Różaneczniki - czerwienieją, żółkną i opadają dolne liście
Różaneczniki - czerwienieją, żółkną i opadają dolne liście
Proszę o pomoc w podaniu przyczyny jak w temacie. Rosliny maja odpowiednie nawilżenie i pH, na siedem różaneczników rosnących obok siebie chorują tylko dwa, posadzone w kwietniu, nawożone. Co mogę zrobić, czym opryskać?
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3838
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Na forum znajdziesz wiele informacji o chorobach różaneczników, możesz też poczytać o nich tu
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/rozanecznik.html
Pozdrawiam
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/rozanecznik.html
Pozdrawiam
zgadza sie, na forum oraz na stronach int. jest wiele informacji o chorobach różaneczników ale niestety nie znalazłam informacji o podobnych objawów u roślin. Czy ktoś wie co im jest?flowers pisze:Na forum znajdziesz wiele informacji o chorobach różaneczników, możesz też poczytać o nich tu
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/rozanecznik.html
Pozdrawiam
Athenka pisze:zgadza sie, na forum oraz na stronach int. jest wiele informacji o chorobach różaneczników ale niestety nie znalazłam informacji o podobnych objawach u roślin. Czy ktoś wie co im jest?flowers pisze:Na forum znajdziesz wiele informacji o chorobach różaneczników, możesz też poczytać o nich tu
http://www.ogrody.cvd.pl/pliki/rozanecznik.html
Pozdrawiam
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6531
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Athenka, nie znam się na różanecznikach, ale powiedz, dlaczego nawozisz rośliny, które posadziłaś raptem w kwietniu? Nie przygotowałaś im odpowiedniego stanowiska? One powinny wykorzystywać to, co mają na dzień dobry w ziemi, którą dałaś do dołka w który je wkopałaś. A większość roślin wieloletnich zaczyna się nawozić dopiero w następnym roku po posadzeniu. Może je przenawoziłaś i teraz chorują?
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Hm, ja trochę przenawoziłem swoje stare rododendrony i objawem była deformacja młodych liści a nie opisane przez Ciebie zmiany. Moim zdaniem to nie jest choroba a niedobór pierwiastków mobilnych typu potas i fosfor, swoją drogą makroskładniki. Niedobór fosforu powoduje czerwienienie a potas żółknięcie i opadanie dolnych liści. Źródłem potasu jest siarczan potasu a fosforu np. polifoska z tym, że posiada ona w swoich składnikach również azot. Nie wiem czy jest jakiś nawóz fosforowy czysty (bez azotu).Athenka pisze:sypnęłam dosłownie symbolicznie tym nawozem, gleba była kwaśna ale bez nawozu, osoba sprzedająca mi sama doradziła zeby po 2 m-cach podsypać..... także raczej nie to. Może jakaś choroba? U sąsiadki też zauważyłam kilka tyg temu takie objawy na rózanecznikach i wszystkie już są prawie martwe.
Sprawdź swój nawóz, który podałaś rh, pogooglaj w necie na temat niedoborów fosforu i potasu, może to będzie to.
Jest w necie strona www.zmoderowano.pl Strona szkółkarska z Rh. Jest tam również forum. Przejrzyj ją również. Uwaga, strona działa tylko pod Internetem Explorerem.
Pozdrawiam
Michał
Michale,
zapoznaj się z regulaminem, szczególnie pod kątem podawanie linków do innych for
Moderator -DorkaWD
Hm, no i dostałaś odpowiedź. Teraz jest kwestią co to za odmiana.Athenka pisze:Dzięki Michał, zauwazyłam że sąsiadka wcale nie nawoziła różaneczników i padły wszystkie, może nawet za mało je dokarmiłam
Czekam jeszcze na odpowiedź Jana Ciepłuchy, wczoraj wieczorem jeszcze na forum skrobnęłam pytanie.
Michał
P.S. Za linka: Sorry, my Mod.
Moim zdaniem twoje nawożenie niema nic wspólnego z opadaniem liści.
Nie nawożenie rhododendronu odbije się tylko na gęstości , kolorze, pokroju, lecz nie sądzę aby po tak krótkim czasie (4 miesiące) od wsadzenia usechł z powodu niedoboru pierwiastków.
Ważne jest w jakim miejscu go posadziłaś i o jakiej porze podlewałaś i w jakiej temp.
Również obstawić można kota sąsiadki lub grzybicę.
Pozdrawiam J
Nie nawożenie rhododendronu odbije się tylko na gęstości , kolorze, pokroju, lecz nie sądzę aby po tak krótkim czasie (4 miesiące) od wsadzenia usechł z powodu niedoboru pierwiastków.
Ważne jest w jakim miejscu go posadziłaś i o jakiej porze podlewałaś i w jakiej temp.
Również obstawić można kota sąsiadki lub grzybicę.
Pozdrawiam J
Hm, właśnie potas odpowiada za turgor w roślinie.Jan Ogrodnik pisze:Moim zdaniem twoje nawożenie niema nic wspólnego z opadaniem liści.
Nie nawożenie rhododendronu odbije się tylko na gęstości , kolorze, pokroju, lecz nie sądzę aby po tak krótkim czasie (4 miesiące) od wsadzenia usechł z powodu niedoboru pierwiastków.
Ważne jest w jakim miejscu go posadziłaś i o jakiej porze podlewałaś i w jakiej temp.
Również obstawić można kota sąsiadki lub grzybicę.
Pozdrawiam J
Athenka nic nie pisała o usychaniu tylko opadaniu liści o zabarwieniu czerwonym i żółtym. A podanie niewielkiej ilości potasu i fosforu niczym nie ryzykuje.
Chyba, że to faktycznie fizjonomia tych odmian.
Pozdrawiam
Michał
Oczywiści zgadzam się z panem Michałem!
Przesyłem fotki do porównania !
Przedstawione rośliy stoją od 8 miesięcy w donicy i są raz w roku nawożone jak pan Michał wcześniej wspomniał.
Są to 2 różne gatunki.
Widać istotną różnicę w fizjonomi roślin
Słaba jakość zdjęć gdyż robiłem ja właśnie tel. być może nie widać różnicy kolorystycznej
Przesyłem fotki do porównania !
Przedstawione rośliy stoją od 8 miesięcy w donicy i są raz w roku nawożone jak pan Michał wcześniej wspomniał.
Są to 2 różne gatunki.
Widać istotną różnicę w fizjonomi roślin
Słaba jakość zdjęć gdyż robiłem ja właśnie tel. być może nie widać różnicy kolorystycznej