Malwa choroby i szkodniki.Rdza malw
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Malwa pelnokwiatowa
Roma, proszę pisać jak postępy z Malwami i innymi ogrodowymi...
Zdrowia życzę i wszystkiego dobrego...
Chęci podzielenia się ogrodowymi też wyrażam...
Zdrowia życzę i wszystkiego dobrego...
Chęci podzielenia się ogrodowymi też wyrażam...
- LagoonLady
- 10p - Początkujący
- Posty: 14
- Od: 1 wrz 2013, o 08:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica/Paszowice/Wrocław
- Kontakt:
Re: Rdza na malwach !
I mnie w tym roku dokuczyła rdza malw. Jako wdrożony naukowiec postanowiłam dokładniej się przyjrzeć tej chorobie, a konkretnie... pod mikroskopem. Zrobiłam preparat mikroskopowy z jednej kolonii, która wyrosła na jednym z liści. Oto, jak wyglądają zarodniki grzyba zwanego Puccinia malvacearum w 10x powiększeniu:
A tutaj powiększone 40-krotnie:
A pojedynczy zarodnik wygląda tak:
Widać grubą ścianę komórkową (jak to u grzybów), a to ona wydaje się być jedną z głównych, niezwykle trudnych barier do pokonania w procesie niszczenia rdzy
A tutaj powiększone 40-krotnie:
A pojedynczy zarodnik wygląda tak:
Widać grubą ścianę komórkową (jak to u grzybów), a to ona wydaje się być jedną z głównych, niezwykle trudnych barier do pokonania w procesie niszczenia rdzy
- MalgosiaR
- 200p
- Posty: 343
- Od: 11 lut 2013, o 18:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Częstochowy
Re: Malwa pelnokwiatowa
Proszę o pomoc.
W ubiegłym roku miałam piękne malwy ale cóż z tego kiedy liście zaatakowała rdza .Pięknie kwitła ale stały tylko badyle bez liści.Nie boję się chemii ,podpowiedzcie co kupić do oprysku ,wiosna tuż tuż.
Pozdrawiam Małgosia
W ubiegłym roku miałam piękne malwy ale cóż z tego kiedy liście zaatakowała rdza .Pięknie kwitła ale stały tylko badyle bez liści.Nie boję się chemii ,podpowiedzcie co kupić do oprysku ,wiosna tuż tuż.
Pozdrawiam Małgosia
Re: Malwa pelnokwiatowa
Kup Score, Topsin albo Amistar ;)
Re: Malwa pelnokwiatowa
ja kupiłam swoją malwę na targu, praktycznie sam malutki korzeń bez żadnych liści, wsadziłam ją w marcu wyglądała tak
posadzona została w miejscu gdzie jest niewiele słońca i martwiłam się że nic z niej nie bedzie, lecz później....
coś w końcu zaczęło się dziać, a dzisiaj dokładnie wygląda tak
niestety bardzo szybko gubi te piękne pełne różowe kwiaty i troszkę chorowała, z boku małego skalniaczka posadziłam malutkie sadzonki wykonane z pod bloku malw zwykłych białych niestety w tym roku , więdły i wyrastały nowe liście na zmianę, chcę wysiać malwy z nasion, ale słyszałam że to nie lada wyczyn i trzeba mieć duzo cierpliwości
posadzona została w miejscu gdzie jest niewiele słońca i martwiłam się że nic z niej nie bedzie, lecz później....
coś w końcu zaczęło się dziać, a dzisiaj dokładnie wygląda tak
niestety bardzo szybko gubi te piękne pełne różowe kwiaty i troszkę chorowała, z boku małego skalniaczka posadziłam malutkie sadzonki wykonane z pod bloku malw zwykłych białych niestety w tym roku , więdły i wyrastały nowe liście na zmianę, chcę wysiać malwy z nasion, ale słyszałam że to nie lada wyczyn i trzeba mieć duzo cierpliwości
Re: Rdza na malwach !
I co dalej ?
Kupiłem nowe sadzonki, czym opryskać ?
Posadziłem na osobnej grządce z dala od jadalnych warzywek i owoców, powalczyłbym tylko doradźcie jak.
Kupiłem nowe sadzonki, czym opryskać ?
Posadziłem na osobnej grządce z dala od jadalnych warzywek i owoców, powalczyłbym tylko doradźcie jak.
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Rdza malw-jak zapobiegać?
Dobry wieczór!
W tym roku po raz pierwszy miałam kwitnące malwy, czyli był to ich drugi rok u mnie. Wszystko byłoby super, gdyby nie rdza, która pojawiła się na nich bardzo szybko. Sukcesywnie usuwałam zaatakowane liście, jednak to nie pomogło. Malwy wyrosły wysokie (1,80m!), ale wyglądały szpetnie. W pewnym momencie już usunęłam im znakomitą większość liści i były "dość łyse", kwitły też marnie, w porównaniu z tym, na co się zapowiadały, no i nawet ich łodygi były zaatakowane przez szpecące plamy
Moje pytanie brzmi: czy jest jakiś sposób, aby zapobiegać rdzy na malwach? O ekologicznym sposobie pewnie nie mam co marzyć:(
Nie chciałabym musieć zrezygnować z uprawy tych pięknych kwiatów, może ktoś pomoże?
Dziękuję z góry!
