cm), ale wtedy, by je dobrze schować pod ziemią musisz ją wpierw skosić i dopiero po tym przekopać( zaorać). I tak za każdym razem gdy urośnie posiana roślina zielona, możesz ją do końca października przekopywać. Ostatnie przekopanie jesienią możesz połączyć z jesiennym sadzeniem planowanych przez Ciebie roślin.
Czeka Cię "syzyfowa" praca, ale z pewnością jesienią w glebie będzie więcej składników odżywczych niż przed rozpoczęciem prac.