PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

seedkris pisze:U mnie sikorek z dnia na dzień coraz mniej, chyba odlatują?
To chyba do mnie odlatują :D Z dnia na dzień jest ich coraz więcej. Po ogrodzie latają całe "eskadry" głównie sikorek. Przy karmnikach tłok. W życiu nie było tyle ptaków no ale w życiu tak nie dokarmiałem jak tej zimy.
Cały las w pobliżu aż się trzęsie od ptasiego gaworzenia. Oprócz sikor słychać zapewne dzwońce (nie jestem ekspertem od ptasich dźwięków). Aby było śmieszniej byłem w niedzielę na wycieczce w prawdziwym dużym lesie a tam cisza ;:oj Ptaki odleciały bliżej ludzkich siedzib albo całkiem w świat.

Mój rudzik złapał się za to co smakuje pozostałym owadożercom:

Obrazek
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Poszłam kupić dziś trochę karmy dla ptaków i zaznałam szoku. Zawsze kupowałam pszenicę u wiejskiej babuli po zlotówce/kg i worek 12kg za 15 zl i tam był miks przeróżnych ziaren a teraz mało kto sprzedaje karmę na ziarno, dopadłam za 20zł zaledwie... 4kg. I to na straganie gdzie zawsze ta karma była taniutka...
U was też taka posucha z karmą ?
Awatar użytkownika
calka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1400
Od: 14 paź 2012, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelszczyzna

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

:wit
Maju, ja kupuję karmę w sklepie internetowym. Owszem, podrożała ale nie aż tak.
Ewa
Awatar użytkownika
Foxowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4804
Od: 11 kwie 2017, o 06:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krk/BB

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Możesz mi wysłać na priv?
Jak tak dalej pójdzie to muszę się przestawic. Choc w tym roku nie karmię a dokarmiam, bo większość czasu mnie nie ma.

Zawsze kupowałam na placach od handlarzy takich wiejskich starszych co to pół swojego pola żukiem przywożą i oni mieli mega tanio, a cieszyli się że zarobili więc tym bardziej od nich brałam. Były często to zwykłe odpady, gorsze jakościowo ale dla ptakow ekstra. No i było bardzo róznorodnie więc jedna mieszanka wystarczała i dla duzych i dla małych. No i dla gołębi, które to zjadają wręcz beczkami.
A tu taka niespodzianka.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3711
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Czy sroki też ktoś dokarmia? Przylatują do psiej karmy i czatują na kości. Jak tylko pies zostawi nadgryzione kości to, one przylatują i siedzą na pobliskich drzewach.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7498
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

To normalne, przecież mówi się, ze gapi się jak sroka w gnat.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12951
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Kochani w niedziele pojechaliśmy na spacer nad morze przed wjazdem do Mielna mniej wiecej tej treści:
Ostrzeżenie teren zapowietrzony, ptasia grypa. Ludzi wprost jak mrówek nie wiedziałam, ze to de facto odwołany zlot morsów. Nie odważyłam się na spacer.
Mało tego jak jadę na działkę a przecież jest prawie w centrum miasta ostrzeżenie podobnej treści:
Teren zagrożony chyba było: dużym pomorem ptaków.
Dokarmiam codziennie prawie ptaszki, w tym wrony /jest ich bardzo mało, kruki/, sporo mew ale w porównaniu z ub.rokiem malutko.
Zrobiłam mały zwiad i okazuje się, że jest ptasia grypa czy macie jakieś przemyślenia jak należy postępować. W tym terenie nie ma żadnych ferm, gospodarstw przydomowych z kurkami, itd. blokowisko i zakłady pracy.
Dobre powiedzenie gienia1230 ;:63 jak aktualne.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Bobka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1111
Od: 28 lis 2020, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie blisko lasu

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Witajcie z przyjemnością do Was dołączę.Od tej zimy tak naprawdę karmimy ptaki i je fotografujemy ,zarówno na wsi jak i w mieście .
Pokażę nasze ,ale te które znacie :D
Te karmimy w miescie.
Obrazek

Na parapecie okiennym.

Obrazek

Obrazek

Przylatują już grupami całymi i rywalizują
ze sobą ,szczególnie dzwońce ,to są istne komedie. ;:306

Obrazek


Obrazek

Potrafią wyganiać swoich ,ale też inne . ;:14

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Tara Stwierdzono ptasią grypę też w powiecie puckim. Znajdowane są martwe łabędzie, kormorany i kaczki, w Swarzewie, Władysławowie, na helskich plażach. Nad zatoką w Pucku pojawiły się ostrzeżenia o wyjątkowo zjadliwym wirusie ptasiej grypy.
Ptasia grypa nie jest groźna dla ludzi, człowiek może być jej nosicielem. Nie należy zbliżać się do ptaków, a na pewno nie ratować, brać na sanki, osłabionych ptaków. Bardzo to smutne.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
Sikorzanka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 6 gru 2018, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z-ce Śl.

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Foxowa pisze:Poszłam kupić dziś trochę karmy dla ptaków i zaznałam szoku. Zawsze kupowałam pszenicę u wiejskiej babuli po zlotówce/kg i worek 12kg za 15 zl i tam był miks przeróżnych ziaren a teraz mało kto sprzedaje karmę na ziarno, dopadłam za 20zł zaledwie... 4kg. I to na straganie gdzie zawsze ta karma była taniutka...
U was też taka posucha z karmą ?
Masakrycznie podrożał słonecznik. Kupuję słonecznik łuskany w workach po 25 kg. Do końca grudnia i jeszcze w styczniu, dokładnie 9 stycznia 25 kg kupowałam po 129 zł za worek. To było najtaniej. 10 lutego wchodzę na all..go a tam cena 179 zł. Myślałam początkowo, że mam omamy :roll: Ostatecznie u kogoś innego kupiłam za 146 zł to było najtaniej :roll:
Lekko podrożały też orzechy.

