Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Planuję zasadzenie rdestu Auberta. Czy wiecie może czy można zaliczyć go do "parszywców".
Watek świetny, jestem początkująca w temacie ogrodu, planowałam zasadzić rokitnik, dławisz i sumak, cieszę się, że wcześniej trafiłam na ten wątek ;:180
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7487
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Co do Rdestu Auberta, no cóż. :wink:
Pnącze to jest chyba najszybciej rosnącym w naszych warunkach klimatycznych.
I jest ekspansywny. ;:108
Awatar użytkownika
LaViol
500p
500p
Posty: 957
Od: 11 lip 2010, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Ponoć potrafi przyrosnąć do 8m rocznie.
Jeśli nie planujesz, aby coś Ci szybko obrosło i zadaszyło dużą pergolę to nie polecam. Wymaga silnych podpór ze względu na dużą wagę.
"Żyj prosto. Konsumuj mniej. Myśl więcej...", "Być człowiekiem znaczy: każdego dnia starać się być lepszym."
Aktualny Niedoskonały, ale mój cz.2 :)
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Zależy mi żeby szybko zarosło dużą konstrukcję drewnianą, więc przyrostem się nie martwię, sekatorem umiem się posługiwać dość sprawnie. Bardziej przerażają mnie wizje jak z opowieści o sumaku, po którym trzeba przeryć ogród aby się go pozbyć.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
wolak345
100p
100p
Posty: 175
Od: 1 cze 2010, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Nie trzeba przeryć wystarczą środki chwastobójcze, każdy odrost od wyciętej rośliny trzeba opryskać, mi po 2 latach już nie odbija i mam spokój a miałem cały rząd tego sumaka.
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3732
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

tralaluszy pisze:
Lorrie pisze:Z podagrycznikiem będę walczyc nierozcieńczonym roundapem.
Dodaj do niego garstkę siarczanu amonu. Jednak trzeba trochę rozcieńczyć, bo rzecz polega na tym,żeby się środek wchłonął do całego organizmu i zniszczył nawet korzenie, a nierozcieńczony po prostu spali same liście i tyle.

Dziękuję za ważną wskazówkę! Czy w ogrodniczym dostanę ten siarczam amonu?
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Tak, bo to nawóz azotowy zakwaszający podłoże :) Pod różaneczniki na przykład, i borówki.
Pozdrawiam - BabajAGA
tade k
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6869
Od: 5 lis 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Lori , witaj :wit
Ja też walczę z podagrycznikiem ;:124 Proporcja ważna ,czym więcej tym lepiej , jednak bez przesady. Ważniejsza jest pora oprysków. Najlepszym momentem jest wiosenny szybki wzrost i dość wysoka temperatura. Od razu nie padnie , powtórki muszą być. Drugi oprysk stosuję kiedy młode listki w większej ilości pojawią się. Oznacza to , że Randap przestaje działać. Siarczan Amonu wzmacnia działanie oprysku. ;:333 W handlu jest dostępna odmiana Variegata tej ''kolokcjonerskiej '' rośliny. Odradzam kupno , Jak się ''rozlazie'' po gęsto zasadzonej rabacie , może być problem. Nie różni się niczym od ''dzikiej' siostry. ;:185
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Czytałam że dobrym momentem na oprysk generalnie jest jesień, gdy rośliny szykują się do spoczynku. Osłabione wtedy mają mniejszą szansę na przetrwanie zimy. Jednak jak to się ma do tej konkretnej, tego nie wiem.
_fox_

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Tu nie chodzi tak o termin oprysku jak o ilość zielonej masy, na opakowaniu powinno pisać że oprysk gdy wysokość rośliny osiągnie xx centymetrów. W sumie to im wyższa tym oprysk skuteczniejszy.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8001
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Potwierdzam, najlepszy efekt na oporne zielsko w maju czerwcu.Roundup wnika przez liście z sokami rośliny i im większa powierzchnia liści i żywsze krążenie soków liść -korzeń tym lepiej.Jesienią krążenie soków w roślinie odbywa się znacznie wolniej(również po letnich suszach zielsko jest w słabej kondycji) i roundup przyśpieszy tylko zaschnięcie liści, ale korzeń na wiosnę może odbić.
_fox_

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Nie wiem czy na liście jest już gwiazdnica wielkokwiatowa (Stellaria holostea L.) niby to dzika roślina ale pewnie jest w wielu ogródkach i potrafi nieźle namieszać, przynajmniej pośród niskich roślin. Ale ładna długo i wcześnie kwitnie i dlatego jeszcze ją trawię ;:306
Tu sprawczyni gwiazdnica
izetta
50p
50p
Posty: 78
Od: 22 mar 2013, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mosina

Re: Parszywa dwunastka - rośliny ekspansywne

Post »

Ja też walczę z podagrycznikiem. Masakra jakaś. Na wiosnę zapomniałam na chwilę o oprysku i potem tu już w miliardy liści poszło. Od 3 tygodni jakby lepiej bo już dwa opryski Fernando Forte zrobiłam. Fakt, wytrułam przy tym masę innych kwiatów ale.... cel uświęca środki. Za dwa tygodnie kolejny oprysk, 3 w ciągu dwóch miesięcy. Oby to cholerstwo padło.

Z sumakiem nie miałam w ogóle problemów. Urósł piękny miał tylko dwie odnóżki i jak niemałż go ściął przy ziemi to już niestety nic nie odbiło z powrotem.....

Konwalie mam w jednym miejscu i... nigdzie indziej nie chcą się przyjąć, zakwita kilka kwiatków i duuu...a, zero cieszenia oka....

Za to fiołki..... o taaaaak tych mam pod domem miliardy, normalnie jak trawnik gęste :) No ale są przysmakiem moich kurek więc je zostawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”