W tym roku po raz pierwszy miałam kwitnące malwy, czyli był to ich drugi rok u mnie. Wszystko byłoby super, gdyby nie rdza, która pojawiła się na nich bardzo szybko. Sukcesywnie usuwałam zaatakowane liście, jednak to nie pomogło. Malwy wyrosły wysokie (1,80m!), ale wyglądały szpetnie. W pewnym momencie już usunęłam im znakomitą większość liści i były "dość łyse", kwitły też marnie, w porównaniu z tym, na co się zapowiadały, no i nawet ich łodygi były zaatakowane przez szpecące plamy
Moje pytanie brzmi: czy jest jakiś sposób, aby zapobiegać rdzy na malwach? O ekologicznym sposobie pewnie nie mam co marzyć:(
Nie chciałabym musieć zrezygnować z uprawy tych pięknych kwiatów, może ktoś pomoże?
Dziękuję z góry!
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21736
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Rdza na malwach,czym leczyć
Podobno może pomóc oprysk
Amistar, Topsin lub Score.
Ale mamy w tym wątku również informację,że nie ma skutecznego środka na grzyba atakującego malwy
Puccinia malvacearum
W uprawę malw musimy mieć wkalkulowany nieciekawy wygląd ich liści lub pryskanie ich przez cały sezon chemią.
Amistar, Topsin lub Score.
Ale mamy w tym wątku również informację,że nie ma skutecznego środka na grzyba atakującego malwy
Puccinia malvacearum
W przypadku Malwy oraz innych roślin z rodziny Malvaceae nie ma skutecznego środku zwalczającego Puccinia malvacearum,
która jest gatunkiem jednodomowym niepełnocyklowym wytwarzająca zarodniki telialne, które są także zarodnikami przetrwalnikowymi.
Zarodniki kiełkują od razu przez cały sezon wegetacyjny tak więc palenie liści o przekwitnieniu nic nie da.
Ten gatunek rdzy występuje tylko i wyłącznie na Malvaceae !!!
W uprawę malw musimy mieć wkalkulowany nieciekawy wygląd ich liści lub pryskanie ich przez cały sezon chemią.
- rotos
- 1000p
- Posty: 1383
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Rdza na malwach,czym leczyć
W tym roku udało mi się znacznie ograniczyć rdzę na malwach. Pojawiła się bardzo wcześnie, ale opryski środkami grzybobójczymi powstrzymały rozprzestrzenianie się jej i mam wciąż kwitnące malwy. Liście na nich nie są wprawdzie najpiękniejsze, ale widać tak już musi być.
Tak jak pisze KaRo, stosowałem kilka różnych środków chemicznych, w tym również te o działaniu systemicznym. Co dwa, trzy tygodnie musiałem robić opryski gladioli i nie zapominałem wtedy też o malwach.
Bez oprysków w poprzednich sezonach, już w środku lata nadawały się tylko do wycięcia.
Pozdrawiam
Adam
Tak jak pisze KaRo, stosowałem kilka różnych środków chemicznych, w tym również te o działaniu systemicznym. Co dwa, trzy tygodnie musiałem robić opryski gladioli i nie zapominałem wtedy też o malwach.
Bez oprysków w poprzednich sezonach, już w środku lata nadawały się tylko do wycięcia.
Pozdrawiam
Adam
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdza na malwach,czym leczyć
Dziękuję Wam, mimo że wiadomości nie są optymistyczne. Przepraszam, ale nie zauważyłam tego wątku wcześniej, choć trochę poczytałam. Miałam nadzieję, że znacie coś, co może zapobiec rdzy. jestem szalenie niepocieszona.
Cóż, nie będę miała malw więcej niż w tym sezonie.
Reasumując - popryskam na jesień moje malwy przyszłoroczne miedzianem, potem na wiosnę, a potem szaleć ze środkami nie będę, bo tego nie znoszę.
Pozdrawiam serdecznie.
boef
Cóż, nie będę miała malw więcej niż w tym sezonie.
Reasumując - popryskam na jesień moje malwy przyszłoroczne miedzianem, potem na wiosnę, a potem szaleć ze środkami nie będę, bo tego nie znoszę.
Pozdrawiam serdecznie.
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rdza na malwach,czym leczyć
Mam jedną jedyną malwę , wiosną zauważyłam pierwsze podejrzane ciapki, spryskałam prewikurem bo akurat ten środek miałam rozrobiony , resztą środka dobrze podlałam roślinkę - może to przypadek, ale całe lato malwa miała zdrowe liście, kwitnie sobie w najlepsze - choć okazała się pusta a miała być pełna jak będę na działce to jej zrobie fotkę
-
- 100p
- Posty: 110
- Od: 8 maja 2014, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rdza na malwach,czym leczyć
O nadziejo...może będziesz kontynuować doświadczenia na większej ilości roślinek i je udokumentujesz? Jesteś jak światełko w tunelu... Po przeczytaniu tego wątku załamałam się, ponieważ dodatkowo trafiłam na artykuł w necie, w którym pisało, że, owszem, zdrowe malwy są możliwe, jednak wymagają one szczególnej troski i zarażone bezwzględnie trzeba wykopać i spalić. A ja mam w jednym miejscu tegoroczne i zeszłoroczne. Liczyłam na to, że jak te skończą kwitnąć, będą następne, w roku przyszłym. Artykuł ostatecznie zabił moją nadzieję, ponieważ parszywiec (czyt. grzyb ) już pewnie tej, co ma kwitnąć w roku przyszłym nie pomoże. A kupiłam specjalnie inną, wyjątkową... ma być czerwona
Pozdrawiam
boef
Pozdrawiam
boef
Czytam regularnie. Piszę dużo rzadziej.