Konopie, kardi (krokosz), ostropest, rzepak, rzepik, olejarka, proso czerwone, żółte, białe, owies bezłuskowy, kanar (mozga kanaryjska), gryka tu ceny bez zmian. Ale akurat tych ziaren na cały sezon kupuję zaledwie po 3 kg z gatunku. Tylko żeby śladowe ilości dodawać do słonecznika i orzechów, dla urozmaicenia. Chociaż od razu mówię prawie połowę w/w ziaren, które mieszam ze słonecznikiem i orzechami wywalam. Bo moje ptaki średnio to jedzą, wyjadają w ilościach przemysłowych tylko słonecznik i orzechy.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Sikorzanka powiedz gdzie w NATURZE rośnie łuskany słonecznik ? :wink: Ptaki sobie spokojnie poradzą z niełuskanym, po prostu będzie sporo łupin ale w końcu łupiny to nie jest jakiś problem. Albo trzeba je zamieść albo zostawić niech się kompostują.
Faktycznie te ceny to nie tylko rozbój w biały dzień ale również absurd i nie należy temu ulegać. Gdy ludzie masowo kupują to ceny idą w górę, normalny mechanizm. Gdyby ludzie przestli kupować takie absurdalnie drogie ziarno to ceny natychmiast wróciłyby do normy.
Ja kupuję niełuskany i wg mnie to nawet lepiej dla ptaków bo czymś się zajmą, czasu mają pod dostatkiem, nigdzie im się nie spieszy :wink: 10 kg kosztuje na alle 45 zł z wysyłką. I taką cenę chyba można zaakceptować.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Sikorzanka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 6 gru 2018, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Z-ce Śl.

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

vitoldo pisze:Sikorzanka powiedz gdzie w NATURZE rośnie łuskany słonecznik ? :wink: Ptaki sobie spokojnie poradzą z niełuskanym, po prostu będzie sporo łupin ale w końcu łupiny to nie jest jakiś problem. Albo trzeba je zamieść albo zostawić niech się kompostują.
Faktycznie te ceny to nie tylko rozbój w biały dzień ale również absurd i nie należy temu ulegać. Gdy ludzie masowo kupują to ceny idą w górę, normalny mechanizm. Gdyby ludzie przestli kupować takie absurdalnie drogie ziarno to ceny natychmiast wróciłyby do normy.
Ja kupuję niełuskany i wg mnie to nawet lepiej dla ptaków bo czymś się zajmą, czasu mają pod dostatkiem, nigdzie im się nie spieszy :wink: 10 kg kosztuje na alle 45 zł z wysyłką. I taką cenę chyba można zaakceptować.
I łuskany, i niełuskany, nie rośnie w zimie. Ot NATURA :) Ja karmniki na tarasie teraz mam dwa, poza tym, z uwagi na oblężenie ptaszydeł muszę posiłkować się samym tarasem, który też służy jako karmnik. Ten łuskany znika w oka mgnieniu. W miarę czysto. Mniej sprzątania. Ptaki najedzone (a przynajmniej tak mi się wydaje). Czego chcieć więcej? Jak jest minus 20 w nocy, te maleńtasy tracą połowę swoich kalorii na ogrzanie się. Nie sądzę zatem żeby taką radość sprawiało im rozłupywanie ziaren, a i czasu mają niewiele. Bo raz, że dni krótkie a dwa, że i pić muszą, poszukać wody itd. I wodę u mnie mają, ale zamarza... Owszem, jest ogród (u mnie wspólny, 7 rodzin w kamienicy) sąsiadka dokarmia koty...i niestety nie mam możliwości umieszczenia karmników na ogródku czy wysypywania słonecznika na ziemię.
Ale skoro ja tylko robię w ogródku to uzurpowałam sobie prawo do zagospodarowania go na swoją modłę. Posadziłam już 11 drzew ( 3 jarząby szwedzkie, 1 jarzębina czerwona, 1 pomarańczowa, 2 białe, 2 burki (fioletowe), głóg, rajska jabłoń :heja Już nie będę wymieniała krzewów i obsadzeń murów.. wszystko jadalne przez ptaki :wink:
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 6 cz.

Post »

Niestety za luksus jedzenia przez ptaszyny łuskanego słonecznika musisz słono zapłacić :( Ja aż takich luksusów dla "mojego" ptactwa nie przewiduję. Widzę, że nie sprawia im to problemu. Sikorki i tak odlatują z każdym ziarnem czy orzechem na bok bo taki mają obyczaj więc łupiny są wynoszone nawet poza obręb ogrodu. Ponieważ zacząłem dawać również inne smakołyki np. pale orzechowe czy mieszanki tłuszczowe, ziarno zeszło zdecydowanie na dalszy plan. Jeśli chodzi o wodę pitną to widzę, że radzą sobie wyśmienicie skubiąc śnieg. Tak radziły sobie przez ostatnie 65 milionów lat zanim nastaliśmy my z naszym globalnym ociepleniem :wink: to i teraz tak sobie radzą nawet w stosunkowo ciężkie mrozy. Grunt aby mogły się regularnie najeść do syta różnorodną karmą.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”