Ślimaki - to nasz wielki problem

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Świnka pisze:
vitoldo pisze: :?:
Ferramol w moim przypadku to całkowicie nieskuteczna zabawa :pogon
Ferramol nieskuteczny? A w jaki sposób go rozsypujesz? Gdzie, o jakiej porze?
.
Ano rozsypuję w porze bezdeszczowej, w ilości wielokrotnie większej niż bym chciał gdyż preparat nie jest darmowy :D W miejscach szczególnie nawiedzanych przez ślimaki. Upatrzyły sobie żywopłot z cisów.
Oczekiwałem zniknięcia ślimaków ale zaopatrzyłem się jednak w wiaderko, łopatkę, chodzę, zbieram je dziesiątkami (jeszcze nie setkami) i topię. Dlatego napisałem że F jest nieskuteczny bo w moim przypadku nie widzę żadnego związku między jego stosowaniem a spadkiem liczby ślimaków. Natomiast wiaderko i łopatka - tak, tu widzę wyraźny związek :wink:
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 424
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Najlepiej sypać pod wieczór, żeby później osiadła na nim rosa. I nie rezygnować od razu ze zbierania tych, które się na niego jeszcze nie połakomiły.

Nie wiedziałam, że one pożerają trującą roślinę, jaką jest cis. U mnie np. nie jedzą orlików ani jaskrów, ani nawet czarnego bzu.
Pozdrawiam, Ilona
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Nie wiem czy go pożerają. Mnożą się w cisach jak oszalałe. Z wyglądu to wstężyki gajowe lub bardzo podobne.
Po prostu strach ruszyć krzak cisa. Lecą z niego dziesiątki ślimaków różnej wielkości od takich o średnicy 5 mm aż do dorosłych osobników. Można zamiatać, odkurzać, co kto woli. Obłęd.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
zielonamalina
50p
50p
Posty: 81
Od: 28 wrz 2019, o 21:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Vitoldo, u mnie jest taki dostatek ślimaków nagich, że na skorupkowe nawet nie zwracam uwagi. Jak uporam się z nagusami, zajmę się resztą.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Kupiłem duże opakowanie Ferramolu, sypię go garściami a potem i tak biegam po ciemku z latarką po trawniku, zbieram dziesiątkami lub setkami te nagie cholery.
Teraz pojawiły się jakieś takie cętkowane. Najdłuższy miał prawie 20 cm ;:oj To jest jakiś koszmar. Na dodatek pewnie nikt z sąsiadów nawet nie zauważył problemu ślimaków więc ja u siebie robię czystki a one przypełzają z innych ogrodów jak szarańcza.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1666
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Ja już nie zbieram. Ślimaków pełno, nic się nie dzieje. Ogórki rosną, dynie rosną. Fasolka się wybroniła i rośnie. Papryka to samo. (Innych ogródków w bezpośrednim pobliżu nie ma).
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Ja nie mam warzyw, wyłącznie rośliny ozdobne, a jedyne szkody jakie widzę to lekko nadjedzone liście wielkiego rozchodnika. Dwa laty temu wiosną objadły go do zera więc musi to być jakiś przysmak.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
ullak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1666
Od: 10 mar 2015, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kozienice

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

To po co biegasz z latarką i żelastwem? Pytam z ciekawości.
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

A po to, że nie wierzę w magiczne działanie Ferramolu i sypię go wyłącznie dlatego, że nie ma innego wyjścia i może w 10% on pomoże. Sypałem Ferramol już wcześniej a ślimaków przybywało jakbym dawał im jakąś odżywkę.
Więc zacząłem biegi z latarką i łopatką i od kilku dni nastąpiło zmniejszenie liczebności ślimaków. Ferramol ma w tym minimalny udział jak sądzę. Chcę doprowadzić do sytuacji gdy wieczorem znowu będę mógł przejść się po trawniku i nie rozdepywać przy okazji co kilka kroków nagich ślimaków. Ot i całe wyjaśnienie.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
norapik
50p
50p
Posty: 61
Od: 20 kwie 2016, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: NE

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Gong!!! Kolejna runda! Dziś pomarudzę liczbami: 5kg czyli lekko licząc 2000 sztuk pomrowów zebranych w 1 h 50 min. jakieś 20 szt/min.
Pozdrowienia wszystkim ośluzionym :/
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Łomatko!! Przecież gdzieś to się musi wylęgać? Musisz mieć mnóstwo takich miejsc gdzie składają jaja? Nie da się tego jakoś opanować? My i nasi sąsiedzi na działkach wzięliśmy się w kupę i opanowaliśmy plagę niebieskimi granulkami (jeden sąsiad się wyłamał). To teraz od jego granicy pilnujemy się. Teraz mamy spokój, parę sztuk do tej pory przelazło przez murek i znaleźliśmy pod beczkami z wodą i w kwiatach.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
vitoldo
500p
500p
Posty: 923
Od: 6 cze 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Ja się złamałem i zamówiłem wczoraj Snacol. Trudno, nie będzie już ekologicznie ale przynajmniej skutecznie. Zawsze działał.
To mój ogród jest dla mnie, a nie ja dla mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Świnka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 424
Od: 8 mar 2009, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków Nowa Huta

Re: Ślimaki - to nasz wielki problem

Post »

Warzywnik w równowadze. Ale wkurzyłam się naprawdę, gdy przywiozłam na działkę szałwię trójbarwną całą w pąkach, nie zdążyłam zasadzić, została na tarasie. W ciągu kilku dni, dokładnie od soboty, ślimaki objadały wszystkie pąki na zero. :(
Nie przyszłoby mi do głowy, żeby sypać ferramol do doniczek na tarasie. I to jeszcze z szałwią trójbarwną o włochatych liściach.
Pozdrawiam, Ilona
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”