Agrest - szkodniki i choroby
Re: Agrest - choroba?
Widać druga skrajność, słaba gleba i susza mu dokucza.Podlewaj i dodaj wokół ściółkę, by tak nie przesychało.Nawozić najlepiej wczesną wiosną.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest - choroba?
Też mam żółty piach i było to samo. Do momentu kwitnienia i zawiązywania owoców wszystko OK. Potem większe liście ciemniały a brzegi wygladały jak spalone zapalniczką. Młode liscie karłowaciały , żółkły i zasychały. Przestało jak agrest dostał dawkę nawozu o dużej zawartości potasu. Poza tym kilkakrotnie w sezonie podlewam zakwaszoną woda bo agrest lubi pH 5,5-6,0. Zamiast albo razem z czarną ziemią daj wysuszonej i zmielonej gliny albo bentonitowy żwirek dla kota. Ilaste mikrocząstki wraz z wodą popłyną wgłąb ziemi i trochę uszczelnią porowate podłoże. Dzięki temu pierwszy lepszy deszcz lub konewka wody nie wypłucze nawozów poza zasięg korzeni. Na razie stosuj fertygację.
Re: Agrest - choroba?
Tak, to wszystko oparzenia. Kropki na liściach to: Antraknoza porzeczki, po zbiorach opryskaj preparatem: Score 250 EC.
Pozdrawiam klakier.
Pozdrawiam klakier.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest - choroba?
konrad_ Twój zielony agrest najwyraźniej jest jednak czerwony a oparzenia to mięknące plamy, które z czasem gniją a owoce opadają.
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Właśnie miałem zapytać znowu, bo wszystkie owoce są już czerwone i co raz bardziej miałem wątpliwości do tych oparzeń
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Wystarczy spróbować , jak smaczne i wystarczająco słodkie to zerwać i zjeść na zdrowie .
Można też poczekać aż troszkę przejrzeją , zalać spirytusem i poczekać na moment pogorszenia zdrowia .
Można też poczekać aż troszkę przejrzeją , zalać spirytusem i poczekać na moment pogorszenia zdrowia .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3069
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Agrest - szkodniki i choroby
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 23 cze 2020, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Witam,
czy ktos spotkal sie z takim problemem jak na ponizszym zdjeciu?
czy ktos spotkal sie z takim problemem jak na ponizszym zdjeciu?
-
- 100p
- Posty: 174
- Od: 5 lip 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Żary - lubuskie
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Ktoś pomoże ?
W ubiegłym roku posadziłam 3 krzaki agrestu ( 2 zielone i 1 czerwony ). Czerwony miał się dobrze , zielony natomiast dosłownie oblepiony był zielonymi gąsienicami, które zjadły liście. W tym roku ładnie zawiązał owoce i znowu dzisiaj zobaczyłam gąsienice. Jak się ich pozbyć i dlaczego są tylko na tej odmianie ?
W ubiegłym roku posadziłam 3 krzaki agrestu ( 2 zielone i 1 czerwony ). Czerwony miał się dobrze , zielony natomiast dosłownie oblepiony był zielonymi gąsienicami, które zjadły liście. W tym roku ładnie zawiązał owoce i znowu dzisiaj zobaczyłam gąsienice. Jak się ich pozbyć i dlaczego są tylko na tej odmianie ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Oprysk Mospilanem jak najszybciej jeżeli jeszcze coś zostało.
Re: Agrest - szkodniki i choroby
Dokładnie wygląda to jak antraktoza inaczej opadzina liści. Jeżeli roślina chorowała w ubiegłych latach z każdym rokiem jej stan się pogarsza to niestety jeden oprysk nie wystarcza. Na zaatakowanym krzewie trzeba wykonywać opryski profilaktycznie. Ochronę rozpoczyna się już przed kwitnieniem powtarzając opryski co ok 14 dni do czasu aż zawiązki osiągną dość spore rozmiary. Zalecane jest również wykonanie 1 - 2 oprysków po zbiorach. Zalecane środki to środki oparte na menkozebie (penncozeb, mencozeb, dithane) można stosować również Zato czy też Score.
Powodem zasychania liści od brzegów i plam może być również zbyt wilgotna i zlewna gleba.
Powodem zasychania liści od brzegów i plam może być również zbyt wilgotna i zlewna gleba.