Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
No to pochwalę się i ja małym sukcesem i może podpowiem innym jak wytępić turkucia podjadka.
Historia z dzisiaj, dłubałem w ogrodzie, zagadałem się z sąsiadem, zrobiło się już ciemno, wracam do garażu i słyszę nieopodal drzwi dziwny, donośny świergot. Wiedziałem, że to nie żaba czy świerszcz, nie słyszałem nigdy tego odgłosu. Pierwsza moja myśl - może to turkuć ma okres godowy, odgłos ustał jak podszedłem blisko. Latarka, szukam dziury, jest! Woda z Ludwikiem - wyłazi! Identycznych odgłosów na działce było więcej, uzbrojony w konewkę, latarkę i motykę zrobiłem sobie spacer do miejsc świergotu, trzeba podchodzić bardzo, bardzo powoli (jednego przez zbyt szybkie podejście nie mogłem namierzyć bo przestał hałasować), jak przestaje wydawać odgłos trzeba zatrzymać się - po chwili ponownie zacznie. Malutkimi, mega powolnymi krokami docieram do dziury, odpalam latarkę, namierzam dziurę, leję wodę i jest! I tak od punktu do punktu namierzyłem 5 i na działce zrobiła się cisza.
Da się je chyba utopić wodą z Ludwikiem bo ostatni nie chciał wyjść, poszło 10 litrów wody aż stał bąbel i nie wylazł, identyczną sytuacje miałem parę dni temu - i chyba tamten też martwy bo z miejsca gdzie podgryzł pomidora (pod folią) dzisiaj nie było świergotu a dookoła szalały, innych szkód i śladów łażenia nie zanlazłem.
I co istotne - świergot jest bardzo donośny, słyszalny z kilkudziesięciu metrów, w promieniu metra od dziury gdzie siedzi aż czuć wibrację ziemi.
Czy to wszystkie nie wiem ale o ile ich okres godowy jeszcze potrwa to teraz rozpoznam gdzie siedzą z daleka, wieczorny spacer po działce po godz. 21 obowiązkowy.
Zastanawia mnie tylko czy ów odgłos wydają i samce i samice czy tylko jedno z nich?
Historia z dzisiaj, dłubałem w ogrodzie, zagadałem się z sąsiadem, zrobiło się już ciemno, wracam do garażu i słyszę nieopodal drzwi dziwny, donośny świergot. Wiedziałem, że to nie żaba czy świerszcz, nie słyszałem nigdy tego odgłosu. Pierwsza moja myśl - może to turkuć ma okres godowy, odgłos ustał jak podszedłem blisko. Latarka, szukam dziury, jest! Woda z Ludwikiem - wyłazi! Identycznych odgłosów na działce było więcej, uzbrojony w konewkę, latarkę i motykę zrobiłem sobie spacer do miejsc świergotu, trzeba podchodzić bardzo, bardzo powoli (jednego przez zbyt szybkie podejście nie mogłem namierzyć bo przestał hałasować), jak przestaje wydawać odgłos trzeba zatrzymać się - po chwili ponownie zacznie. Malutkimi, mega powolnymi krokami docieram do dziury, odpalam latarkę, namierzam dziurę, leję wodę i jest! I tak od punktu do punktu namierzyłem 5 i na działce zrobiła się cisza.
Da się je chyba utopić wodą z Ludwikiem bo ostatni nie chciał wyjść, poszło 10 litrów wody aż stał bąbel i nie wylazł, identyczną sytuacje miałem parę dni temu - i chyba tamten też martwy bo z miejsca gdzie podgryzł pomidora (pod folią) dzisiaj nie było świergotu a dookoła szalały, innych szkód i śladów łażenia nie zanlazłem.
I co istotne - świergot jest bardzo donośny, słyszalny z kilkudziesięciu metrów, w promieniu metra od dziury gdzie siedzi aż czuć wibrację ziemi.
Czy to wszystkie nie wiem ale o ile ich okres godowy jeszcze potrwa to teraz rozpoznam gdzie siedzą z daleka, wieczorny spacer po działce po godz. 21 obowiązkowy.
Zastanawia mnie tylko czy ów odgłos wydają i samce i samice czy tylko jedno z nich?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
Opiszę Wam ciąg dalszy walki.
