Marchew - choroby i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
wiatr
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 lip 2006, o 21:17

Marchew - choroby i szkodniki

Post »

proszę o poradę w jaki sposób ekologicznie (nie stosując środków chemicznych) zwalczyć robaki w marchwi?
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4184
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Post »

Trochę pomoże allelopatia- czyli uprawa współrzędna z roślinami o pozytywnym wpływie. Posiej w jednej rzędce z cebulą, sałatą a obok groch.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

od baaardzo dawna (moja mama tak uprawiała) sadzę rządek cebuli i sieję rządek marchwi. Chociaż tego roku sadziłam dwa rządki cebuli i rządek marchwi, bo jest problem z podlewaniem. Cebulę trzeba podlać a marchwi, gdy już troszkę podrośnie nie podlewam, chyba że jest susza - to wtedy raz ale bardzo obficie. Mam zdrową cebulę i zdrową marchew, żadnych robali, te dwa warzywa chronią się nawzajem.
Awatar użytkownika
kwiatek1950
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 27 paź 2007, o 18:24
Lokalizacja: Bydgoskie

Robak w marchwi

Post »

Z marchewką są problemy i nie wiadomo co z tym robalem zrobic .Podobno od obornika marchew robaczywieje ,ja używam kompostu własnej produkcji ,zaprawione nasiona zaprawiłam jeszcze raz ,i takie posiałam .........a robak dalej sobie był .Doszłam do wniosku że to wina cywilizacji .My podupadamy na zdrowiu a robalom chemia nie straszna .Jakieś 50 lat temu pamiętam że nikt nie zaprawiał nasion i robali nie było .Zmienia się ten świat.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

zaprawianie nasion marchwi chroni tylko przed I pokoleniem połyśnicy marchwianki. II pokolenie tej muchy żeruje od końca lipca aż do zbiorów. Takiej zarobaczywionej marchwi niestety nie można przechowywać. Marchwi nie można uprawiać na tym samym miejscu i po pietruszce, bo atakuje je ten sam szkodnik. Grządki na zimę głeboko przekopać, wywlec to dziadostwo na wierzch, ptaki i mróz zrobią swoje. Połyśnica nie lubi cebuli, ale lubi sobie siedzieć w pobliskich zaroślach.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15082
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

gienia1230 pisze:od baaardzo dawna (moja mama tak uprawiała) sadzę rządek cebuli i sieję rządek marchwi. Chociaż tego roku sadziłam dwa rządki cebuli i rządek marchwi, bo jest problem z podlewaniem. Cebulę trzeba podlać a marchwi, gdy już troszkę podrośnie nie podlewam, chyba że jest susza - to wtedy raz ale bardzo obficie. Mam zdrową cebulę i zdrową marchew, żadnych robali, te dwa warzywa chronią się nawzajem.
Niestety, nie zawsze. odkąd zaczęłam uprawiać warzywa, zawsze siałam marchew obok cebuli, tak jak Ty. Ponieważ robale dalej konsumowały marchew, zmniejszałam odstępy pomiędzy rzędami, ale to tez nic nie dało. Zawsze mam robale w marchwii.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Izo, zawsze moja siostra (bo to ona zajmuje się na naszej działce warzywami) zaprawia nasiona marchwi, pietruszki i cebulę dymkę zaprawą "marshal" z dodatkiem zaprawy Funaben, nic więcej nie stosujemy aż do zbiorów. Na zimę zaprzyjaźniony rolnik głęboko orze działke (pod warzywa) i to wszystko jeżeli chodzi o marchew, cebulę i pietruszkę. Oczywiście przed orką rozrzucamy obornik, lub pieczarkowe podłoże.
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 364
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

oprócz zaprawiania nasion,na drugie pokolenie połyśnicy marchwianki można stosować oprysk gnojówką z czosnku, raz w tygodniu, począwszy od miesiąca lipca ;:72
saaga
500p
500p
Posty: 681
Od: 8 sie 2008, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubartów

Post »

Janhel, jak przyrządzić tę gnojówkę z czosnku i jak dokładnie ją stosować? Mnie połyśnica zaczyna żreć marchew dopiero w sierpniu - wrześniu, wczesna jest zawsze zdrowiutka.
Pozdrówka - Aga
Mój ogród
marek69
200p
200p
Posty: 331
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Post »

Z połyśnicą marchwianką miałem problem od kilku lat. Metody wymienione wyżej na niewiele się zdały, więc w tym roku postanowiłem całą grządkę z marchwią 1,6x 5m przykryć agrowłókniną. Efekt był taki, że miałem w końcu ładną zdrową marchewkę.
Pozdrawiam
Marek
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 364
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

Podaje przepis na gnojówkę z czosnku:75g rozdrobnionych ząbków lub 500 g świeżych lub suszonych liści i łusek zalać 10l wody.Stosować po zakończeniu fermentacji bez rozcieńczenia w okresie lotu połyśnic. Można również stosować napar bez rozcieńczenia: 75 g rozdrobnionych ząbków lub 500g świeżych lub 200g suszonych liści i łusek zalać 10l gorącej wody pozostawić pod przykryciem na 20 -30 minut.Decydujące znaczenie ma uchwycenie terminu wylotu muchy.śledzenie komunikatów. ;:15
Awatar użytkownika
janhel41
200p
200p
Posty: 364
Od: 29 kwie 2008, o 15:21
Lokalizacja: Skierniewice

Post »

marek-69 czy do okrywania marchwi przeciw połyśnicy używasz włókniny przez cały sezon ,czy tylko w czasie lotu muchy.Czy nie ma to wpływu na plon :?: ;:31
Awatar użytkownika
witia
200p
200p
Posty: 386
Od: 5 lis 2008, o 14:16
Lokalizacja: roztocze środkowe

Post »

Ja obsypuję marchew ziemią jak ziemniaki, tak żeby korzeni nie było widać. Niema robali.
wodnik
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”