Hałasy po kilku dniach i kilku kolejnych turkuciach ustały ale to albo skończył się okres godowy albo wyłapałem osobniki gotowe do rozmnażania. Zaczęły się jednak pojawiać ślady - wzniesiona ziemia i otwory o średnicy kciuka. Wlanie wody z Ludwikiem działa bezbłędnie - na 10 zalanych śladów wyłazi 9 turkuci. Co ciekawe, jeśli dawka płynu jest za duża to spada szansa, że wylezie a jak wylezie to już ledwo żywy - prawdopodobnie działa to tak, że obniżone przez płyn napięcie powierzchniowe powoduje wlanie się wody do otworów oddechowych na ciele turkucia. Niestety walka trwa nadal i niemal codziennie likwiduję po kilka - przeważnie małe sztuki. Niby robię porządek z każdym śladem jaki się pojawi a kolejnego dnia są następne, z jednej strony łapanie jest banalne ale z drugiej ile tego jeszcze i skąd tyle ich się bierze (przestałem je liczyć przy 40 sztukach), nie wiem czy po prostu tyle było w ziemi czy może przyłażą z sąsiedniej działki. Walka bez chemii robi się męcząca.
Niestety wycofane są zarówno Diazinon 10 GR jak i Glanzyt 06 GB czy produkowane przez Bayer Mesurol Alimax - środki na ślimaki, które smakowały turkuciom.
Ktoś kojarzy czy jest na rynku jakiś skuteczny środek albo gdzie powyżej wymienione da się kupić (mam na myśli np. inny kraj)?
Hałasy po kilku dniach i kilku kolejnych turkuciach ustały ale to albo skończył się okres godowy albo wyłapałem osobniki gotowe do rozmnażania. Zaczęły się jednak pojawiać ślady - wzniesiona ziemia i otwory o średnicy kciuka. Wlanie wody z Ludwikiem działa bezbłędnie - na 10 zalanych śladów wyłazi 9 turkuci. Co ciekawe, jeśli dawka płynu jest za duża to spada szansa, że wylezie a jak wylezie to już ledwo żywy - prawdopodobnie działa to tak, że obniżone przez płyn napięcie powierzchniowe powoduje wlanie się wody do otworów oddechowych na ciele turkucia. Niestety walka trwa nadal i niemal codziennie likwiduję po kilka - przeważnie małe sztuki. Niby robię porządek z każdym śladem jaki się pojawi a kolejnego dnia są następne, z jednej strony łapanie jest banalne ale z drugiej ile tego jeszcze i skąd tyle ich się bierze (przestałem je liczyć przy 40 sztukach), nie wiem czy po prostu tyle było w ziemi czy może przyłażą z sąsiedniej działki. Walka bez chemii robi się męcząca.
Niestety wycofane są zarówno Diazinon 10 GR jak i Glanzyt 06 GB czy produkowane przez Bayer Mesurol Alimax - środki na ślimaki, które smakowały turkuciom.
Ktoś kojarzy czy jest na rynku jakiś skuteczny środek albo gdzie powyżej wymienione da się kupić (mam na myśli np. inny kraj)?
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
Spróbuj znaleźć Dursban , może jeszcze go nie wycofali
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 4 maja 2017, o 09:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.lubuskie
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
U mnie sąsiad zwalcza turkucia podkładając pod norki słoik, turkuć wpada i nie może wyjść. Panuje u niego istna plaga tego szkodnika, w ciągu dnia potrafi złapać tak nawet kilka sztuk.
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
Glanzit to to samo co te wszystkie granulki na ślimaki tylko mocniejszy o 1- 2 gb . w tamtym roku go kupiłam , ale nie widziałam zatrutych turkuci . U mnie działka z górki, więc wlewanie wody nie przynosi skutku '
Beata
Beata
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1412
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Turkuć podjadek - zwalczanie - 1cz.(05.08-....
Niestety wszystkie te granulki (również Glanzit) zostały wycofane i obecnie nie da się kupić, te obecnie dostępne może i działałyby na turkucie ale nie chcą tego jeść, efekt jest taki, że została ciężka chemia jak Dursban - to jest do kupienia.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
Szkodniki podgryzające korzenie pomidorów
W tunelu mam posadzone pomidory. Zauważyłem, że jakieś żyjątko podkopuje się od spodu rośliny, zjada jej korzenie, a łodyga zostaje nad ziemią. Po odkopaniu jest widoczna jama, taki tunelik. Pomidor oczywiście usycha. Orientuje się ktoś co to może być za zwierzę?
Re: Bestie niszczące pomidory
Myślałem o nim, ale czy robiłby on jamy prawie takie jak pięść?
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21737
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Bestie niszczące pomidory
Więc może pędraki ? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=43140
Albo rolnice? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=60201
Albo rolnice? http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=60201
Re: Szkodniki podgryzające korzenie pomidorów
Mi to wygląda na turkucie podjadki. Też niestety mam je na działce i od razu mówię - z nimi nie wygrasz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Szkodniki podgryzające korzenie pomidorów
Można znacznie ograniczyć populację stosując 3 lata z rzędu pasożytnicze nicienie CAPSANEM. Teraz jest najlepszy moment zastosowania tego środka.